„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scenerii z mrokiem opresyjnej rzeczywistości. Maggie O’Farrell opowiada nam w niej. mistrzowską opowieść pełną kontrastów – delikatność młodej, wrażliwej dziewczyny zostaje zestawiona z brutalnością świata, w którym przyszło jej żyć.
Lucrezia, szesnastoletnia księżna Ferrary, od początku jest pewna jednego: jej mąż, książę Alfonso, pragnie jej śmierci. Ta świadomość staje się tłem całej fabuły, podczas gdy Lucrezia pozuje do swojego portretu, narracja wprowadza nas w labirynt jej emocji, strachu i skrywanych pragnień. Maggie O’Farrell oddaje te uczucia z niebywałą subtelnością, pozwalając nam niemal odczuwać na własnej skórze napięcie unoszące się w powietrzu – w spojrzeniach służących, w niepokojących gestach męża oraz w ciszy pałacowych komnat.
Autorka buduje opowieść z precyzją malarza, wplatając w nią intensywne opisy, które ożywiają historyczne Włochy. Każdy detal, od dźwięku kroków na marmurowej posadzce po fakturę jedwabnych sukni, przybliża nas do Lucrezii i jej świata. Jednocześnie O’Farrell z chirurgiczną dokładnością zgłębia psychikę bohaterki: jej dziecięce marzenia, stłamszone poczuciem obowiązku, oraz desperacką walkę o zachowanie swojej tożsamości.
Choć książka jest fikcją historyczną, jej przesłanie ma uniwersalny wymiar. To opowieść o kobietach, które były traktowane jak narzędzia w politycznych rozgrywkach, pozbawiane prawa do własnych wyborów. „Portret Lucrezii” staje się więc portretem i hołdem dla wszystkich takich kobiet, nadając głos tym, które historia zwykle przemilcza.
Mroczna narracja pełna napięcia, zwrotów akcji i głębokiego emocjonalnego zaangażowania sprawia, że książka nie pozwala się od siebie oderwać. To literacki majstersztyk, w którym sztuka, polityka i dramat ludzkiego losu splatają się w niezwykle poruszającą całość.
„Portret Lucrezii” to propozycja nie tylko dla fanów literatury historycznej, ale dla każdego, kto ceni powieści, które pozostawiają ślad. Maggie O’Farrell pokazuje, że jest mistrzynią emocji, subtelności i narracyjnej finezji. To historia, która na długo pozostaje w pamięci – pełna bólu, piękna i nadziei. Serdecznie Wam ją polecam!
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @znakjednymslowem (współpraca reklamowa) 🩷.