Wschód słońca w dniu dożynek recenzja

Niszcząca emocjonalnie i dopełniająca uniwersum „Igrzysk Śmierci” historia o przetrwaniu, stracie, niesprawiedliwości i złamanych marzeniach 🔥🏹

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
2 Polubienia
Suzanne Collins powraca do uniwersum „Igrzysk Śmierci" z historią, którą fani serii od dawna pragnęli poznać. „Wschód słońca w dniu dożynek" to niezwykle emocjonująca, brutalna i przejmująca opowieść o Haymitchu Abernathym, zwycięzcy 50. Głodowych Igrzysk. Autorka zabiera nas w podróż przez jego tragiczne losy, ukazując kulisy turnieju, który na zawsze zmienił jego życie i zniszczył resztki nadziei na lepsze jutro.

Collins mistrzowsko buduje napięcie i rozwija charakter Haymitcha, sprawiając, że staje się on postacią jeszcze bardziej skomplikowaną i wielowymiarową. W oryginalnej trylogii poznaliśmy go jako cynicznego, zgorzkniałego alkoholika, lecz teraz odkrywamy, co tak naprawdę doprowadziło go do takiego stanu. Ta historia boli, ściska za serce i pokazuje, że nie wszyscy zwycięzcy wychodzą z areny jako bohaterowie – wielu opuszcza ją z nieuleczalnymi ranami na duszy.

50. Głodowe Igrzyska są jeszcze brutalniejsze niż te, które znamy z historii Katniss Everdeen. Collins ponownie udowadnia, że potrafi stworzyć turniej, który jednocześnie fascynuje i przeraża. Każdy szczegół areny, każda strategia uczestników i każde okrucieństwo Kapitolu są opisane w sposób, który zapada w pamięć. Co ważne, autorka nie poprzestaje na samej walce – pokazuje też, jak świat po igrzyskach pochłania swoich ocalałych, zamykając ich w pułapce propagandy i manipulacji.

Jednym z najmocniejszych elementów powieści są relacje między bohaterami. Haymitch i jego towarzysze z Dwunastego Dystryktu to grupa, której losy ściskają za gardło. Szczególnie poruszająca jest postać Maysilee – dziewczyny, która z czasem staje się dla Haymitcha kimś więcej niż tylko sojuszniczką. Ich węzeł emocjonalny sprawia, że finał tej historii jest jeszcze bardziej rozdzierający.

Czytając „Wschód słońca w dniu dożynek", trudno nie odczuwać bólu i gniewu. To powieść, która niszczy emocjonalnie, ale jednocześnie dopełnia obraz uniwersum „Igrzysk Śmierci". Fani serii znajdą tu liczne nawiązania do trylogii i „Ballady ptaków i węży", które sprawiają, że całość nabiera jeszcze głębszego sensu.

To opowieść o przetrwaniu, ale przede wszystkim o stracie, niesprawiedliwości i złamanych marzeniach. To książka, która rozdziera serce, pozostawiając po sobie pustkę, ale jednocześnie wypełnia je podziwem dla siły ludzkiego ducha. To opowieść, która nie daje o sobie zapomnieć – trzyma w napięciu, wyciska łzy i przypomina, dlaczego świat „Igrzysk śmierci” jest tak wyjątkowy.

Jeśli uwielbiacie „Igrzyska Śmierci", ta powieść jest dla Was absolutnym must-read 🏹. Ale nawet jeśli ktoś nie zna wcześniejszych części, odnajdzie tu przejmującą, świetnie skonstruowaną historię o człowieku, który nigdy nie przestał walczyć – nawet wtedy, gdy cały świat mówił mu, że nie ma już po co. Nie jest to łatwa lektura, ale jest niezapomniana!

I niech los zawsze Wam sprzyja!

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @mustread.wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-31
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wschód słońca w dniu dożynek
Wschód słońca w dniu dożynek
Suzanne Collins
9.3/10
Cykl: Igrzyska śmierci, tom 5

Piąty tom cyklu „Igrzyska śmierci” Skoro masz stracić wszystko, co kochasz, po co jeszcze walczyć? W dzień dożynek mieszkańcy Panem budzą się zdjęci strachem. W tym roku, z okazji drugiego Ćwie...

Komentarze
Wschód słońca w dniu dożynek
Wschód słońca w dniu dożynek
Suzanne Collins
9.3/10
Cykl: Igrzyska śmierci, tom 5
Piąty tom cyklu „Igrzyska śmierci” Skoro masz stracić wszystko, co kochasz, po co jeszcze walczyć? W dzień dożynek mieszkańcy Panem budzą się zdjęci strachem. W tym roku, z okazji drugiego Ćwie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wschód Słońca w dniu dożynek to długo wyczekiwana powieść Suzanne Collins, która powraca do świata Igrzysk Śmierci, tym razem opowiadając historię Haymitcha Abernathy’ego i jego udziału w drugiej edy...

@beatazet @beatazet

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Sploty
Subtelną, liryczną opowieścią o życiu, pamięci i przemijaniu 🌹🥀

Anna Ciarkowska powraca z powieścią „Sploty” – subtelną, liryczną opowieścią o życiu, pamięci i przemijaniu. Jej bohaterka, 98-letnia Anna, podejmuje ostatni wysiłek, by...

Recenzja książki Sploty
Koty z Shinjuku
Nocne Tokio lat 80., tętniąca życiem metropolia pełna cieni, gdzie ludzie gubią i odnajdują siebie na nowo 🌸🐈✨

„Koty z Shinjuku” Duriana Sukegawy to powieść, która z niezwykłą wrażliwością i refleksyjnością splata wątki egzystencjalne z surową, choć niepozbawioną uroku rzeczywist...

Recenzja książki Koty z Shinjuku

Nowe recenzje

Zabójcze sekrety Naples
Polecam, jeśli uwielbiasz książki trzymające w ...
@ksiazkowe.u...:

To jedna z tych książek, po których zamknięciu człowiek jeszcze długo siedzi w ciszy, próbując poskładać w głowie rozsy...

Recenzja książki Zabójcze sekrety Naples
Dlaczego mnie to spotyka? Zmień swoje myślenie i daj sobie szansę na szczęście
Książka zmieniająca myślenie
@joanna123:

Książka "Dlaczego mnie to spotyka? Zmień swoje myślenie i daj sobie szansę na szczęście" Elżbiety Grabarczyk-Ponimasz t...

Recenzja książki Dlaczego mnie to spotyka? Zmień swoje myślenie i daj sobie szansę na szczęście
Poza zasięgiem
"Poza zasięgiem"
@nana0404:

"Poza zasięgiem" to gorący romans z tłem pełnym emocji, adrenaliny i wyścigów Formuły 1. K. Bromberg po raz kolejny udo...

Recenzja książki Poza zasięgiem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl