Tylko przetrwaj noc recenzja

Ułuda prawdy.

Autor: @Malwi ·2 minuty
2022-08-20
Skomentuj
17 Polubień
"Tylko przetrwaj noc” to thriller psychologiczny, który wydaje się przewidywalnym. Prosty, wręcz banalny, mocno sugerujący zakończenie. Myślę sobie, fajnie. Przed chwilą skończyłam czytać książkę z rodzaju tych bardziej wymagających, teraz sobie odpocznę. Kilku bohaterów, mało akcji, całe meritum opiera się na rozmowie. Nic bardziej mylnego, bo otrzymałam petardę i to z nieźle pokręconą fabułą.

Na uczelni grasuje Kampusowy Zabójca. Jego ofiarą padło już kilka dziewczyn. Jedną z nich stała się Nadia, uczelniana przyjaciółka Charlie Jordan. Po jej śmierci kobieta przechodzi chwile załamania. Nie mogąc sobie poradzić, skorzystała z pomocy psychiatry. Niestety wciąż była bardzo przygnębiona, tym bardziej że podobno widziała mordercę, ale jej umysł nie potrafił ukazać portretu pamięciowego. Ta sytuacja sprawiła, że Charlie przerwała studia i postanowiła powrócić w rodzinne strony. W chwili, gdy wywieszała ogłoszenie pojawił się student, który w najbliższym czasie jechał w tym kierunku i zaproponował podwózkę. Podczas podróży doszło do szeregu dziwnych zdarzeń, które kazały kobiecie uwierzyć, że podróżuje z mordercą.

Ta książka to prawdziwy majstersztyk iluzji i wodzenia za nos. Prosta historia nagle zmienia się w prawdziwy horror, wywracając przy okazji tak pięknie układające się zakończenie. Nagły zwrot akcji zmusił mnie do przyłożenia się do lektury i z niedowierzaniem patrzyłam jak bardzo się myliłam, a moje wersje zakończenia zaczynają odpływać w niebyt. Miało być lekko i przyjemnie, a stało się nieprzewidywalnie i niebezpiecznie.

Choć poległam jako detektyw, to muszę się przyznać, że czytanie tej lektury sprawiło mi ogromną frajdę. Kto z nas nie lubi książek z zaskakującym zaskoczeniem. Zapewniam Was, tu takie jest.

Początkowo zastanawiałam się, dlaczego akcja powieści jest umieszczona w 1991 roku. Jednak ta podróż w czasie stała się niezbędna, aby usprawiedliwić małą popularność telefonów komórkowych i brak internetu.

Książka genialna przysporzyła mi ogromną dawkę emocji i radości. Początkowo wydała mi się zwyczajna, pełna schematów i kalk. Jednak nie doceniłam autora, za co pragnę mu podziękować. Takie powieści to ja lubię. Dodatkowym atutem stały się, niespotykane przeze mnie jak dotychczas, filmowe wizje, które miała główna bohaterka. To one spowodowały dodatkowe zamieszanie.

Kto kłamie, a kto mówi prawdę i jaka jest właściwie ta prawda, dowiedzcie się sami czytając tę książkę. Książkę, która jest gotowym materiałem na film. Czemu to piszę? Odpowiedź znajduje się w epilogu, który jak każdy czytelnik wie jest na samym końcu powieści.

Miłej lektury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-20
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc
Riley Sager
6.3/10

Dziewczyna. Morderca. Samochód. Listopad 1991 roku. George H. W. Bush jest prezydentem, w radiu leci Nirvana, a Charlie Jordan jedzie w samochodzie mężczyzny, który najprawdopodobniej jest seryjny...

Komentarze
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc
Riley Sager
6.3/10
Dziewczyna. Morderca. Samochód. Listopad 1991 roku. George H. W. Bush jest prezydentem, w radiu leci Nirvana, a Charlie Jordan jedzie w samochodzie mężczyzny, który najprawdopodobniej jest seryjny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Czy jakaś książka wzbudziła w Was kiedyś niepokój? Listopad 1991 roku. Na kampusie studenckim grasuje seryjny morderca. Charlie po śmierci swojej przyjaciółki, a zarazem współlokato...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Listopad 1991 r. Charlie jest młodą studentką pogrążoną w żałobie po stracie przyjaciółki. Maddy padła ofiarą kampusowego zabójcy. Stan, w którym obecnie się znajduje Charlie, nie pozwala jej na ...

@something.about.books @something.about.books

Pozostałe recenzje @Malwi

Mroczno
Mroczno

„Mroczno” Tomasza Wandzela to nie książka, to wir – pochłania cię i nie pozwala zaczerpnąć oddechu, aż dotrzesz do ostatniej strony. Zaczynając lekturę, czułam się jak D...

Recenzja książki Mroczno
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo

„Najsłabsze ogniwo” Roberta Małeckiego nie jest zwykłą książką. To labirynt – duszny, pełen mrocznych zaułków i ślepych korytarzy, gdzie każdy krok wydaje się prowadzić ...

Recenzja książki Najsłabsze ogniwo

Nowe recenzje

Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo
@snieznooka:

„Śledztwo w sprawie Nadzwyczajnej” to trzeci tom cyklu Urząd do spraw dziwnych autorstwa Mateusza Cieślika. Nie spodzie...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Urząd do Spraw Dziwnych
Urząd
@snieznooka:

„Urząd do spraw dziwnych” to pierwszy tom cyklu autorstwa Mateusza Cieślika, przedstawiając świat, na który niewielu by...

Recenzja książki Urząd do Spraw Dziwnych
© 2007 - 2025 nakanapie.pl