Szreń recenzja

Trudne śledztwo w wiejskiej społeczności, czyli zmowa milczenia mieszkańców kontra komisarz Lena Rudnicka

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2022-01-10
Skomentuj
3 Polubienia
Poprzednia część serii skończyła się tragicznie. Marcel został porwany, Lena ratując go została poważnie ranna, a komendant Wolski ginie ratując Lenę. Po tych wydarzeniach Lena najpierw zdrowiała w szpitalu, potem w domu będąc na urlopie. Jednak wybryki Rudnickiej nie uszły uwadze jej przełożonym. Ukarali ją wysyłając do pracy na wiejski komisariat. Białe Brzegi to mała wioska, w której czas biegnie wolniej. To właśnie tu Lena zmuszona jest pracować.

W Białych Brzegach nic wielkiego się nie dzieje, drobne sprzeczki czy bójki. Wydawało by się, że policja nie ma tu nic do roboty. Aż do pewnego zimowego wieczora, kiedy wydarzyła się tragedia. Co roku zimą tradycyjnie odbywa się w Białych Brzegach tzw Festyn Lodu. W czasie festynu dochodzi do brutalnego gwałtu ze skutkiem śmiertelnym. Ofiarą jest młoda dziewczyna Karina Cieślak. Śledztwo prowadzi oczywiście komisarz Lena Rudnicka z pomocą miejscowej policji i Marcela.

Pani komisarz zdaje sobie sprawę, że znalezienie mordercy w tym hermetycznym społeczeństwie nie będzie prostym zadaniem. Każdy mieszkaniec Białych Brzegów coś ukrywa, mataczy i zataja. Lena nie wie komu może ufać i kto mówi prawdę. Najgorsza z tego wszystkiego jest zmowa milczenia mieszkańców wsi. To mur, przez który ciężko jest się przebić policji.

Kto zabił Karinę? Jaki był motyw tej zbrodni? Kto z mieszkańców mówi prawdę? Komu może zaufać Lena? A Marcel? Jaki jest cel jego wizyty u Rudnickiej?

Książkę czyta się jak zawsze szybko i z ogromną przyjemnością. Akcja rozpoczyna się już na pierwszych stronach, przez co nie można się oderwać od czytania już od samego początku. Fabuła jest trochę pogmatwana, w pewnym momencie zaczynałam się gubić w tych występkach mieszkańców wsi. Ale zakończenie wszystko wyjaśniło. Jak zawsze bohater najmniej podejrzany potrafił najbardziej namieszać. Oczywiście ostatnie strony zwiastują kolejną część, której już nie mogę się doczekać.

Lena nadal jest twardą babką, z którą lepiej nie zadzierać. Jednak w tej części pokazała, że pod maską tej twardej laski siedzi wrażliwa kobietka. Właśnie ta kobietka zaczyna wychodzić w towarzystwie Marcela. Oczywiście nie zawsze i nie na długo, ale jednak wychodzi. Marcel poznał najbardziej skrywaną tajemnicę Leny. Wolski chce za wszelką cenę wyrwać Rudnicką z toksycznego związku, w którym utkwiła. A to nie będzie takie łatwe.

To już ostatnia z wydanych części serii. Ubolewam nad tym, ale cieszę się, że wkrótce będziemy mogli czytać dalsze losy Leny. Już nie mogę się doczekać. Cóż mogę jeszcze napisać? Wszystko w tej serii mi się podoba. To świetne książki, które polecam każdemu kto nie zna jeszcze twórczości Kingi Wójcik.

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szreń
Szreń
Kinga Wójcik
8/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 4

Od tragicznych wydarzeń, których komisarz Lena Rudnicka była spiritus movens, minęło kilka miesięcy. W konsekwencji została karnie przeniesiona do Białych Brzegów, gdzie szybko się przekonała, że na ...

Komentarze
Szreń
Szreń
Kinga Wójcik
8/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 4
Od tragicznych wydarzeń, których komisarz Lena Rudnicka była spiritus movens, minęło kilka miesięcy. W konsekwencji została karnie przeniesiona do Białych Brzegów, gdzie szybko się przekonała, że na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy otworzyłam „Szreń” Kingi Wójcik, poczułam się tak, jakbym weszła do obcego domu – zimnego, pełnego cieni i zamkniętych drzwi, za którymi kryje się coś, co nie daje spokoju. Białe Brzegi, prowin...

@Malwi @Malwi

Kinga Wójcik, młoda i bardzo zdolna autorka zadebiutowała dwa lata temu serią kryminalną z komisarz Leną Rudnicką. Akcję swoich powieści umieściła w Łodzi. Autorka pochodzi z rodziny policyjnej, d...

@Vernau @Vernau

Pozostałe recenzje @magdag1008

Czarny świt
Czarny świt

Każdy kto czyta moje recenzje wie, że uwielbiam debiuty i z ogromną przyjemnością biorę je na warsztat. Dla mnie czytanie debiutantów jest jak powiew świeżości. Zawsze o...

Recenzja książki Czarny świt
Baron
Baron

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było ef...

Recenzja książki Baron

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl