Po zmroku recenzja

Nie wchodź do lasu po zmroku… Chyba że chcesz poznać prawdę 🔪

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
3 Polubienia
„Po zmroku" Bartosza Szczygielskiego to nie jest zwykły thriller. To misternie utkana pajęczyna niepokoju, w której każda nić prowadzi głębiej – do ciemności. Tego rodzaju historie nie tylko się czyta. One wślizgują się pod skórę, zostają z tyłu głowy, szepczą w nocy. I nie pozwalają zasnąć.

Kasandra Lit – bohaterka, która od lat chowa się za ekranem komputera, nagle zostaje zmuszona do opuszczenia swojego azylu. Zlecenie? Artykuł o pensjonacie w sercu mazurskich lasów. Prosta rzecz. Tyle, że nic tutaj nie jest proste. Ani pensjonat, który przypomina raczej dekorację z niedokończonego horroru, ani jego właściciel, ani to, co czai się w lesie… zwłaszcza po zmroku.

Zaginiona koleżanka, zacierające się ślady, przeszłość, która nagle zaczyna oddychać w ciemności. Czy Kasandra szuka prawdy… czy walczy z własnym szaleństwem? To pytanie będzie nawiedzać nas przez całą powieść, bo Szczygielski nie daje prostych odpowiedzi. On je ukrywa między drzewami.

Las w „Po zmroku” to coś więcej niż tło. To żywy organizm. Milczący świadek dawnych tragedii, który obserwuje, ocenia, może… czeka. Autor genialnie dawkuje napięcie, nie straszy wprost, nie krzyczy, tylko delikatnie zaciska pętlę niepokoju.

Fabuła prowadzi nas dwoma ścieżkami – współczesną i tą z przeszłości, z roku 1992. Z początku wydają się od siebie odległe, wręcz niepowiązane. Ale z każdą stroną, z każdym tropem, z każdą kolejną znikającą osobą... zbliżają się do siebie, aż zderzają się z hukiem. I wtedy wszystko zaczyna się układać… albo rozsypywać, zależnie od tego, z której strony patrzysz.

Kasandra to bohaterka z krwi i kości – krucha, ale zdeterminowana. Przerażona, ale uparcie drążąca prawdę. Jej paranoja udziela i nam, każda scena z jej perspektywy pulsuje niepokojem. A gdy zaczynamy kwestionować rzeczywistość razem z nią, wiemy, że już jesteśmy głęboko w lesie. I że odwrotu nie ma.

Szczygielski pisze jak ktoś, kto zna ludzkie lęki – nie te spektakularne, ale codzienne, ciche, bolesne. Trauma. Wyparcie. Poczucie osamotnienia. I właśnie dlatego jego książka tak boli, tak wciąga, tak długo zostaje w pamięci. Bo nie chodzi tylko o to, co czai się w lesie. Ale też o to, co czai się w nas samych.

„Po zmroku" to nie lektura na spokojny wieczór. To książka, którą się pochłania łapczywie, a potem… długo nie potrafi odłożyć. W głowie krążą pytania, niedopowiedzenia, a echo ostrzeżenia – nie wchodź do lasu po zmroku – dźwięczy jeszcze długo po zamknięciu ostatniej strony.

Jeśli lubicie opowieści, w których nic nie jest takie, jak się wydaje, gdzie tło żyje własnym życiem, bohaterowie ukrywają więcej, niż mówią, a każda legenda może okazać się prawdą – to „Po zmroku" będzie idealna lekturą dla Was 🙌🏻.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @czwartastronakryminalu (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po zmroku
Po zmroku
Bartosz Szczygielski
8/10

Kasandra Lit ceni swoją pracę w jednym z największych portali informacyjnych w kraju. Głównie dlatego, że nie musi za często opuszczać mieszkania. Poza jego bezpiecznymi murami czai się ktoś, kto już...

Komentarze
Po zmroku
Po zmroku
Bartosz Szczygielski
8/10
Kasandra Lit ceni swoją pracę w jednym z największych portali informacyjnych w kraju. Głównie dlatego, że nie musi za często opuszczać mieszkania. Poza jego bezpiecznymi murami czai się ktoś, kto już...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hipnotyzująca głusza skrywa złowrogie moce. Mroczny las woła, by zawładnąć zmysłami. Demony gęstwiny wabią w pułapkę. Utopce, strzygy, a może chobołdy "zabierają to co najcenniejsze". Krążą niczym wy...

@monika.sadowska @monika.sadowska

„Traumatyczne przeżycia sprawiają, że ludzie robią naprawdę niepojęte rzeczy.”. Nie wchodź do lasu po zmroku… Słowa modlitwy przerażonych, wpajane są przez matki kolejnym pokoleniom. Przestroga, ...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Zamek po drugiej stronie lustra
Lustro nie zawsze pokazuje prawdę… a czasem tylko to, co chcemy ukryć 🌸🏰🪞🐺

„Zamek po drugiej stronie lustra” to z pozoru tylko opowieść o siedmiorgu młodych ludzi, którzy odnaleźli schronienie w tajemniczym zamku po drugiej stronie lustra. Ale ...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Romans tylko na lato
Słoneczna historia z sercem 🩷☀️

Wyobraźcie sobie lato - to najpiękniejsze, pełne ciepłych wieczorów, śmiechu, spontanicznych decyzji i niespodziewanych zwrotów. A teraz wrzućcie w ten obraz dwoje ludzi...

Recenzja książki Romans tylko na lato

Nowe recenzje

Złodziejka matek
Emma - suma wszystkich matek
@z_kultury_:

Opowiem Wam o moim odkryciu ostatnich dni. O debiucie, do którego oceny brakuje skali. O kwintesencji życia kobiety spi...

Recenzja książki Złodziejka matek
Chaos
Chaos
@promyk1:

Już po raz ósmy spotykamy się z komisarz Olgą Balicką i jej mężem Kornelem Mureckim. Tym razem zostają wplątani w spraw...

Recenzja książki Chaos
Góry śpiewają
Stracone pokolenia
@Radosna:

Wietnam to dla wielu odległy kraj, w mediach i kulturze popularnej przedstawiany głównie w kontekście wojny, w którą za...

Recenzja książki Góry śpiewają
© 2007 - 2025 nakanapie.pl