Ona i dom, który tańczy recenzja

Ten dom.

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
około 3 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Ten dom.
On tańczył.
W nich. W ich życiach.
On widział. On czuł.
Miłość głęboką. Największą.
Ona taka żarliwa. Była.
I pachniała nimi.
Jego dotykiem, a jej miękkością.
Kolorem oczu zielonych.
Jego zapachem. Jej zapachem.
Zapachem ich dusz.
I ciał. Spowitych w jedno.
Ale miłość ta.
Przyniosła ból.
Taki bezbrzeżny!
Taki ogromny!
Że nie mogła już żyć.
Bez niego.
Bez tego, który stał się wszystkim.
Ona jego duszą.
On ciałem jej się stał.

Rzucona w przeszłość.
Zagubiona w nieprawdzie.
Bo ona owocem tej miłości.
Iwa. Jak ta wierzba.
Jej matka kochała go tak.
Tak nad życie. Ponad życie.
Że przelać miłości na nią.
Nie potrafiła.
W smutku się skryła.
Najbliższa. A tak jej daleka.
Tak odległa. Że serce zadrżało.

Dom smutek czuł.
I patrzył też smutno.
Dom opowieść szeptał.
Delikatnie tęsknotą dotykał.
Ciepłem koił.
Do snu ich utulał.
I ciszą okrywał.
I snuł historię.
O pięknych Żuławach,
o ludziach trudem losu naznaczonych.
I ten dom duszę miał, i wiedział.
I biały anioł do niego przybył.
A czarny ciemnymi skrzydłami
po ich życia się zjawiał.
Dom tańczył.
Czuł. I wiedział.
Szeptał cicho o miłości.
I o niemiłości śpiewał.

a skrzypce tak pięknie grały
melodię cichą i cudną,
tak delikatnie szeptały
opowieść o miłości smutną

Zapadłam się. Utonęłam. Myśli swoje oddałam i duszę. Tej książce. A ona taka piękna. Taka wrażliwa i delikatna. Ona mnie za rękę prowadziła. Słowa pisane mnie wypełniały, a po policzku moim łza płynęła. W serce moje tak po cichutku się wkradały. I tak cichutko też szeptały. Że miłość najgłębsza. Że miłość największa nie ma końca. Ona zostaje na zawsze. We wspomnieniach barwy oczu. W dotyku, który był jeden jedyny. Wyjątkowy. W zapachu, który niósł za sobą szczęście. Takie największe. Takie, którego czas nie wymaże ani serce nie zapomni. Bo nie można nie pamiętać tej pierwszej. Tej najwspanialszej miłości. Utkanej z największych emocji. Z największych radości.

Sklasyfikowano tę powieść jako obyczajową. Ale dla mnie to literatura piękna. Z najwyższej półki. Polecam najmocniej.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ona i dom, który tańczy
2 wydania
Ona i dom, który tańczy
Małgorzata Oliwia Sobczak
7/10

Tajemnicza, nastrojowa, zmysłowa i osobista powieść, która powstała przed mroczną serią kolory zła Małgorzata oliwia sobczak, jakiej nie znacie! Iwa po latach powraca do rodzinnego domu na Żuła...

Komentarze
Ona i dom, który tańczy
2 wydania
Ona i dom, który tańczy
Małgorzata Oliwia Sobczak
7/10
Tajemnicza, nastrojowa, zmysłowa i osobista powieść, która powstała przed mroczną serią kolory zła Małgorzata oliwia sobczak, jakiej nie znacie! Iwa po latach powraca do rodzinnego domu na Żuła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzy kobiety Trzy pokolenia Babka, matka i córka Antonina, Józefina i Iwa Dom Dom będący niemym świadkiem, którego ściany widziały i słyszały. Małgorzatę Sobczak do tej pory kojarzyłam z thrilleram...

@Du_dzik94 @Du_dzik94

Gdy po wielu latach Iwa w poszukiwaniu odpowiedzi powraca na Żuławy, do rodzinnego domu nie spodziewa się nawet jak wiele tajemnic kryją jego ściany. Antonina, Józefina i Iwa, trzy kobiety i trzy ...

@CzarnaLenoczka @CzarnaLenoczka

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, po ciepła blask maleńki. Tak mało było trzeba, ten...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Rodzinny interes
Rodzinny interes

Bezimienny. z imienia nieznany tajemnicą owiany i jakimś sekretem nieodsłonionym portretem lecz to jego naznaczenie jego znak i przeznaczenie Ona tam jest. U ojca Barab...

Recenzja książki Rodzinny interes

Nowe recenzje

1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Śmierć nas nie rozłączy
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mięta* Na wstępie powiem, że chciałabym więcej takich książek. Już nie chodzi o s...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Profilerka
Profilerka
@promyk1:

„Profilerka" to debiutancka powieść Grażyny Molskiej, scenarzystki serialu o tym samym tytule. To mroczny i fascynujący...

Recenzja książki Profilerka
Kalendarz adwentowy
Magia grudniowych dni
@biegajacy_b...:

Twórczość pani Jolanty Kosowskiej poznaję, degustuję się jej powieściami, ale to pierwsza książka, którą napisała mama ...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl