Szreń recenzja

„Szron na sercu” – mroczna podróż w głąb tajemnic Białych Brzegów

Autor: @Malwi ·1 minuta
2025-01-09
Skomentuj
26 Polubień
Kiedy otworzyłam „Szreń” Kingi Wójcik, poczułam się tak, jakbym weszła do obcego domu – zimnego, pełnego cieni i zamkniętych drzwi, za którymi kryje się coś, co nie daje spokoju. Białe Brzegi, prowincjonalne miasteczko, w którym czas płynie wolniej, to miejsce, gdzie pozory są codzienną walutą, a sekrety zalegają pod warstwą cienkiego lodu. A Lena Rudnicka, przeniesiona tu za dawne grzechy, jest jak gość, którego nikt nie zapraszał, ale którego obecność zaburza kruche status quo.

To, co najbardziej uderza w tej książce, to jej atmosfera – lepka, gęsta, niemal namacalna. Festyn Lodu, na którym dochodzi do brutalnej zbrodni, staje się symbolicznym sercem tej opowieści. Lodowaty chłód nie tylko przenika ciało, ale i dusze mieszkańców. Karina Cieślak, młoda ofiara, jest niczym duch – jej obecność odczuwa się na każdej stronie, choć jej samej już nie ma.

Kinga Wójcik nie podaje nam gotowych rozwiązań. Wręcz przeciwnie – każde odkrycie prowadzi do kolejnych pytań, a Lena musi zmierzyć się nie tylko z nieufnością lokalnej społeczności, ale też ze swoimi demonami. Komu ufać, kiedy wszyscy wydają się kłamać? Gospodarze, którzy znaleźli ciało, adorujący Karinę chłopak, jej przyjaciółki, ksiądz, a nawet nowy partner w pracy Leny – każdy zdaje się coś ukrywać.

A kiedy w miasteczku pojawia się Marcel Wolski i prokurator Nawrocki, śledztwo zaczyna przypominać grę w szachy, gdzie każdy ruch może być pułapką. To, co mnie zachwyciło, to sposób, w jaki autorka splata wątki – subtelnie, ale precyzyjnie, niczym koronkarz na lodowym płótnie.

„Szreń” to kryminał, który wciąga jak zamarznięta rzeka – z początku powoli, ale potem nie ma już odwrotu. Nie chodzi tu tylko o rozwiązanie zagadki, ale o zanurzenie się w mroczny świat, gdzie ludzkie słabości są równie groźne, jak sama zbrodnia. To opowieść o cienkiej granicy między winą a niewinnością, o przeszłości, która nigdy nie pozwala odejść, i o tym, jak kruche mogą być więzy między ludźmi.

Jeśli masz ochotę na kryminał, który nie daje łatwego ukojenia, a zamiast tego zadaje pytania, od których trudno się uwolnić – „Szreń” jest dla ciebie. Tylko uważaj – ta książka zostawia szron na sercu.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-09
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szreń
Szreń
Kinga Wójcik
8/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 4

Od tragicznych wydarzeń, których komisarz Lena Rudnicka była spiritus movens, minęło kilka miesięcy. W konsekwencji została karnie przeniesiona do Białych Brzegów, gdzie szybko się przekonała, że na ...

Komentarze
Szreń
Szreń
Kinga Wójcik
8/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 4
Od tragicznych wydarzeń, których komisarz Lena Rudnicka była spiritus movens, minęło kilka miesięcy. W konsekwencji została karnie przeniesiona do Białych Brzegów, gdzie szybko się przekonała, że na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kinga Wójcik, młoda i bardzo zdolna autorka zadebiutowała dwa lata temu serią kryminalną z komisarz Leną Rudnicką. Akcję swoich powieści umieściła w Łodzi. Autorka pochodzi z rodziny policyjnej, d...

@Vernau @Vernau

Poprzednia część serii skończyła się tragicznie. Marcel został porwany, Lena ratując go została poważnie ranna, a komendant Wolski ginie ratując Lenę. Po tych wydarzeniach Lena najpierw zdrowiała w s...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @Malwi

Cztery mile za Warszawą
Cztery mile za Warszawą

Podwarszawska osada – na pierwszy rzut oka sielanka. Zieleń, rzeka, puszcza, spokój. Miejsce, gdzie można zacząć od nowa, znaleźć ukojenie, odpocząć od zgiełku świata. A...

Recenzja książki Cztery mile za Warszawą
Oćma
Oćma

Oćma nie jest ciemnością. Oćma jest tym, co pozostaje, gdy światło już dawno przestało mieć znaczenie. Zamykam oczy. Słyszę własny oddech, odległy, jakby nie należał ...

Recenzja książki Oćma

Nowe recenzje

Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Stres, jako przenikające się procesy fizjologic...
@roksana.rok523:

Ciało człowieka można porównać do niezwykle zaawansowanej technologicznie maszyny, z wbudowanym systemem zarządzania, k...

Recenzja książki Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Zamek po drugiej stronie lustra
Czytajcie
@Radosna:

Wilk w kulturze i popkulturze przedstawiany jest jako, inteligentne i bezwzględne ucieleśnienie zła. Przekaz ten spopul...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
@kasiasowa1:

„Wiosna w Zapomnianym Schronisku” – opowieść o nowych początkach „Wiosna w Zapomnianym Schronisku” Julii Furmaniak to ...

Recenzja książki Wiosna w Zapomnianym Schronisku