Trzecia siostra recenzja

Trzecia siostra

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-01-13
Skomentuj
1 Polubienie
W swoim czytelniczym życiu miałam okazję przeczytać tylko jedną powieść Louise Jensen, jednak Siostra okazała się rewelacyjnym thrillerem, którego polecałam każdemu miłośnikowi tego gatunku. W końcu przyszła pora, bym sięgnęła po kolejny twór autorki, a tym razem mój wybór padł na Trzecią siostrę (mam chyba jakieś ciągoty do rodzeństwa w tytule...). Czy ta książka podobała mi się równie mocno?

Siostry Sinclair jako dzieci zostały porwane. Przeżyły piekło i cudem udało im się wyrwać z rąk porywaczy. Dwadzieścia lat później wydają się radzić sobie z tą traumą, jednak każda z nich wciąż przeżywa ten koszmar w swojej głowie. Leah jest perfekcyjną panią domu, matką oraz żoną. Marie szuka rozwiązania w coraz to nowych używkach, a Carly nigdy nie wybaczyła sobie tego, że zawiodła swoje siostrzyczki. Podczas kiedy one starają uporać się z przeszłością, ich oprawca wychodzi z więzienia. Ma pewne rachunki do wyrównania, a jedna z sióstr dług, który wymaga spłaty...

Musicie przyznać sami, że opis jest niezwykle obiecujący i ciekawy. Głównie z jego powodu sięgnęłam po tę pozycję, bo spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego i trzymającego w napięciu - no jak na thriller przystało. Zanim jednak opowiem o tym, czy i dlaczego ta książka mnie rozczarowała (lub nie), wypowiem się na temat głównych bohaterek.

Każda z nich w jakiś sposób zdobyła moją sympatię i współczucie. Leah irytowała mnie momentami swoim zachowaniem, ale wiem, że wpływ na to miała jej przypadłość, z którą się zmagała. Nie mogę więc jej całkiem skreślić, ponieważ nie była to jej wina. Carly bardzo polubiłam za jej ogromną troskę w stosunku do sióstr oraz siostrzeńca. Wzbudziła ona również mój smutek, ponieważ wciąż obwiniała się o to, co się wydarzyło przed laty, choć oczywiście nie była to jej wina. No i Marie - ją także polubiłam, ale już nie tak mocno, jak jej siostry. Ponadto mam wrażenie, że autorka potraktowała tę postać po macoszemu, ponieważ czułam niedosyt – nie poznałam jej zbyt dobrze jako czytelnik, podczas kiedy Carly i Leah zostały przedstawione bardzo szczegółowo. No ale to może być tylko moje odczucie.

Fabuła powieści wciągnęła mnie od samego początku. Porwanie, przeżyte traumy i próba pogodzenia się z przeszłością - było to naprawdę bardzo ciekawe. Jednak o ile początek rzeczywiście był ciekawy i obiecujący, tak im dalej w las, tym coraz słabiej było. Nie zrozumcie mnie źle, nie jest to zły thriller. Zawierał on wszystko to, co powinna zawierać powieść z tego gatunku: budowanie napięcia, wzbudzanie niepokoju i punkt kulminacyjny. No ale nie zmienia to faktu, że po jej odłożeniu nie siedziała w moich myślach, a ja bez większych problemów mogłam wykonywać inne czynności. Chyba zdecydowanie bardziej wolę, kiedy jakaś historia mocno trzyma się w mojej głowie, nawet kiedy jej nie czytam.

Co do stylu pisania nie mam zastrzeżeń. Louise Jensen rzeczywiście ma bardzo przyjemne pióro (a to również za sprawą dobrego tłumaczenia), więc lektura tej pozycji to właściwie sama radość. Bo tak, mimo tego, że Trzecia siostra nie zajęła zbyt wysokiego miejsca w moim rankingu przeczytanych thrillerów, to jednak jest to dobra książka. Idealna dla osób, które potrzebują oderwać swoje myśli od zmartwień i myślę, że sprawdzi się również dla tych, którzy dopiero chcą zacząć sięgać po ten gatunek.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzecia siostra
Trzecia siostra
Louise Jensen
7.4/10

Bestsellerowa autorka Siostry i Surogatki znowu przyprawi cię o dreszcze. Lepiej przygotuj się na zarwaną noc, bo od tej książki nie można się oderwać. Więzy krwi je połączyły. Trauma je naznaczyła. ...

Komentarze
Trzecia siostra
Trzecia siostra
Louise Jensen
7.4/10
Bestsellerowa autorka Siostry i Surogatki znowu przyprawi cię o dreszcze. Lepiej przygotuj się na zarwaną noc, bo od tej książki nie można się oderwać. Więzy krwi je połączyły. Trauma je naznaczyła. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzy siostry. Bliźniaczki Marie i Leah oraz starsza siostra Carly. Trzy kobiety, którym w dzieciństwie zgotowano piekło. Trzy bohaterki, które poznajemy na kilka dni przed 20 rocznicą ich porwania. D...

AN
@anna.thebookaholicgirl

Mam wybrane grono pisarzy, po których książki sięgam w ciemno. Do owego grona należy Louise Jensen. Poczułam chemię do jej thrillerów od momentu zapoznania się z Rodziną. Nie wszystkie jej książki ud...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl