Sukcesja recenzja

„Sukcesja” – Joanna Dulewicz

„[…] przekonała się, że łzy, skruszona mina i smutek, wszystko jedno czy prawdziwy, czy udawany, to jej niezawodna broń i jednocześnie tarcza, za którą może chronić się przed skutkami swojego postępowania.”

Książka jest świetna, za całokształt, dopracowanie, przepadłam po jej przeczytaniu. Będę o niej długo pamiętać. Autorka włożyła ogrom pracy aby skonstruować taką powieść. Wielka brawa.

Jeden z thrillerów, którego nie da się odłożyć. Bohaterowi wykreowani wyśmienicie. Skrywający tajemnice, połączony więziami rodzinnymi, które na każdym kroku nas zaskoczą.

Sara Blosh po swoich przodkach odziedziczyła willę . Powróciwszy z zagranicy, postanowiła zaprosić swoich znajomych i ich ugościć w pałacyku. Wszystko idzie zgodnie z planem, do momentu aż atmosfera zaczyna gęstnieć i ginie jeden z zaproszonych gości, Tomasz Wilecki. Dworek jest pilnie strzeżony, więc niemożliwością aby do środka wszedł ktoś z zewnątrz. Wiadomo, że zabójcą musi być jedna osoba z grona zaproszonych. Jak się okazuje, śledztwo nie jest takie proste. Każdy z gości miał powód aby zabić Tomasza.

Kto okaże się mordercą Wileckiego?

Historię poznajemy z perspektywy kilku bohaterów, dzięki czemu możemy uzyskać obraz na całokształt. Każda osoba wnosi więcej pytań aniżeli odpowiedzi. Dzięki czemu historia jest tajemnicza, pełna intryg i zawirowań. Każdy z bohaterów ma całkiem inny charakter, możemy poznać jakie było jego podejście w przeszłości i jakie ma podejście teraz.

Akcja powieści rozgrywana jest na dwóch płaszczyznach – teraźniejszości i przeszłości. Poznanie historii każdego z bohaterów pozwala nam poznać relacje międzyludzkie, które przez lata bardzo się zmieniły.

Zakończenie to taka kropka nad i, która łączy się w jedną całość i nasze pytania dostają swoje odpowiedzi. Całość jest spójna, a narracja książki jedynie daje nam domysły kto może być mordercą. Wszystko oczywiście się wyjaśnia i możemy jedynie sprawdzić czy nasz wybór był strzałem w dziesiątkę.

Zachęcam każdego z Was do zapoznania się z tą historią. Nie pożałujecie.