Sprawa lorda Rosewortha recenzja

Sprawa lorda Rosewortha

Autor: @Danuta_Chodkowska ·1 minuta
2024-04-10
Skomentuj
4 Polubienia

Przez minione cztery lata Małgorzata Starosta napisała
18 książek, każdą z nich przeczytałam przynajmniej raz.
Myślę, że wiem całkiem nieźle jak ona mówi i pisze.
A jednak, gdyby dano mi do przeczytania tę powieść wątpię bym odgadła kto jest autorem! A z pewnością nie za pierwszym razem ...

Poważny, nawet bardzo poważny ton całej historii i tylko odrobina humoru nie są cechami charakterystycznymi jej twórczości, której większość stanowią komedie kryminalne. Ale ta książka, kryminał z zagadką "zamkniętego pokoju", udowadnia, że Starosta na poważnie też umie! I to jak!
Co zresztą wcale a wcale mnie nie dziwi ...

W agencji detektywistycznej Jonatana Harpera, zjawia się jego znajoma, Ruth Roseworth, dziennikarka.
Mimo suchej informacji sekretarki agencji iż pan Harper jest niedysponowany, ale wkrótce przybędzie drugi detektyw, dziewczyna uparcie domaga się rozmowy właśnie z "Jonnym" - i osiąga cel.
Wyjaśnia Harperowi, że chce, by zbadał sprawę niedawnej śmierci jej ojca - a konkretnie, by udowodnił, że NIKT z rodziny go nie zabił ...
Lord Thadeus Roseworth, zmarł 23 sierpnia 1959 roku, w dniu przyjęcia z okazji jego 70 urodzin. Ciało odkryto wieczorem, w gabinecie zamkniętym od środka na klucz. I w pierwszej chwili trudno było powiedzieć czy popełniono morderstwo czy to jednak samobójstwo ...

Z ramienia Scotland Yardu śledztwo prowadzi nadinspektor Harper, ojciec Jonatana, który uznaje, że oto ma "od dawna wyczekiwaną szansę udowodnienia ojcu, że detektyw nie musi nosić policyjnego munduru, żeby rozwiązywać zagmatwane sprawy kryminalne."

Prowadzone śledztwo wywołuje coraz więcej pytań odkrywając nieznane fakty i informacje z przeszłości Roseworthów, ale i Jonatana - często zaskakujących i czytelnika, i tych, których dotyczą; rośnie napięcie, sprawa się gmatwa, a atmosferę tajemnicy i niepokoju potęguje ogrom domu, pełnego pokoi, korytarzy, schodów i schowków.

Wszystko jest tak, jak powinno być w klasycznym kryminale, którego sednem jest zagadka, a nie przerażanie czytelnika.I który pięknym językiem opisuje interesującą historię z niezmiernie trudną zagadką.
Tak pisali Agatha Christie i jej współcześni, członkowie Klubu Detektywów, zrzeszającego autorów powieści kryminalnych, a później wzorowało się na nich wielu innych autorów, jak chociażby Joe Alex.
Gdyby ten Klub istniał do dziś, Małgorzata Starosta z pewnością zostałaby do niego przyjęta.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-26
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
7.7/10

Sierpień 1959 roku. Jonathan Harper, prywatny detektyw borykający się z osobistą stratą, na prośbę dawnej przyjaciółki podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa Thadeusa Rosewortha, którego śmierć w...

Komentarze
Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
7.7/10
Sierpień 1959 roku. Jonathan Harper, prywatny detektyw borykający się z osobistą stratą, na prośbę dawnej przyjaciółki podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa Thadeusa Rosewortha, którego śmierć w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Prywatny detektyw Jonathan Harper zostaje poproszony przez dawną przyjaciółkę o zajęcie się sprawą domniemanego zabójstwa jej ojca. By nie wzbudzać podejrzeń ekscentrycznej rodziny udają się oni do R...

@book_wszechmogacy @book_wszechmogacy

A pomyśleć, że gdyby nie moja słabość do angielskich ramotek detektywistycznych, nie byłoby afery. To mogłaby być przeciętna recenzja na temat przeciętnej książki, którą przeciętni wydawcy sprzedaj...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @Danuta_Chodkowska

Wyprawa po Smocze Jajo
Przygody Oralda Cherlawego i jego giermka Manfroda

@Obrazek W roku 228 według kalendarza królestwa Burlandii, rządzący nim król Rudigar Łysy wymyślił znakomity (tak uważał) sposób na zapewnienie bezpieczeństwa swemu k...

Recenzja książki Wyprawa po Smocze Jajo
Dziwny zbieg okoliczności
Pech czy przypadek?

Hasło "komedia kryminalna" działa na mnie jak miód na niedźwiedzia: muszę przeczytać! Uwielbiam je, bo w tych dobrych jest wszystko to, CO LUBIĘ i czego szukam w książka...

Recenzja książki Dziwny zbieg okoliczności

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl