Święto ognia recenzja

W pogoni za marzeniami

Autor: @karolak.iwona1 ·2 minuty
2024-06-29
1 komentarz
18 Polubień
Po lekturze książki "Dygot" Jakuba Małeckiego postanowiłam, że wszystkie jego książki biorę w ciemno. Zafascynował mnie styl pisarza do tego stopnia, że podjęłam błyskawiczną decyzję: muszę bliżej zapoznać się z jego twórczością. "Święto ognia" to moje drugie spotkanie z Jakubem Małeckim. Zachwyciła mnie prostota tej historii, a jednocześnie jej głębia i wielowarstwowość. "Święto ognia" to piękna, niezwykle klimatyczna opowieść o pogoni za marzeniami i o walce, aby te marzenia zrealizować. To także opowieść o ucieczce przed wspomnieniami, ale przede wszystkim to opowieść o zmaganiu z codziennością w chorobie i przyjmowaniu z pokorą tego, co nieuniknione.

Poldek Łabendowicz jest ojcem dwóch dorosłych córek: Anastazji - cierpiącej na porażenie mózgowe i Łucji - tancerki Polskiego Baletu Narodowego. Mimo, że młode kobiety dzieli 10 lat różnicy, zawsze były i są bardzo emocjonalnie związane. Tylko starsza Łucja potrafi zrozumieć tajemny język siostry, a nawet ma wrażenie, że Nastka zna wszystkie jej myśli i potrafi rozszyfrować każdy jej nastrój.

"Czasami mam wrażenie, że potrafi zajrzeć mi do głowy, rozsiąść się tam i oglądać każdy kąt - że nauczyła się tak wchodzić do innych, zwłaszcza do mnie, do której ma klucze."

Łucja Łabendowicz jest piekielnie ambitna i piekielnie pracowita. Marzy o zostaniu solistką w nowym przedstawieniu "Święto ognia". Czy uda jej się spełnić marzenie życia? Czy cena nie okaże się zbyt wysoka?

Anastazja Łabendowicz, niezwykle wrażliwa, inteligentna, wnikliwa obserwatorka. Amatorka komiksów, mangi i gorącej czekolady. Jej całym światem jest okno i podwórko. Potrafi godzinami obserwować sąsiadów i czerpać radość z najbardziej oczywistych rzeczy, takich jak spacer czy zwykła rozmowa z tatą lub z siostrą.

"Dzisiaj idziemy na spacer, a każdy dzień, kiedy idziemy na spacer, jest wielki. Na dodatek mam w kieszeni odłożone kieszonkowe, więc się naprawdę niecierpliwię"

Poldek Łabendowicz czasami zwyczajnie sobie nie radzi. Ucieka. Ucieka w nienawiść, alkohol, rozpacz. Ucieka do mieszkania swojego przyjaciela, bo czuje się coraz bardziej przytłoczony i zmęczony. Nie tylko opieką nad niepełnosprawną córką, ale i bolesnymi wspomnieniami. Ucieka od potworów, które człapią za nim krok w krok. Czy pokona demony przeszłości? Czy tajemnica, którą jego żona zabrała do grobu, wyjdzie na jaw? I czy kiedykolwiek jeszcze poczuje się szczęśliwy?

"Do dziś to robię, spoglądam w okna i wyobrażam sobie życia płynące po ich drugiej stronie, życia piękne i szczęśliwe, życia jak to, które kiedyś miałem."

Autor pokazuje, jak ważne są silne więzy rodzinne, które stawią czoła największym życiowym wyzwaniom. Uzmysławia, że akceptacja trudnej i nieuleczalnej choroby daje siłę do codziennych potyczek z barierami nie tylko ciała, ale i umysłu. Pokazuje jak istotne w życiu jest czerpanie radości z drobnych, z pozoru mało znaczących rzeczy takich jak promienie słońca za oknem czy życzliwy gest sąsiada.

"Święto ognia" Jakuba Małeckiego urzekło mnie, wzruszyło, wycisnęło z moich oczu łzy. Ta historia, opowiedziana z perspektywy trzech narratorów: ojca i dwóch córek uzmysłowiła mi, że marzenia nie muszą być od razu wielkiego kalibru, ale mogą dotyczyć najbardziej zwykłej rzeczy na świecie, takiej jak przebiegnięcie przez całe miasto. O tym właśnie marzyła Anastazja. Dwudziestoletnia dziewczyna przykuta do wózka inwalidzkiego.
Polecam.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-29
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Święto ognia
2 wydania
Święto ognia
Jakub Małecki
8.0/10

Wydanie filmowe Opowieść, którą pokochały tysiące czytelników, na srebrnym ekranie! Święto ognia w reżyserii Kingi Dębskiej to filmowa adaptacja bestsellera Jakuba Małeckiego, uhonorowanego Nagrod...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · 4 miesiące temu
Jestem pod wrażeniem filmu. Niezapomniany.
× 1
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 4 miesiące temu
Po lekturze tej książki też mam zamiar go obejrzeć.
× 1
Święto ognia
2 wydania
Święto ognia
Jakub Małecki
8.0/10
Wydanie filmowe Opowieść, którą pokochały tysiące czytelników, na srebrnym ekranie! Święto ognia w reżyserii Kingi Dębskiej to filmowa adaptacja bestsellera Jakuba Małeckiego, uhonorowanego Nagrod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy pierwszy raz czytałam tę książkę, nie dałam rady jej skończyć. Co krok się wzruszałam i ogromnie współczułam opisywanym bohaterom. To widocznie nie był dla mnie najlepszy moment na lekturę. Odłoż...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Ta książka to światy. Trzy światy. Trzy życia zamknięte w trudnej prozie egzystencji. Trzy jednostki, które gubią się w meandrach ludzkich wyborów i decyzji. Dwie siostry i ojciec. Rodzina. Naznaczon...

@Olga_Majerska @Olga_Majerska

Pozostałe recenzje @karolak.iwona1

Kawiarnia pod Pełnym Księżycem
Magiczna kawiarnia na kółkach

Kiedy zawitałam do biblioteki, uzmysłowiłam sobie, że jeszcze nie czytałam nic japońskiego. Poprosiłam zatem o jakąś książkę japońskiego autora. I dostałam "Kawiarnię po...

Recenzja książki Kawiarnia pod Pełnym Księżycem
Mów mi Win
Ekcentryczny milioner na tropie rodzinnej tajemnicy

Kiedyś zaczytywałam się w książkach Harlana Cobena. Po przeczytaniu n-ej powieści stwierdziłam jednak, że jego historie - choć opowiadają o czym innym - to jednak są do ...

Recenzja książki Mów mi Win

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl