Świąteczne namiętności recenzja

Świąteczne namiętności - recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2021-11-09
Skomentuj
3 Polubienia
Dzień dobry,

Wiem, że mamy dopiero początek listopada, ale przychodzę do Was z recenzją zbioru opowiadań pt. „Świąteczne namiętności”, za którego egzemplarz muszę podziękować Wydawnictwu Muza🤗

Kto właściwie stoi za powstaniem tego dzieła? Odpowiedź jest prosta! Znajdziecie tutaj opowiadanie dobrze znanym, (niektórym z Was) autorek: Paulina Świst, Anna Wolf, Kinga Litkowiec, K.C. Hiddenstorm, Magdalena Winnicka, Patrycja Strzałkowska, J.B. Grajda, Agata Suchocka, Edyta Folwarska oraz Charlotte Mils. Jak możecie się domyślić, z wszystkich tych autorek były mi znane tylko trzy panie: Pani Wolf, Pani Hiddenstorm oraz Pani Strzałkowska i to głównie dla nich zgłosiłam się do recenzji tej książki😍

Teraz pozostaje pytanie, czy żałuję, że sięgnęłam po tę pozycję? Po części trochę tak, ale z drugiej strony też nie. Książka ta miała wprowadzić mnie w świąteczny nastrój, (tak, wiem, że mamy 9 listopada), ale w niektórych opowiadaniach mi tego zabrakło. Wyjątkowo przymknę na to oko i powiem Wam, że połowa opowiadań na bank wprowadzi Was w świąteczny nastrój!

Tutaj też wysuwa się plus powstania książki z opowiadaniami różnych autorów: po pierwsze każdy czytelnik znajdzie coś dla siebie, chyba, że mamy tutaj osobę, której żadne opowiadanie nie przypadło do gustu, to przepraszam jeśli wprowadzam w błąd🙈


Po drugie możemy poznać pióra nowych, nieznanych nam wcześniej autorów, ja np., chętnie sięgnę po dzieła Pani Edyty, czy Pani Magdaleny.

Po trzecie: czasami - widzę to po sobie - warto sięgnąć po zbiór opowiadań i odpocząć od „długich" książek, które czytamy na co dzień. Dzięki tej pozycji mogłam chwilę odsapnąć😅


Po czwarte: różnorodność - nie mamy tutaj dwóch, identycznych opowiadań, każda z autorek jest inna i idealnie wszystkie to pokazały!


Jedne opowiadania są krótkie (co mnie bardzo smuci), ale niestety nie mogły być one też zbyt długie, bo pewnie do paczkomatu dostałabym cegłę, a nie drobniutką książkę😅 Pomimo swojej różnorodności wszystkie opowiadania łączy jedno: wprowadzenie w świąteczny, pozytywny klimat. Ta lektura to duża dawka emocji. Niektóre opowiadania pobudzą Wasze zmysły, inne powodują uśmiech na twarzy, a jeszcze inne szybsze bicie serca!


Jeśli chodzi o moje ulubione opowiadania to są nimi: „Sue”, „Druga miłość”, „Blueberry, Raspberry i wszystkie inne Berry” oraz „Piękno jest wieczne”. Bardzo też spodobał mi się fakt, że niektóre opowiadania stanowiły zapowiedzi nowych książek - na które czekam z wielką niecierpliwością!
Czy polecam „Świąteczne namiętności”? Mogę Wam powiedzieć, że jest to doskonały prezent na mikołajki, czy pod choinkę. Jest to idealna pozycja dla każdego, ponieważ każdy znajdzie coś dla siebie: wątek romansu, namiętności, dreszczyku, czy humoru. Jest to świetna książka na długie jesienne/zimowe wieczory.


Jeśli nie przekonała Was moja recenzja, to zdradzę Wam sekret - do książki dołączona jest zakładka z przystojnym mikołajem, za którym odwróciłaby się niejedna kobieta!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świąteczne namiętności
Świąteczne namiętności
Anna Wolf, Kinga Litkowiec, "K.C. Hiddenstorm", Magdalena Winnicka ...
7.4/10

Już kiedyś się spotkali. Już kiedyś ze sobą byli. Już kiedyś było upojnie, dziko, gorąco… A może wcale nie? Może pierwsze, nieistotne i prawie zapomniane zauroczenie to był zaledwie wstęp do czegoś...

Komentarze
Świąteczne namiętności
Świąteczne namiętności
Anna Wolf, Kinga Litkowiec, "K.C. Hiddenstorm", Magdalena Winnicka ...
7.4/10
Już kiedyś się spotkali. Już kiedyś ze sobą byli. Już kiedyś było upojnie, dziko, gorąco… A może wcale nie? Może pierwsze, nieistotne i prawie zapomniane zauroczenie to był zaledwie wstęp do czegoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W okresie przedświątecznym i świątecznym furorę na bookstagramie czyniły powieści świąteczne. Powoli staje się on odrębnym gatunkiem literackim. Po który do tej pory nie sięgałam, ale w tym roku udał...

@karolina92 @karolina92

Jestem zachwycona całą antologią, wzbudziła we mnie tyle emocji, że musiałam sobie ją powolutku dawkować. Nie potrafię wybrać opowiadania, które moim zdaniem było najlepsze, ponieważ każde z nich zro...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Zanim zabijesz moją śmierć
„Są ludzie, którzy wszystkie przypadki mają zawsze zaplanowane...”

"Zanim zabijesz moją śmierć" autorstwa Ryszarda Oleszkowicza to intensywny thriller, który sięga głęboko w tematykę rosyjskich służb specjalnych i polskiej walki wywiado...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
Cień
„Ktoś zaplanował, że zniszczy jej życie. Krok po kroku. Dzień po dniu...”

"Cień" autorstwa Kamili Bryksy to wciągający thriller psychologiczny, który trzyma czytelnika w napięciu od pierwszych stron, ukazując świat, w którym zacierają się gran...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl