Pozdrawiam i przepraszam recenzja

Rzeczywistość ośmiolatki po stracie

Autor: @Asamitt ·2 minuty
2024-06-02
Skomentuj
22 Polubienia
Przenieśmy się do Kraju-Między-Snem-A-Jawą, krainy baśni, odrealnionej rzeczywistości, świata prawie ośmioletniej Elsy. To świat, w którym każdy może mieć supermoce. Babcia Elsy też je posiadała. Ratowanie życia oraz doprowadzanie ludzi do szaleństwa to nie byle jakie moce!

Wzruszające jak dziecko może oswajać temat śmierci. Świat, który zbudowała dla niej babcia zacznie ewoluować po jej odejściu. Dzięki pozostawionym listom, które przyjdzie dostarczyć wnuczce do różnych ludzi, dalej roztacza swą opiekuńczą moc. W listach przeprasza i prosi o zaopiekowanie się małą osamotnioną dziewczynką, która w szkole jest traktowana jako odmieniec, zarówno przez dzieci jak dorosłych. Dzięki temu introwertyczna Elsa zaczyna się zmieniać, buduje swój świat dostosowany do nowych okoliczności.

Przed Elsą odpowiedzialna misja. Ma wyruszyć na poszukiwanie skarbów (listów, wskazówek,ludzi). Staje się rycerzem, a przez spoczywającą na jej barkach odpowiedzialność, z czasem pokonuje lęki, otwiera się na ludzi i zyskuje przyjaciół. Przewidywania babci krystalizują się. I choć jej już nie ma fizycznie, to wszystkie przeżycia i emocje z nią związane pozostają z Elsą, jej matką i każdym, kto ją kiedykolwiek spotkał na swej drodze.

Babcia nie lubiła reguł i śmiało się im sprzeciwia, nawet poprzez wybranie zawodu lekarza w czasie, gdy świat nie był jeszcze gotowy akceptować kobiet na tym czy innym odpowiedzialnym stanowisku. Wyruszała na prawdziwe misje i ratowała ludzkie zdrowie oraz życie w zagrożonych miejscach przez wojny i naturalne kataklizmy. Zawsze była odmiennego zdania i nie zamierzała tego kryć na starość. Próbowała nauczyć wnuczkę odwagi budując dla niej bezpieczny świat, bez potrzeby dopasowywania się do wytyczonych przez większość, ram.

Mieszkańców kamienicy poznajemy przez pryzmat ośmiolatki, która poddając się wskazówkom babci wędruje i dostarcza im listy. Przy okazji poznaje ciekawe historie, które łączy postać babuni. Zna coraz lepiej sąsiadów, zyskuje pojęcie kim są ludzie z najbliższego otoczenia, wie więcej o relacjach w swojej rodzinie i zaczyna inaczej patrzeć na rodzicielkę.

Myślę, że by w pełni zrozumieć istotę przekazu Backmana trzeba tym razem poczuć się jak dziecko. Sięgnąć do własnych zasobów, przywołać wspomnienia z dzieciństwa, gdzie przypadkiem działało się w teamie dziadków, którzy objaśniali świat, mówili nie co innym językiem - takim pomiędzy dziecięcym, a dorosłym - tworząc matrycę do wyobrażeń jakim potrafi sprostać dziecko. Mam więcej wspólnego z Elsą niż chciałabym przyznać. Taaak, moja matka nie miała z nami lekko!


*Wyzwanie naKanapie'2024 - 7. Książka z oceną 10/10 z półki 'Przeczytane' wybranego Kanapowicza [BagatElka]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-27
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozdrawiam i przepraszam
3 wydania
Pozdrawiam i przepraszam
Fredrik Backman
7.9/10

Zwykła powieść o niezwykłych ludziach. A może na odwrót. Siedmioletnia Elsa jest inna niż jej rówieśnicy. Dziewczynka mieszka ze swoją siedemdziesięciosiedmioletnią babcią, która też wyróżnia się na...

Komentarze
Pozdrawiam i przepraszam
3 wydania
Pozdrawiam i przepraszam
Fredrik Backman
7.9/10
Zwykła powieść o niezwykłych ludziach. A może na odwrót. Siedmioletnia Elsa jest inna niż jej rówieśnicy. Dziewczynka mieszka ze swoją siedemdziesięciosiedmioletnią babcią, która też wyróżnia się na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Opowieść z życia pewnej szwedzkiej społeczności przedstawiona z perspektywy wyjątkowo rozwiniętej i wyszczekanej siedmiolatki – Elsy, która poznaje świat poprzez Wikipedię, nie rozumie, że ktoś nie c...

@almos @almos

'' Czasami bycie dorosłym jest dość skomplikowane, Elso - mówi Britt - Marie wymijająco. - Bycie dzieckiem też nie jest łatwizną - odpowiada Elsa przekornie '' Kiedy jakiś czas temu przeczytałam pie...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

Pozostałe recenzje @Asamitt

Czcij ojca swego
Obrazki z życia rodziny w PRL-u

Ojciec - kat, matka - ofiara, a dzieci niech sobie radzą same. To taka dość typowa sytuacja w polskich rodzinach czasu socjalizmu. Wiem, bo mogłam zaobserwować takie zac...

Recenzja książki Czcij ojca swego
Dziwna pogoda
Anomalie pogodowe

Po przeczytaniu "Upiorów XX wieku" powinnam lepiej przemyśleć, czy aby na pewno warto zwracać uwagę na krótsze formy w wydaniu Joe Hilla. W przypadku "Dziwnej pogody" to...

Recenzja książki Dziwna pogoda

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl