Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora recenzja

Samotnie przeciwko falom

Autor: @Darek ·2 minuty
2025-02-21
Skomentuj
2 Polubienia
„Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom” to wyjątkowa pozycja wśród gier paragrafowych osadzonych w świecie stworzonym przez H.P. Lovecrafta. Jest to jednoosobowa gra RPG, która przenosi nas do tajemniczego miasteczka Esbury w latach 20. XX wieku. Esbury, zamożne i malownicze, skrywa mroczne tajemnice, a gracz, wcielając się w postać podróżnika, odkrywa je krok po kroku. Cel podróży jest całkowicie dowolny i zależy od naszych decyzji, co dodaje immersji i pozwala na wielokrotne przechodzenie przygody bez poczucia powtarzalności. Wybory wpływają na rozwój historii, a napięcie towarzyszące kolejnym odkryciom sprawia, że od książki trudno się oderwać.

Fabuła, choć pozornie prosta, kryje w sobie wielopoziomową historię pełną zagadek i nieoczywistych zwrotów akcji. Autorzy doskonale oddali ducha twórczości Lovecrafta, tą duszną atmosferę, niepokojące tajemnice i grozę nieznanego. Każdy paragraf prowadzi nas głębiej w koszmarną rzeczywistość, w której ludzka psychika jest równie krucha co rzeczywistość, z którą przychodzi się nam mierzyć.

Aby w pełni cieszyć się rozgrywką, potrzebujemy kilku niezbędnych rzeczy. Przede wszystkim wymagany jest Starter do 7. Edycji Zewu Cthulhu, który zawiera podstawowe zasady rozgrywki i dodatkowe materiały dostępne na stronie wydawnictwa, kości do gry (choć można zastąpić je aplikacją mobilną), ołówek oraz opcjonalnie drukarka, aby wydrukować karty postaci i inne pomocnicze elementy.

Jeśli chodzi o konstrukcję samej książki, liczy ona około 250 paragrafów, które są znacznie dłuższe i bardziej rozbudowane niż w poprzedniej części cyklu, którą czytałem („Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko ciemności”). Dzięki temu zamiast szybko przeskakiwać z jednego fragmentu do drugiego, możemy głębiej zanurzyć się w dany etap historii. Wpływa to pozytywnie na tempo i pozwala na większe zaangażowanie w fabułę. Jedynym zauważalnym minusem są sporadyczne problemy z płynnością przejść między paragrafami. Czasem zdarza się, że niektóre segmenty narracji nie łączą się idealnie, co może powodować lekkie wybicie z immersji. Nie jest to jednak problem na tyle poważny, by znacząco wpłynąć na ogólną przyjemność z gry.

W porównaniu do „Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko ciemności”, ta część wypada nieco słabiej pod względem liczby paragrafów, ale nadrabia ich głębią i rozbudowaną treścią. Tamta część oferowała niemal 600 paragrafów, co dawało większe poczucie rozbudowanej eksploracji, jednak „Samotnie przeciwko falom” pozwala na bardziej angażującą narrację i dłuższe przebywanie w konkretnych scenach.

Podczas przygody eksplorujemy liczne klimatyczne lokacje, od mrocznych zaułków miasta Esbury po tajemnicze posiadłości skrywające zapomnianą wiedzę i niewyobrażalny horror. Szczegółowe i sugestywne opisy miejsc oraz wydarzeń pozwalają w pełni zanurzyć się w atmosferze kosmicznej grozy rodem z twórczości Lovecrafta.

Podsumowując, „Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom” to doskonała propozycja dla fanów Lovecrafta, którzy chcą w pojedynkę doświadczyć mrocznego, nieludzkiego horroru. Gęsta atmosfera, rozbudowane paragrafy i przemyślana mechanika sprawiają, że gra angażuje i pozwala na wiele godzin doskonałej zabawy. Choć momentami można odczuć drobne niedociągnięcia w płynności przejść między paragrafami, nie psuje to ogólnego wrażenia.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Nicholas Johnson
8.3/10
Cykl: Samotnie przeciwko, tom 3

Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom to jednoosobowa przygoda osadzona w latach 20. XX wieku w mrocznym Esbury. Twoje wybory wpłyną nie tylko na losy Twojej postaci, ale i całego miasteczka. Zmierz ...

Komentarze
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Nicholas Johnson
8.3/10
Cykl: Samotnie przeciwko, tom 3
Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko falom to jednoosobowa przygoda osadzona w latach 20. XX wieku w mrocznym Esbury. Twoje wybory wpłyną nie tylko na losy Twojej postaci, ale i całego miasteczka. Zmierz ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gry paragrafowe mają w sobie coś magicznego – to jak książka, ale taka, w której sami decydujemy, jak potoczy się historia. „Samotnie przeciwko falom” to jedna z tych gier, które wciągają i sprawiają...

@Fortunneksiazki @Fortunneksiazki

Samotna podróż do miasteczka, w którym rzeczywistość rozmywa się jak fale na jeziorze… ��Czy jesteś gotów stanąć twarzą w twarz z nieznanym? �� Czy uda Ci się odkryć tajemnice Esbury, zanim pochło...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @Darek

Miłość i mordercze parówki
Miłość i mordercze parówki

Nie jestem wielkim fanem komedii kryminalnych. Czytałem kilka książek różnych autorów w tym gatunku i tylko nieliczne naprawdę mnie rozbawiły. Humor to kwestia bardzo su...

Recenzja książki Miłość i mordercze parówki
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko ciemności

"Zew Cthulhu: Samotnie przeciwko ciemności" to wyjątkowa pozycja wśród gier fabularnych, która pozwala samotnemu graczowi na wejście w mroczny świat wykreowany przez H.P...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu

Nowe recenzje

Lustful
Lustful
@candyniunia:

Po Sinful aż się nie mogłam doczekać kolejnego z naszych panów i tym razem trafiło na coś, co uwielbiam. Włoch. Przyst...

Recenzja książki Lustful
Zimna kalkulacja
Niemcy - egzotyczni aż strach
@Meszuge:

Michael Tsokos kieruje Krajowym Instytutem Medycyny Sądowej i Społecznej w Berlinie. Uważany jest (nie tylko w Niemczec...

Recenzja książki Zimna kalkulacja
Zimna kalkulacja
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. O autorze książki Michaelu Tsokosie do niedawna wiedziałam niewiele. ...

Recenzja książki Zimna kalkulacja
© 2007 - 2025 nakanapie.pl