Rodzinnych ciepłych świąt recenzja

Rodzinnych ciepłych świąt

Autor: @xVariax ·1 minuta
2012-01-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Święta już za nami. Pewnie dla większości był to czas radości i spokoju, jednak nie zawsze te dni układają się tak jakbyśmy chcieli. Pośpiech oraz „obowiązek” bycia idealną rodziną często wywołują presję i wiele nieporozumień.

Właśnie w tych trudnych chwilach poznajemy bohaterów Rodzinnych ciepłych świąt. Tytuł powieści jest tak samo przewrotny, jak ich sposób spędzania wigilii. Spotykamy tu bowiem Lenę, która rok po roku opisuje swoje Boże Narodzenie. Niestety dalekie jest ono od beztroski i wypoczynku. Teściowa skutecznie uprzykrza jej wszystkie obowiązki, a mąż, ukochany „synek mamusi”, jeszcze dokłada swoje trzy grosze. I choć kobieta stara się pozostawać bierną na złośliwe zaczepki, to z czasem coraz trudniej jest się jej pohamować.

Sięgając po tę powieść spodziewałam się lekkiej lektury, w jak to zwykle bywa - euforycznym nastroju, która może wiele sobą nie reprezentuje, ale za to czyta się szybko i nie przeciąża umysłu. Od razu zaznaczę, że dzieło pani Parus, choć objętościowo wrażenia nie robi (ma zaledwie 182 strony) to istotnie skoryguje wasz sposób patrzenia na święta.

Uzmysłowicie sobie, że mimo atakujących nas zewsząd światełek i aniołków, jest to pora wielkich dramatów, a nie załatwione sprawy, kłótnie i niedomówienia podwójnie dają o sobie znać. Bo czy święta nie są czasem w którym samotność staje się najbardziej bolesna? Kiedy narzekając na swoje dzieci lub męża zazdrościmy innym ich cudownego ładu i harmonii? Niestety to co widzimy z zewnątrz, bardzo rzadko odzwierciedla prawdziwy stan rzeczy.

Książka nie ma depresyjnego nastroju, jednak daleka jest od naiwnej egzaltacji. W prostych słowach i na prostych przykładach uwypukla to, co tak naprawdę jest ważne. Zmienia nasz sposób postrzegania grudnia oraz sprawia, że i na siebie spojrzymy nieco bardziej krytycznym okiem.

Polecam, nie tylko od święta.


Magda Parus „Rodzinnych ciepłych świąt”
Ilość stron: 182
Wyd. Muza
Warszawa 2011
Ocena: 4,5/6

http://od-deski-do-deski.blogspot.com/2012/01/rodzinnych-ciepych-swiat-magda-parus.html
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzinnych ciepłych świąt
Rodzinnych ciepłych świąt
Magda Parus
8/10

Współczesna powieść obyczajowa, która w nietypowy sposób ukazuje życie, z pozoru szczęśliwej, rodziny. Młode małżeństwo z dwiema córeczkami spędza pierwszą Wigilię w nowym wymarzonym domu. Są szc...

Komentarze
Rodzinnych ciepłych świąt
Rodzinnych ciepłych świąt
Magda Parus
8/10
Współczesna powieść obyczajowa, która w nietypowy sposób ukazuje życie, z pozoru szczęśliwej, rodziny. Młode małżeństwo z dwiema córeczkami spędza pierwszą Wigilię w nowym wymarzonym domu. Są szc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Święta to szczególny czas, na który czeka się cały rok. Któż z nas nie kocha pachnącej choinki, dźwięku kolęd, nieśpiesznego, rodzinnego nastroju i całego wachlarza kulinarnych zapachów? Z zasady powi...

KO
@kolmanka

Święta to czas piękny, który ma nam przynieść uśmiech na twarzy, radość, odpoczynek, relaks. W polskiej tradycji ten okres to czas rodzinny, kiedy spotykamy się z bliższymi i dalszymi krewnymi. No ta...

@malineczka74

Pozostałe recenzje @xVariax

Ars Dragonia
Ars Dragoni

To już kolejny raz, kiedy dałam się skusić okładce. Wiedziona przeczuciem, że książka ze smokiem w tytule nie może być kiepska, usiadłam, zaczytałam się i przepadłam w r...

Recenzja książki Ars Dragonia
Nie tylko o łajdakach
Nie tylko o łajdakach

Część z Was będzie kojarzyć nazwisko autorki z popularną nie tak dawno książką Blondyn i Blondynka, gdzie opowiada ona o swojej chorobie oraz przyjaźni z pewnym czworonog...

Recenzja książki Nie tylko o łajdakach

Nowe recenzje

Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl