Tam gdzie pogrzebany jest pies recenzja

Rozważania nad sensem życia

Autor: @z_kultury_ ·2 minuty
2012-06-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z okładki zbioru opowiadań Marcina Dyjasińskiego łypie na nas pies, a właściwie jego przerażające kły. Jest w nich jednak coś tajemniczego, co sprawia, że mimowolnie zaglądamy na kolejne strony tej książki. Co na nich znajdziemy? Trzynaście różnych opowiadań, które oprócz motywu ludzkiego losu łączy jeszcze szereg kolejnych, z pozoru nic nie znaczących przedmiotów, które dla bohaterów tej książki stają się przyczynkiem do refleksji na temat własnej egzystencji.

Tytuł zbioru „Tam gdzie pogrzebany jest pies” obliguje czytelnika do poszukiwań tego tytułowego psa. Znajdujemy go już w pierwszym, tytułowym i według mnie najlepszym opowiadaniu tego cyklu. Martwy pies sąsiada Zygmunta, zakopany na podwórkowym trawniku, powoduje, że główny bohater zaczyna zastanawiać się nad sensem życia. Jest świadomym swej choroby alkoholikiem, któremu jakaś wewnętrzna siła nie pozwala poddać się terapii odwykowej. Mężczyzna przekonany, że jego alkoholowy problem ma swoje podłoże w wydarzeniach z lat młodości, powraca myślami do bloku, w którym się wychował. Nasz bohater wzrastał w nieco szemranym środowisku otoczony sąsiadami z różnym stopniem uzależnienia. Wydawać by się mogło, że te wszystkie przypadki, które przez tyle lat obserwował, odwiodą go od pójścia tą samą drogą. Alkohol jest jednak silniejszy od wszelkich postanowień. Czytelnik idąc śladami wspomnień bohatera, przeżywa jego osobisty dramat, by ostatecznie wraz z nim podjąć najważniejszą w życiu decyzję.

Pierwsze opowiadanie cyklu, choć najistotniejsze nie jest jednak jedynym, zmuszającym czytelnika do głębszej analizy. Przygody bohaterów kolejnych historii również wymagają krótkiego komentarza. Mamy tu bowiem mężczyznę, który bezskutecznie próbuje odnaleźć zobaczoną w parku kobietę; niezwykłą relację pomiędzy ojcem a synem; butelkę oranżady, która staje się motorem wspomnień oraz sierpniowy upał, który utrudnia grupie młodych mężczyzn podjęcie jakiejkolwiek decyzji. A to jeszcze nie wszystkie opowiedziane przez Dyjasińskiego historie. By poznać ich więcej i przez chwilę zastanowić się również na własnym życiem, koniecznie trzeba sięgnąć po zbiór opowiadań tego autora.
Książka „Tam gdzie pogrzebany jest pies” poza znakomitą okładką posiada również istotne przesłanie dla czytelnika. Rzadko myślimy przecież o sensie naszej egzystencji. Żyjemy z dnia na dzień, nie analizując poszczególnych wydarzeń. Nie zwracamy uwagi, że czasem w przyziemnych sprawach i zupełnie nieistotnych rzeczach tkwi drugie dno. Dyjasiński właśnie te aspekty zauważa i powoduje, że czytelnik podczas lektury również staje się na nie wyczulony. Z czystym sercem polecam zatem ten zbiór opowiadań wszystkim, którym nie jest obca refleksja natury ogólnej. Ci czytelnicy na pewno znajdą w opowiadaniach Marcina Dyjasińskiego, wiele ciekawych spostrzeżeń.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-06-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tam gdzie pogrzebany jest pies
Tam gdzie pogrzebany jest pies
Marcin Dyjasiński
8/10

Tam gdzie pogrzebany jest pies to 13 opowiadań. Bohater tytułowego opowiadania, żeby podjąć ważną decyzję, cofa się pamięcią do klatki bloku, w którym spędził dzieciństwo i odwiedza swoich dawnych sąs...

Komentarze
Tam gdzie pogrzebany jest pies
Tam gdzie pogrzebany jest pies
Marcin Dyjasiński
8/10
Tam gdzie pogrzebany jest pies to 13 opowiadań. Bohater tytułowego opowiadania, żeby podjąć ważną decyzję, cofa się pamięcią do klatki bloku, w którym spędził dzieciństwo i odwiedza swoich dawnych sąs...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @z_kultury_

Pasja według G.H.
Impuls wywołujący lawinę wspomnień

Kiedy rozpoczynałam lekturę powieści autorstwa Clarice Lispector pt.: „Pasja według G.H.”, wydanej nakładem Wydawnictwa Filtry w przekładzie Gabriela Borowskiego i Wojci...

Recenzja książki Pasja według G.H.
Korporacja Everest
Mount Everest - dach świata czy droga do sukcesu?

Wiem o wspinaczce górskiej, a zwłaszcza wysokogórskiej tyle, ile przeczytałam w literaturze, czyli prawie nic. Z tym większym zainteresowaniem przystąpiłam do lektury ks...

Recenzja książki Korporacja Everest

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl