Sztejer. Początek recenzja

„Sztejer. Początek”

TYLKO U NAS
Autor: @Shinedown ·1 minuta
2023-03-16
Skomentuj
3 Polubienia
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Czasem sugeruję się okładką, która w tym przypadku niemal krzyczy do mnie „PRZYGODÓWKA!”. Rzadko kiedy czytam tego typu książki, ale coś mnie podkusiło i oto jestem już po lekturze.

„Sztejer. Początek” to książka napisana prostym, łatwym językiem, który tylko sprawia, że czyta się naprawdę szybko i płynne. Ani razu nie miałam wrażenia monotonii, czy dłużenia się akcji. Książka obfituje w mnogość akcji. Jest to niewątpliwie duży plus. Jednak opisy są proste, mało kreatywne. Zaś częste ekspozycje, które wypowiada główny bohater sprawiały, że miałam ochotę zazgrzytać zębami. Na minus również zwracanie się bezpośrednio do czytelnika. Również lekki dysonans poznawczy był na początku czytania. Ze względu na świat przedstawiony. Byłam przekonana, że to w pełni stworzony przez autora świat z nazwami własnymi. Ale nie do końca. Taki misz-masz.
Warto również podczas czytania zwrócić uwagę w jaki czasem zabawny i mało wyszukany sposób autor przemyca swoje zdanie na różne rzeczy.

Bohaterowie natomiast są napisani w taki sposób, który naprawdę mi się spodobał. Tytułowy Sztejer, jest najemnikiem. Człowiekiem, który zrobi prawie wszystko za dobrą zapłatą. Jego kompani podobnie. Są dobrze napisani. Sztejer jest głównym bohaterem, protagonistą czy bardziej antagonistą to trudno określić. Da się go polubić, ale jest w dużej mierze amoralny, więc miałam problem w odbiorze jego postaci. Jest przebiegły, robi co chce i nie zważa na nic. Sprytny, ale też inteligenty.
Mustafa, jego główny przyboczny to również barwa postać. Tak samo Klaus. Chciałoby się poznać ich lepiej, ale nie przez ekspozycje.

Fabuła nieskomplikowana, płynna i szybka. Dialogi proste, bez żadnych metafor, konkretnie. Przygodówka - tak, ale jednak dobrze, bo nie zabrakło elementów fantasy.
„Sztejer. Początek” Roberta Forysia to książka nie wymagająca. Posiada sporo wad, ale mimo to jest godna polecenia. Jeśli ktoś lubi takie przygodowo-fantasy klimaty to będzie wprost idealna.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztejer. Początek
Sztejer. Początek
Robert Foryś
7.2/10
Cykl: Sztejer, tom 5

Powiadają, że każda opowieść ma swój początek, świat tylko wydaje się jest czarno-biały, a wieczna miłość nie istnieje. Jednak jest coś, czego nie zniszczyła nawet Zagłada: niekończąca się rewolucja,...

Komentarze
Sztejer. Początek
Sztejer. Początek
Robert Foryś
7.2/10
Cykl: Sztejer, tom 5
Powiadają, że każda opowieść ma swój początek, świat tylko wydaje się jest czarno-biały, a wieczna miłość nie istnieje. Jednak jest coś, czego nie zniszczyła nawet Zagłada: niekończąca się rewolucja,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hej ho! Co sądzisz o prequelach? Ja kiedyś byłam na nie, no chyba, że w przypadku filmów, ale to też nie zawsze mi się podobało. Wychodziłam z założenia, że jeśli autor napisał serię w konkretnym st...

@chomiczek71 @chomiczek71

„Sztejer. Początek” autorstwa Roberta Foryś było moją piątą przygodą u boku nieustraszonego Vincenta, który z każdą kolejną opowieścią zaskakuje mnie coraz bardziej. Jeśli nie czytaliście poprzednich...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @Shinedown

Tamsin
Tamsin

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Połączenia jakie zaserwował Peter S. Beagle angielski folklor, fantasy w specyficznym surowym klimacie wyszedł przedni...

Recenzja książki Tamsin
Książę kłamstw
Książę Kłamstw

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl „Książę kłamstw” od Agnes A. Young to coś czego ostatnio potrzebowałam sobie przeczytać. Agnes A. Young wzięła popula...

Recenzja książki Książę kłamstw

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl