Lot 202 recenzja

„Uczucia są najskuteczniejszymi narzędziami do manipulacji drugim człowiekiem.”, czyli Mróz ponownie w akcji.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2020-05-19
3 komentarze
5 Polubień
Kiedy tylko zobaczyłam zapowiedź tej książki, wiedziałam już, że muszę ją przeczytać. Gdy tylko wpadła w moje ręce, od razu zabrałam się za lekturę.

Zwyczajna, piątkowa noc w Nowej Hucie. Kamery monitoringu u zbiegu dwóch ulic rejestrują młodego chłopaka o drugiej piętnaście. Nie ma go na nagraniu z przecznicy dalej…
Sześć lat później, podkomisarz Agnieszka Oliwa odnajduje ciało chłopaka w Opolu. Wszystko wskazuje na to, że w wyjątkowo osobliwy sposób popełnił samobójstwo.

Tymczasem z Okęcia startuje samolot z premierem na pokładzie. Zwykły lot do Toronto ma potrwać dziewięć godzin i trzydzieści pięć minut. Szybko okazuje się jednak, że najprawdopodobniej nigdy nie dotrze do celu… rozpoczyna się wyścig z czasem, a jedyną poszlaką jest chłopak, który niegdyś zaginął na krakowskich ulicach.

Od razu muszę zaznaczyć, że interesuję się lotnictwem. Jest to takie moje hobby rozwijane w wolnym czasie, dlatego połączenie samolotu z kryminałem było dla mnie lekturą idealną. Remigiusz Mróz napisał tę książkę już kilka lat temu, ale dopiero teraz ujrzała ono światło dzienne. Jeśli ma więcej takich perełek w szufladzie, to nie mogę doczekać, aż i one zostaną wydane. Lot 202 jest powiązany z serią W kręgach władzy. Ci, co czytali tę serię, łatwiej odnajdą się w politycznym świecie Lotu 202, ale myślę, że i ci, którzy nie znają tych książek, jakoś połapią się w wydarzeniach.

Lot 202 to pełna emocji lektura, która jest przepełniona zwrotami akcji. Napięcie wzrasta z każdą kolejną stroną i nie opuszcza nas do końca historii. Cała akcja książki rozgrywa się w ciągu pięciu godzin, dlatego nie ma szans, aby choć przez chwilę się nudzić. Całość jest bardzo dynamiczna i z minuty na minutę się zmienia. Autor stworzył zawiłą intrygę, którą krok po kroku staramy się rozgryźć. Świetna fabuła i oryginalni bohaterowie napędzają akcję. Widać, że Mróz zasięgnął trochę informacji na temat działania samolotu (tutaj mamy Boeing 787 Dreamliner) oraz ogólnie zasad bezpieczeństwa wprowadzonych na pokładzie – dzięki czemu historia nabiera na autentyczności. Kto wie, czy w przyszłości nie będziemy zmagać się z podobną katastrofą. Scenariusz jest dosyć prawdopodobny.

Lot 202 to jedna z najlepszych książek przeczytanych przeze mnie w tym roku i jedna z ulubionych autorstwa Mroza. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pochłonęłam ją w kilka godzin. Czyta się ją błyskawicznie i trudno się od niej oderwać choćby na chwilę. Nie sposób nie kibicować pasażerom tego feralnego lotu. Ich postawa przypomina pasażerów jednego z czterech porwanych samolotów podczas zamachu z 11 września 2001 r. Atak pasażerów spowodował, że porywacze stracili panowanie nad sytuacją. Samolot rozbił się w Pensylwanii, udaremniając tym samym plany porywaczy.

Ze względu na moje zainteresowanie tematem lotnictwa Lot 202 bardzo dobrze mi się czytało. Fani thrillerów i kryminałów na pewno się nie zawiodą. Ostatnio oglądałam nowy serial Netflixa – Kierunek: Noc. Tam również główne skrzypce gra samolot. Jeśli lubicie takie wątki, to mogę wam polecić ten serial. Jeśli oglądaliście go i wam się spodobał, to i Lot 202 przypadnie wam do gustu.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lot 202
Lot 202
Remigiusz Mróz
7.4/10

Zwyczajna, piątkowa noc w Nowej Hucie. Kamery monitoringu u zbiegu dwóch ulic rejestrują młodego chłopaka o drugiej piętnaście. Nie ma go na nagraniu z przecznicy dalej… Sześć lat później, podkomisar...

Komentarze
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
Ja w takim razie polecę Ci Noc bez brzasku Alistaira MacLeana, akcja dzieje się w ciągu jednej nocy co prawda ale jest i samolot i sensacja. Może się spodoba?
× 3
@withwords_alexx
@withwords_alexx · ponad 4 lata temu
Ooo, nie słyszałam o niej. Muszę się z nią zapoznać :) Dzięki!
@Wiesia
@Wiesia · ponad 4 lata temu
Powiem szczerze że myślałam nad zakupem tej książki, ale że nic jeszcze Mroza nie czytałam, poczekam na więcej recenzji.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Ja czytałam parę i sobie odpuszczę. Jak będą świetne recenzję, to mam przyjaciółkę, która kupuje i czyta wszystkie jego książki, czyli źródełko.
× 2
@withwords_alexx
@withwords_alexx · ponad 4 lata temu
Ja przeczytałam praktycznie wszystkie książki Mroza, a ta została jedną z moich ulubionych :)
× 1
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 4 lata temu
Nie przepadam za prozą Mroza, ale tę pozycję przeczytam na pewno.
× 1
@withwords_alexx
@withwords_alexx · ponad 4 lata temu
Mam nadzieję, że ci się spodoba ;)
Lot 202
Lot 202
Remigiusz Mróz
7.4/10
Zwyczajna, piątkowa noc w Nowej Hucie. Kamery monitoringu u zbiegu dwóch ulic rejestrują młodego chłopaka o drugiej piętnaście. Nie ma go na nagraniu z przecznicy dalej… Sześć lat później, podkomisar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Lot 202" to pozycja, którą Remigiusz Mróz mi podpadł, do tego stopnia, że postanowiłam nie czytać już jego książek w tym roku. Dlaczego? Kto czytał i kto śledzi mój profil powinien się domyślić. Inn...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Czyli dlaczegoLot 202 to słabizna? Ale po kolei. Zwyczajna, piątkowa noc w Nowej Hucie. Kamery monitoringu u zbiegu dwóch ulic rejestrują młodego chłopaka o drugiej piętnaście. Nie ma go na nagra...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Poradnik grzebania kotów
„Sens istnienia to nie jest coś, co trzeba znaleźć po dwudziestce. Można szukać do woli. Można też nie szukać wcale. Żyje się tak czy inaczej”, czyli fanka podcastów true crime na tropie zbrodni sprzed lat.

Po Poradnik grzebania kotów sięgnęłam dzięki TikTokowi, gdzie widziałam fragment tej książki, który mnie zaintrygował do tego stopnia, że postanowiłam dać jej szansę. Do...

Recenzja książki Poradnik grzebania kotów
Apogeum zła
„Pa­mięć o prze­szło­ści to rów­nież pa­mięć o zmar­łych… Śmierć to wspól­na przy­szłość całej ludz­ko­ści”, czyli trzynasty tom serii.

Apogeum zła to już 13 tom serii Maxa Czornyja z Komisarzem Erykiem Deryło. Przyznaję, że nie czytam tej serii chronologicznie. Tak się złożyło, że poprzedni tom przeczyt...

Recenzja książki Apogeum zła

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl