Króliczek recenzja

W poszukiwaniu sensu

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
11 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Nie potrafię nie przeczytać książki do końca. Po prostu, gdy już zacznę, odczuwam wewnętrzny przymus, by poznać całą historię. Pewnym postępem jest to, że teraz nie zmuszam się do tego jednym ciągiem, nauczona doświadczeniem, po tym jak kiedyś przez miesiąc męczyłam jeden tytuł. Efekt jest taki, że ten, o którym teraz piszę, towarzyszył mi przez pół roku. Z niewielką intensywnością, ale jednak.
"Króliczek" to powieść ponoć zachwalana na anglojęzycznym rynku literackim. Zainteresowała mnie otoczka wokół niej, uwagę przyciągała też intensywnie różowa okładka. Nie mam wątpliwości, że Mona Awad stworzyła coś nieszablonowego i wyjątkowego. Nie jestem tylko pewna co konkretnie.
Nie będę ukrywać, że ja tej książki po prostu nie zrozumiałam. Dla porównania historie Catriony Ward są dla mnie momentami zbyt dziwne, ale wiem przez cały czas, o czym czytam. Tutaj mi tego brakowało. Gdy akcja nabierała dla mnie sensu, po chwili działo się coś, co go całkowicie nie miało. Nie jestem nawet pewna, czy ta historia ma jakąś spójną fabułę, bo dla mnie niektóre fragmenty wzajemnie się wykluczają.
W mojej teorii główną bohaterką tej książki jest Samantha, która uczęszcza na zajęcia w prestiżowej i nowatorskiej grupie, by szlifować swoje pisarskie umiejętności. Choć jest narratorką, to po lekturze wciąż trudno mi ją jakoś scharakteryzować. Jak to w powieściach z edukacją w tle często bywa, jest ona outsiderką, ale pewnego dnia dostaje szansę na społeczny awans, dzięki zaproszeniu do grona bogatych snobek. Tego, co z nimi robi, nawet nie potrafię ująć w słowa, bo nie miało to dla mnie sensu, a dodatkowo było dość obrzydliwe.
Styl autorki nie ułatwiał lektury, poza tym cała konstrukcja była niekonsekwentna, choć może właśnie w tym tkwił klucz, który wpłynął na tak pozytywny odzew na zagranicznym rynku.
"Króliczek" to najdziwniejsze doświadczenie literackie w moim życiu. Jeśli celem Mony Awad było zaszokowanie, to jej się udało. Jeśli chciała napisać książkę, to mam wątpliwości, czy to wyszło. Mimo wszystko uważam, że każdy powinien sam ocenić to, co skrywa różowa okładka.
Moje 4/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Króliczek
Króliczek
Mona Awad
5.5/10

Samantha jest outsiderką. Woli spędzać czas w swojej mrocznej wyobraźni niż w towarzystwie ludzi. Studiuje na Warren – w najbardziej nowatorskiej i eksperymentalnej szkole pisania w kraju. Wszystko t...

Komentarze
Króliczek
Króliczek
Mona Awad
5.5/10
Samantha jest outsiderką. Woli spędzać czas w swojej mrocznej wyobraźni niż w towarzystwie ludzi. Studiuje na Warren – w najbardziej nowatorskiej i eksperymentalnej szkole pisania w kraju. Wszystko t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię dziwne książki, które nie raz zostawiają więcej pytań niż odpowiedzi. Emanujące dziwną energią z każdego zdania. Dlatego słysząc, o tej książce sądziłam, że to będzie coś dla mnie. Może nawet p...

@szalona.ksiazkoholiczka.i @szalona.ksiazkoholiczka.i

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Profesorka
Zaskakująca

Czasami mam tak, że wystarczy mi rzut oka na jakąś książkę i zaczynam odczuwać przyjemne ciarki na myśl o tym, że będę ją czytać. Okładka, opis, jakieś opinie, które już...

Recenzja książki Profesorka
Ty, ja, ona
Przewidywalna

Zastanawiał mnie zawsze fenomen thrillerów małżeńskich, zwłaszcza że w większości z nich pojawia się po prostu ktoś trzeci. Nie rozumiem tego nadal, ale sama lubię uracz...

Recenzja książki Ty, ja, ona

Nowe recenzje

Antidotum
"Antidotum" Roberta Zajkowskiego – Thriller Peł...
@_.wyczytany._:

Robert Zajkowski w swojej powieści "Antidotum" zabiera czytelników w fascynującą podróż do świata międzynarodowych intr...

Recenzja książki Antidotum
Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu
@przyrodazks...:

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Ju...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl