Samotnia recenzja

Ślepy los?

Autor: @Johnson ·1 minuta
2024-04-02
2 komentarze
30 Polubień
Ale to było dobre! Jak Anna Kańtoch napisze książkę, i nie jest to żaden wymuszony przez wydawcę cykl, to klękajcie czytelniki.

Dawno nie czytałem tak dobrego thrillera, bo tym w istocie jest prezentowana powieść, przeczytałem tą książkę w półtorej dnia.

Czym się wyróżnia powieść na tle innych jej podobnych to na pewno narracja, która w przypadku tej autorki zawsze robi na mnie wrażenie. Nienachalny język powieści łechce umysł czytelnika pozwalając historii płynąć swobodnie, opowieść właściwie snuje się sama. Autorka nie daje irytujących popisów szkoły językowej, nie ujmuje też językowi polskiemu w jego podstawowych założeniach. Dokładamy do tego idealnie budowane i utrzymywane napięcie, w efekcie czego dostajemy thriller choć bezkrwawy (bez makabry by to rzec), to na pewno mocno psychologiczny.

Bo i bohaterowie skrojeni są bez zbytnich kombinacji, ale bardzo dobrze. Wyraźniej Ci w bliższych rzędach akcji, trochę mgliście mogą występować postacie dalsze, ale to też jest dość naturalne. Co ciekawe narracja pierwszoosobowa głównego bohatera i jednocześnie opowiadacza bardzo atrakcyjnie prezentuje jego samego, charakter, postac, motywy, całą przecież historię.

I tak oto mamy pisarza kryminałów, poczytnego, niestety nie bez problemów osobistych. Na etapie rozwodu ma wypadek i... Traci wzrok. Ma żonę, drugą, ale czy to na pewno jego żona? Pełen wątpliwości o co w tym wszystkim chodzi poznaje świat bez najważniejszego zmysłu i próbuje rozwikłać zagadkę. Myślę, że motyw ślepego człowieka w thrillerze to coś świeżego, jakże innego od psychopatów i policjantów z problemami. Psychologicznie największy dramat rozgrywa się w głowie Leona (bo tak ma na imię główna postać), czy to prawda, czy mi się wydaje? A może sobie zmyśliłem? Granica szaleństwa zdaje się zacierać.

Pomysł na fabułę książki bardzo dobry, świetny pod thriller, budowana akcja nie z tąpnięciami zwrotów akcji, za to z napięciami naprawdę dobrze trzymającymi czytelnika za gardło. Książka bardzo dobra, oczywiście do polecenia.

02.04.2024.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-02
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samotnia
Samotnia
Anna Kańtoch
7.4/10

Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? Łatwo powiedzieć, kiedy się widzi. Leon Cichy, autor poczytnych kryminałów, całe życie miał szczęście i wszystko układało się po jego myśli. Poślubił dziew...

Komentarze
@gala26
@gala26 · 11 miesięcy temu
Mnie ta książka też bardzo się podobała.
× 1
@jorja
@jorja · 11 miesięcy temu
Mnie również się podobała :)
× 1
Samotnia
Samotnia
Anna Kańtoch
7.4/10
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? Łatwo powiedzieć, kiedy się widzi. Leon Cichy, autor poczytnych kryminałów, całe życie miał szczęście i wszystko układało się po jego myśli. Poślubił dziew...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Samotnia to propozycja polskiej pisarki Anny Kańtoch, będącej autorką głównie powieści fantastycznych i kryminalnych. Moja przygoda z książkami Anny Kańtoch rozpoczęła się około dwóch lat temu, a wi...

@Kasiaaa @Kasiaaa

"Samotnia" Anny Kańtoch początkowo zapowiadała się niezwykle intrygująco i emocjonalnie. Znany pisarz kryminalny nagle ulega wypadkowi, w którym traci wzrok. Od tego momentu jego życie zmienia się di...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @Johnson

Światłoczułość
Literacka Chutzpah!

Remunio jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili! Jak? Ano można wymyśleć książkę niemalże żywcem pod**baną z Malowanego Ptaka w podobnym, ba! Identycznym anturażu co pow...

Recenzja książki Światłoczułość
Listonosz
W oparach absurdu.

Najbardziej człowieczy z ludzi, bo tak widzę pozbawionego egzaltacji literackiej Bukowskiego, atakuje mnie powieścią wydaną po raz pierwszy w 1971 roku. Jest to pierwsza...

Recenzja książki Listonosz

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl