W tej książce trzech francuskich przyjaciół i mędrców, którzy spotkali się gdzieś na odludziu, dyskutuje o sztuce dobrego życia. Mamy tu Christophe André, psychiatrę i psychoterapeutę pracującego w Paryżu, który napisał kilka świetnych i wydanych u nas książek o medytacji i psychologii. Jest też filozof, Alexandre Jollien, który przeniósł się z rodziną do Seulu, aby na miejscu praktykować Zen. Trzeci z przyjaciół, Matthieu Ricard, porzucił karierę naukową dla odosobnienia w Himalajach, gdzie zajmuje się głównie medytacją (kilka jego książek też się u nas ukazało).
Mamy tu ogólne wywody o sztuce mądrego i dobrego życia, podkreślające rolę samopoznania, medytacji, altruizmu i innych umiejętności. Dyskusje są raczej ogólnikowe i nieco chaotyczne, niemniej to dobry wstęp do dalszych lektur. Poza tym rzecz jest nierówna, sporo tam lania wody, w czym celuje Alexandre Jollien, najciekawsze zdecydowanie są dla mnie wywody Christophe André, ale znam go już z innych książek.
W książce poruszono wiele wątków i problemów; napiszę krótko o tych, które mi zapadły w pamięć.
Bardzo ciekawie mówi Matthieu Ricard o kontrolowaniu własnych emocji, o uwalnianiu się od emocji trudnych, pomaga w tym medytacja, niemniej potrzebna jest praktyka i cierpliwość. André opisuje z kolei jak pracuje z pacjentami, którzy cierpią z powodu destrukcyjnych emocji.
Pięknie definiuje André charakterystyczne cechy słuchania innych: „szacunek dla słów drugiej osoby, odpuszczenie i podatność na poruszenie”. W szczególności bardzo ważne jest słuchanie bez oceniania i osądzania, to bardzo trudne! Poza tym słuchanie jest dawaniem; nie tylko odpowiedzi, lecz także obecności.
Inna ważna zasada André, którą tak trudno przestrzegać: „robić wszystko, by nie mówić źle o innych; a jeśli mimo wszystko to robię, starać się mówić tylko to, co odważyłbym się powiedzieć im w twarz.”
Mówi Ricard, że umysł oddziaływuje na ciało, ale ciało ma też wpływ na umysł, zatem „relacja umysł – ciało działa w obu kierunkach”. Więc gdy rozciągamy usta w uśmiechu, ma to pozytywny wpływ na nasz nastrój.
Bardzo ważne dla mnie wynurzenia André jak wygląda jego typowy dzień, od czego zaczyna, jak kontynuuje, co robi w ciągu dnia, chciałbym i ja tak!
W sumie jest to dosyć ciekawy wstęp do wydanych u nas książek André i Ricarda.