Szczurze harce recenzja

"Szczurze harce"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Darek ·1 minuta
2022-10-30
1 komentarz
5 Polubień
„Szczurze harce” Bartosz Matkowski

Jest rok 1916, środek pierwszej wojny światowej, trwa bitwa pod Verdun. Niemieccy żołnierze, pod wpływem rozkazu majora Matthiasa, nacierają na francuskie pozycje. Błąd w ocenie sytuacji sprawia, że oddział grzęźnie w błocie ziemi niczyjej i zostaje zdziesiątkowany przez obrońców. Batalion wycofuje się z pierwszej linii okopów, gdy niebo spowija gęsta chmura dymu, która przybiera kształt złowrogiego Czarnego Szczura. Wkrótce kadrę dowódczą dotyka szaleństwo, a francuska kontrofensywa powoli się zbliża.

Muszę przyznać, że opis książki mnie zaciekawił, mimo to, podchodziłem do niej z wielkimi obawami. Zastanawiałem się czy łączenie I wojny światowej z paranormalnymi wątkami to dobry pomysł. Na szczęście już na początku moje obawy zostały rozwiane. Autor świetnie sobie poradził z tym tematem. Same wydarzenia z bitwy po Verdun, jak i okopowe życie żołnierzy, budziło już grozę. Wątek gęstej chmury, szczurów i szaleństwa żołnierzy, tylko dopełnił całości. Jestem zadowolony, że autor wszystko wyważył i nie wyszedł z tego tani, sztampowy horror, a pozycja godna uwagi.

Jak wiemy samo widmo wojny jest przerażające. Bartosz Matkowski genialnie oddał duszny klimat życia w okopach, jak i psychikę żołnierzy wystawionych na pierwszy front. Ich wiarę, ambicję, przekonania, jak i momenty zwątpienia o co tak naprawdę toczy się walka. Jestem pod wrażeniem stylu autora, z lekkością opisuje wszystkie te okropne wydarzenia. Jest w tym tak autentyczny i bezpośredni, że wszedłem w tę historię całym sobą, przeżywając momenty grozy razem z głównymi bohaterami.

Wątek nadprzyrodzony, którego tak się obawiałem, został przeprowadzony przez autora z wielkim wyczuciem. Matkowski sprawnie prowadził nas w coraz głębszą otchłań obłędu. To jest właśnie w tej książce najlepsze, że nie ocieka zbędnym okrucieństwem, a krew nie przelewa się litrami. Autor postawił na inne zabiegi, żeby wywołać u czytelnika niepokój i przerażenie. Ta książka to idealny przykład, że czasami mniej znaczy więcej.

Jest to świetny debiut, wywołujący wiele emocji, uczucie niepokoju. Wydarzenia przedstawione w książce są naprawdę przerażające. Bardzo polecam tę pozycję, na pewno sięgnę po kolejne książki autora, kiedy tylko zostaną wydane.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczurze harce
2 wydania
Szczurze harce
Bartosz Matkowski
7/10
Seria: Świt nowych mitów

Jest rok 1916, środek pierwszej wojny światowej, trwa bitwa pod Verdun. Niemiecki batalion szturmowy pod wpływem żądnego sławy majora Matthiasa rzuca się do kolejnego już natarcia na francuskie pozyc...

Komentarze
@MichalL
@MichalL · ponad 2 lata temu
Oooo b.dobre, zaciekawiłeś mnie Kolego.
× 1
Szczurze harce
2 wydania
Szczurze harce
Bartosz Matkowski
7/10
Seria: Świt nowych mitów
Jest rok 1916, środek pierwszej wojny światowej, trwa bitwa pod Verdun. Niemiecki batalion szturmowy pod wpływem żądnego sławy majora Matthiasa rzuca się do kolejnego już natarcia na francuskie pozyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Akcja powieści „Szczurze harce” ma miejsce w 1916 roku na froncie I wojny światowej. Francuzi i Niemcy biją się – dosłownie – o centymetry ziemi. My dołączymy do tych drugich. Z perspektywy żołnierzy...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Czarny Szczur patrzy. Jego opalowe ślepia zaglądają w głąb duszy, niszcząc opór, ale i napełniając nadzieją. Przyjmij błogosławieństwo wojennego totemu i walcz. Szturmuj. Nie daj wrogom wytchnienia. ...

@Lorian @Lorian

Pozostałe recenzje @Darek

Portret mordercy
Portret Mordercy

Uwielbiam stare klasyczne kryminały. A do takich, których akcja dzieje się podczas Bożego Narodzenia mam szczególną słabość. Więc gdy tylko ujrzałem “Portret Mordercy” A...

Recenzja książki Portret mordercy
Pan Błysk
"Pan Błysk"

Nowe wydanie książki "Pan Błysk" J.R.R. Tolkiena to prawdziwa perełka, która łączy w sobie literacką prostotę z artystycznym kunsztem. Jest to opowieść pierwotnie stworz...

Recenzja książki Pan Błysk

Nowe recenzje

Nigdy nie zapomnę
RECENZJA
@aga.nowaczyk:

Ta historia już zawsze będzie miała specjalne miejsce w moim sercu. Liv Preston jest osiemnastolatką z dobrego domu. P...

Recenzja książki Nigdy nie zapomnę
Projekt miłość
Dahlia i Julian
@Kantorek90:

Lauren Asher urzekła mnie swoją serią „Miliarderzy z krainy Marzeń”, dlatego z niecierpliwością wyczekiwałam premiery j...

Recenzja książki Projekt miłość
Gray after Dark
Grey after dark
@Olga_Majerska:

to zło nie zna granic zatruwa ludzkie umysły i łzy, i krzyk - to na nic ono kradnie zmysły łańcuchami spięta jeszcze n...

Recenzja książki Gray after Dark
© 2007 - 2025 nakanapie.pl