Kiedy morderstwo jest spełnioną przepowiednią…
Annie Adams, młoda pisarka z Londynu, dostaje tajemniczy list. Jego nadawczynią jest jej ciotka Frances, ekscentryczna starsza dama mieszkająca w Castle Knoll – urokliwym, ale pełnym sekretów miasteczku. Zaintrygowana wiadomością, Annie wyrusza na spotkanie, nie mając pojęcia, że wkrótce wplącze się w jedną z najbardziej niezwykłych zagadek kryminalnych.
Na miejscu okazuje się, że Frances nie żyje. Została zamordowana – dokładnie tak, jak przepowiedziała jej to wróżka… sześćdziesiąt lat temu.
To jednak dopiero początek tajemnicy. Frances od lat prowadziła własne śledztwo, próbując rozwikłać zagadkę swojego przyszłego morderstwa. Przeglądała życie mieszkańców Castle Knoll, szukała podejrzanych i notowała tropy w swoich dziennikach. Teraz to Annie ma dokończyć jej dzieło – a stawka jest wysoka.
Według testamentu dziedzicem majątku Frances zostanie albo Annie, albo jej daleki krewny Saxon. Warunek? Tylko ten, kto odkryje mordercę, otrzyma spadek.
Kto kryje się w cieniu?
��Annie Adams – początkująca pisarka, która nigdy nie spodziewała się, że w prawdziwym życiu znajdzie się w środku kryminalnej intrygi. Nie zna mieszkańców Castle Knoll, nie ma żadnego doświadczenia w prowadzeniu śledztw, a mimo to postanawia odkryć prawdę.
��Saxon – tajemniczy krewny, który również walczy o spadek. Czy jest sojusznikiem, czy może... sam ma coś do ukrycia?
��Mieszkańcy Castle Knoll – małe miasteczko, wielkie sekrety. Frances przez lata grzebała w ich przeszłości – czy to możliwe, że odkryła coś, czego nie powinna?
Styl i klimat powieści
Kristen Perrin tworzy mroczną, ale i pełną subtelnego humoru opowieść, w której atmosfera tajemnicy przypomina klasyczne powieści Agathy Christie. Zamknięta społeczność, sekrety z przeszłości, ślady prowadzące do wielu potencjalnych podejrzanych – wszystko to sprawia, że książka trzyma w napięciu do samego końca.
Fabuła zręcznie balansuje między klasycznym kryminałem a współczesnym thrillerem, a sama bohaterka – Annie – jest postacią, z którą łatwo się utożsamić. Nie jest profesjonalnym detektywem, nie ma doświadczenia w rozwiązywaniu zagadek, ale jej determinacja i inteligencja sprawiają, że nie sposób jej nie kibicować.
Dodatkowym atutem są fragmenty dzienników Frances, które rzucają światło na to, co działo się w Castle Knoll przez dekady. Czy wśród tych zapisków znajduje się klucz do rozwiązania zagadki?
Dla kogo jest ta książka?
�� Dla miłośników klimatycznych kryminałów w stylu Agathy Christie.
�� Dla czytelników, którzy uwielbiają złożone zagadki i pełne tajemnic małe miasteczka.
�� Dla fanów książek Lucy Foley, Ruth Ware i Tanyi French.
�� Dla tych, którzy szukają wciągającej, niebanalnej historii z nutą czarnego humoru.
Czy warto przeczytać?
„Jak odkryć własnego mordercę” to błyskotliwa i wciągająca opowieść, w której przeszłość splata się z teraźniejszością, a każda odpowiedź prowadzi do kolejnych pytań. Kristen Perrin udowadnia, że klasyczny kryminał może być równie ekscytujący co współczesny thriller – pełen napięcia, tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji.
Czy Annie odkryje prawdę, zanim sama znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie?
��Ocena: 9/10
�� Genialna zagadka, świetna narracja i klimat, który wciąga bez reszty!