Ona i dom, który tańczy recenzja

Ten dom.

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2024-11-29
Skomentuj
2 Polubienia
Ten dom.
On tańczył.
W nich. W ich życiach.
On widział. On czuł.
Miłość głęboką. Największą.
Ona taka żarliwa. Była.
I pachniała nimi.
Jego dotykiem, a jej miękkością.
Kolorem oczu zielonych.
Jego zapachem. Jej zapachem.
Zapachem ich dusz.
I ciał. Spowitych w jedno.
Ale miłość ta.
Przyniosła ból.
Taki bezbrzeżny!
Taki ogromny!
Że nie mogła już żyć.
Bez niego.
Bez tego, który stał się wszystkim.
Ona jego duszą.
On ciałem jej się stał.

Rzucona w przeszłość.
Zagubiona w nieprawdzie.
Bo ona owocem tej miłości.
Iwa. Jak ta wierzba.
Jej matka kochała go tak.
Tak nad życie. Ponad życie.
Że przelać miłości na nią.
Nie potrafiła.
W smutku się skryła.
Najbliższa. A tak jej daleka.
Tak odległa. Że serce zadrżało.

Dom smutek czuł.
I patrzył też smutno.
Dom opowieść szeptał.
Delikatnie tęsknotą dotykał.
Ciepłem koił.
Do snu ich utulał.
I ciszą okrywał.
I snuł historię.
O pięknych Żuławach,
o ludziach trudem losu naznaczonych.
I ten dom duszę miał, i wiedział.
I biały anioł do niego przybył.
A czarny ciemnymi skrzydłami
po ich życia się zjawiał.
Dom tańczył.
Czuł. I wiedział.
Szeptał cicho o miłości.
I o niemiłości śpiewał.

a skrzypce tak pięknie grały
melodię cichą i cudną,
tak delikatnie szeptały
opowieść o miłości smutną

Zapadłam się. Utonęłam. Myśli swoje oddałam i duszę. Tej książce. A ona taka piękna. Taka wrażliwa i delikatna. Ona mnie za rękę prowadziła. Słowa pisane mnie wypełniały, a po policzku moim łza płynęła. W serce moje tak po cichutku się wkradały. I tak cichutko też szeptały. Że miłość najgłębsza. Że miłość największa nie ma końca. Ona zostaje na zawsze. We wspomnieniach barwy oczu. W dotyku, który był jeden jedyny. Wyjątkowy. W zapachu, który niósł za sobą szczęście. Takie największe. Takie, którego czas nie wymaże ani serce nie zapomni. Bo nie można nie pamiętać tej pierwszej. Tej najwspanialszej miłości. Utkanej z największych emocji. Z największych radości.

Sklasyfikowano tę powieść jako obyczajową. Ale dla mnie to literatura piękna. Z najwyższej półki. Polecam najmocniej.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ona i dom, który tańczy
2 wydania
Ona i dom, który tańczy
Małgorzata Oliwia Sobczak
7.1/10

Tajemnicza, nastrojowa, zmysłowa i osobista powieść, która powstała przed mroczną serią kolory zła Małgorzata oliwia sobczak, jakiej nie znacie! Iwa po latach powraca do rodzinnego domu na Żuła...

Komentarze
Ona i dom, który tańczy
2 wydania
Ona i dom, który tańczy
Małgorzata Oliwia Sobczak
7.1/10
Tajemnicza, nastrojowa, zmysłowa i osobista powieść, która powstała przed mroczną serią kolory zła Małgorzata oliwia sobczak, jakiej nie znacie! Iwa po latach powraca do rodzinnego domu na Żuła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ona i dom, który tańczy” jest pełną tajemnic i traum z przeszłości opowieścią o trzech kobietach połączonych więzami krwi i niezwykłym gburskim domem na Żuławach. Niebieskie drzwi domu po latach pos...

@landrynkowa @landrynkowa

Trzy kobiety Trzy pokolenia Babka, matka i córka Antonina, Józefina i Iwa Dom Dom będący niemym świadkiem, którego ściany widziały i słyszały. Małgorzatę Sobczak do tej pory kojarzyłam z thrilleram...

@Du_dzik94 @Du_dzik94

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Todo Vuelve. Wszystko powraca
Wszystko powraca

Masz umrzeć. A gdzieś tam twoje córki. Masz umrzeć. A gdzieś tam tęsknisz. Masz umrzeć. A przecież wygrałaś. Tamtą walkę. Temten los. Boisz się! Drżysz... Więzienie. I o...

Recenzja książki Todo Vuelve. Wszystko powraca
Ślad krwi
Gen szczęścia

ten ból, którego nie czuła i strach, który obcy jej był ten ból swoją złością zatruła a korzenny zapach w niej tkwił szczęścia gen jak podarunek cierpienie i emocje zag...

Recenzja książki Ślad krwi

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl