W labiryncie recenzja

W labiryncie

Autor: @oczytanakryminolog ·1 minuta
2020-02-26
Skomentuj
2 Polubienia
Samantha Andretti – trzynastoletnia uczennica wybrała się na spotkanie z kolegą, jednak do schadzki nigdy nie doszło. Sam została porwana przez mężczyznę, który następnie więził ją i poddawał torturom aż przez 15 lat. Kiedy dorosła już Samantha nagle zostaje odnaleziona w okolicy bagien służby robią wszystko, by odnaleźć jej oprawcę. Do akcji wkracza także Bruno Genko – prywatny detektyw, którego wiele lat temu wynajęto po to, by odnalazł dziewczynkę. Genko ściga porywacza, za to jego ściga śmierć. Sprawa Samanthy ma dla detektywa bardzo osobisty wydźwięk, dlatego ostatnie dni swojego życia mężczyzna przeznacza na odkupienie swoich win i odnalezienie dewianta. Czy uda się pojmać psychopatycznego sprawcę?

Muszę przyznać, że fabuła była momentami przewidywalna, ale to nie odbierało przyjemności z lektury. Autor świetnie gra na emocjach czytelnika za sprawą dylematów moralnych, jakie mają przed sobą bohaterzy książki. Spodziewałam się, że będzie to pozycja nastawiona na szokowanie i nieustanne trzymanie w napięciu, jednak silnie zaznaczona warstwa obyczajowa pozwala odsapnąć od nadmiaru akcji i umożliwia oddanie się chwilowej refleksji. „W labiryncie” poruszane zostają tematy transseksualizmu, prostytucji, błędów przeszłości. Nie brakuje tutaj także psychologicznej analizy sprawcy i ofiary; autorowi nie obca jest kryminologia i udowadnia to wielokrotnie na kartach swojej książki.

Jedną ⭐ odejmuję za zakończenie, które zamiast rozwiać u czytelnika wszelkie wątpliwości tylko potęguje ilość niedopowiedzeń i pozostawia czytelnika z jeszcze dłuższą listą pytań niż przy rozpoczęciu lektury. We mnie finał wywołał zmieszanie i uczucie niedosytu, jednak nie na tyle duże bym żałowała przeczytania tej książki. Niekiedy postać Bruno była przesadnie przenikliwa, chociaż na szczęście takich scen również było niewiele.

Pozycja ta w moim odczuciu jest gwarantem dobrej rozrywki i odrobiny dreszczyku. Fabuła książki wciąga na tyle, że można na dobre zagłębić się „w labiryncie”, a nawet pozostać w nim na chwilę po lekturze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W labiryncie
W labiryncie
Donato Carrisi
8.0/10

Została porwana i zamknięta na piętnaście lat. Uciekła. Ale potwór, który ją uwięził, wciąż jest na wolności. Jedyny sposób, by złapać Człowieka z Labiryntu, to włamać się do jej umysłu… ...

Komentarze
W labiryncie
W labiryncie
Donato Carrisi
8.0/10
Została porwana i zamknięta na piętnaście lat. Uciekła. Ale potwór, który ją uwięził, wciąż jest na wolności. Jedyny sposób, by złapać Człowieka z Labiryntu, to włamać się do jej umysłu… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jaką twarz ma zło? Czy jest to twarz starca z pomarszczoną skórą i nieodgadnionym wzrokiem? A może ukochanej osoby z oczami pełnymi miłości? Albo sąsiada,który życzliwie macha zza płotu?Albo ukochan...

@Sabciove @Sabciove

"Jedyny sposób, aby złapać człowieka z labiryntu, to włamać się do jej umysłu." "Ta gra jest w twojej głowie" Przedwczoraj skończyłam "W labiryncie", książkę, którą wygrałam w konkursie na insta...

@_sapphiresoul @_sapphiresoul

Pozostałe recenzje @oczytanakryminolog

Co wiedzą umarli
Jak oddać głos komuś, kto już nigdy nie przemówi?

Śmierć może nastąpić na wiele sposób i na skutek wielu czynników. To właśnie dzięki śmierci Barbara Butcher mogła przez lata wykonywać zawód medyka sądowego, w ramach kt...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
Zła krew
Demony przeszłości i tak cię dogonią

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjant...

Recenzja książki Zła krew

Nowe recenzje

Zanim zasnę
Trudne przywracanie pamięci
@almos:

Thriller psychologiczny pani Watson zaczyna się jak film 'Dzień świstaka'. Bohaterka książki, Christine, kobieta w śred...

Recenzja książki Zanim zasnę
Przygody Binki i Bąbelka
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Nie pamiętam bym jako mała dziewczynka poza klasycznymi pozycjami taki...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka
Skrzep
Skrzep
@monika.sado...:

Życie często doskwiera i trudno oczekiwać, że wyjdziemy bez żadnych zadrapań. Zło kroczy bezustannie za człowiekiem, ni...

Recenzja książki Skrzep
© 2007 - 2024 nakanapie.pl