Więzy krwi je połączyły. Trauma je naznaczyła. Razem dorastały. Do prawdy muszą dojść osobno.
Oto siostry Sinclair – porwane jako dzieci przeżyły piekło, ale dwadzieścia lat później wydają się radzić sobie z traumą. Każda na swój sposób.
Leah – jest perfekcyjną panią domu, matką i żoną. A przynajmniej taka jest oficjalna wersja.
Marie miała nieco mniej szczęścia. Ale niezbyt idealny związek z alkoholem pomaga jej o wszystkim zapomnieć, więc kobieta nie narzeka.
No i Carly. Nigdy nie wybaczy sobie, że wtedy zawiodła siostry.
Każda z nich czuje się winna. Każda z nich ma dobry powód.
Gdy one próbują ułożyć się z przeszłością, ich oprawca wychodzi z więzienia.
On ma rachunki do wyrównania, a jedna z sióstr – dług, który wreszcie musi spłacić.