„Patrzyli na siebie z błogością, żarem i fascynacją w oczach, jakby kontrolowali i sprawdzali, czy to wszystko dzieje się naprawdę, tak było to nierzeczywiste. Ona i on. Ogień i sztorm”.
„ROZDZIELENI” to cudowna, ponadczasowa, niesamowicie gorąca, spleciona poruszającą historią rozdzielonej rodziny, opowieść z zajmującym i zapierającym, w piersiach romansem, który angażuje czytelnika w stu procentach i od którego nie sposób się oderwać. Trzyma w napięciu i niepewności do ostatnich stron. Skrywa w sobie wielowątkową historię, oplecioną ogromem emocji, które dosłownie wylewają się z kartek tej historii. Opowieść, w której nienawiść będzie przeplatała się z pożądaniem i zniewalającą namiętnością. Autorka perfekcyjnie połączyła ze sobą dwie linie czasowe, przeszłość i współczesność, bohaterów, w jedną niesamowitą, niebanalną fabułę. Dostajemy rewelacyjne opisy, znakomite dialogi, dopracowaną fabułę pełną emocji, intryg, tajemnic, skomplikowanych więzów rodzinnych, zakazanych uczuć i walki o marzenia. Czytając ją, dosłownie przenosimy się do świata bohaterów, autorka idealnie oddała wszystkie emocje, barwnie opisała całość, każde słowo, ton, oddaje głębi tej historii, dzięki czemu angażujemy się, możemy zanurzyć się i delektować się z poznawania tej historii. Zobaczymy, jak los bywa nieprzewidywalny, pogmatwany i potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanych momentach. Fabuła książki dobrze zbudowana, dynamicznie poprowadzona z dreszczykiem niesamowitych emocji, napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Iwona Feldmann znalazła tutaj idealny balans, harmonię, tak więc możemy cieszyć się wspaniałą książką. Zakończenie całkowicie zaskoczy, swoim przebiegiem.
Ja jestem zachwycona, zakochana w tej książce, a dodajcie do tego piękną oprawę i fascynujący środek, jest po prostu fenomenalna.
W większości poznajemy historię z perspektywy Anieli, Anny, Jamesa, jednakże przewijają się postacie drugoplanowe, które są nierozerwalnie powiązane z tą opowieścią i wiele wnoszą, byśmy mieli większy obraz całości.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, wielowarstwowi. Jednych pokochamy od samego początku, a drugimi będziemy chcieli potrząsnąć, by zmądrzeli. Będziemy ich odkrywać, kawałek po kawałku. Poznamy ich uczucia, emocje, zobaczymy co myślą i czują.
Relacja pomiędzy Anną a Jamesem rozwija się niepospiesznie, ich wzajemna nienawiść, niechęć stopniowo zmienia się w coś nowego, ponadczasowego, uczucia, pożądanie bierze górę nad rozumem. Idealnie zbudowane są emocje, napięcie pomiędzy nimi, czujemy wszystko dokładnie, te iskry, chemię, to jest tak namacalne, wręcz realne. Balansujemy razem z nimi w nierównej walce z uczuciami. Co najważniejsze nie wiemy, w jakim kierunku to wszystko się potoczy.
„Kolejny ruchomy i nietrwały element jej życia. Fascynacja i nieokiełznana rozkosz.
Chwilowy kaprys i namiętność. Marzenie, które nigdy się nie ziści. Przymknęła powieki, starając się powstrzymać wilgoć napływającą do oczu. Powinna zapamiętać tę kolejność i się jej trzymać. W życiu zdarzają się burze i trudno wtedy zapamiętać, co było najważniejsze”.
Na samym początku przenosimy się do 1905 i skosztujemy historii Anieli, kobiety o nietuzinkowej urodzie, która zostaje zmuszona do poślubienia mężczyzny, którego nie kocha. Ukochani bracia, chcąc ją ratować, proponują jej wyjazd razem z nimi za ocean. Wtedy staje przed bardzo trudną decyzją, między zostawieniem rodziców na pastwę losu a zrujnowaniem marzeń braci. Podejmuje najtrudniejszą decyzję w jej życiu, poświęcając się dla dobra rodziny, tym zmieniając bieg wydarzeń. Mimo obietnicy braci, że po nią wrócą, rodzeństwo nigdy się nie spotyka.
Po stu piętnastu latach los ponownie splata drogi rodziny, gdy potomkowie w końcu się odnajdują.
Następnie zostajemy przerzuceni do czasów współczesnych i poznajemy Annę, która jest, z wykształcenia architektką, z duszą artystyczną. Jej pasją jest malarstwo. Babcia Wiktoria, chce ją zabrać do Londynu, by poznała odnalezioną część zaginionej rodziny. John Hunter, zaprosił ich do siebie na swoje dziewięćdziesiąte urodziny. Anna jednak początkowo nie zgadza się, na wyjazd, jednak ostatecznie wyjeżdża. Ta podróż stanie się jednym z największych wyzwań w jej życiu. Zagubiona pomiędzy rozumem a sercem, stanie przed trudnymi wyborami.
James jest wnukiem Johna Huntera, nestora rodu. Jest prawnikiem rodziny i zarządza całym rodzinnym majątkiem oraz sprawami konsorcjum. Jest nieufny i zdystansowany. Gdy dowiaduje się o przybyciu odnalezionej rodziny z Polski, gotów jest wszystko zrobić, by się pozbyć nieproszonych gości. Na każdym kroku uprzykrzając im życie. Nie spodziewa się jednak, że Anna zatrzęsie jego życiem i wywróci wszystko do góry nogami.
-Co się stanie, gdy po latach przodkowie rodziny się odnajdują?
-Co przyniesie los bohaterów?
-Czy Anna spełni swoje marzenia?
-Czy Anna i James o wszystkim zapomną i pójdą dale razem?
Polecam.
Po tę historię musicie koniecznie sięgnąć.