Rozdanie kart. Wspólnik recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2022-10-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W ostatnim czasie serwowałam Wam praktycznie same gangsterskie lektury i można by było dojść do wniosku, że czytam tylko i wyłącznie takie książki. Więc chciałabym zadać kłam tym pomówieniom (ot taki żarcik) i na dowód swojej niewinności przychodzę do Was z recenzją najnowszej książki A.S. Sivar. To co, jesteście zaciekawieni? Zapraszam na krótką opinię.

Zanim jednak przejdziemy do moich wrażeń, pozwólcie, że przybliżę Wam, o czym mniej więcej jest ta historia. Poznajemy młodą dziewczynę — Oktawię Majewską, która mimo sukcesów w pracy, postanawia skorzystać z niebywałej okazji zdobycia dodatkowych pieniędzy. Zadanie w teorii zapowiadało się na lekkie i z niewielkim nakładem poświęconego czasu, jednak rzeczywistość okazała się zgoła inna. Oliwia, będąc w wyznaczonym miejscu, mając być jedynie kelnerką na biznesowym przyjęciu, dowiaduje się, że w ramach swoich nowych obowiązków ma być panienką do towarzystwa bogatych biznesmenów. Dziewczyna nie ma najmniejszego zamiaru w ten sposób wywiązywać się ze swojego „zadania” i wszelkimi sposobami stara się nie zwracać na siebie uwagi rozochoconych mężczyzn. Ucieka się nawet do małej mistyfikacji. Prawie wszyscy dają się nabrać, no właśnie prawie — jeden mężczyzna zwrócił na nią szczególną uwagę i przejrzał jej grę. Ona również go dostrzegła, jednak nie spodziewała się, że oprócz tego jednego wieczoru ich drogi wkrótce ponownie się przetną.

Muszę Wam się do czegoś przyznać, otóż „Wspólnika” przeczytałam już jakiś czas temu. Do napisania tej opinii zabierałam się od kilku dni, chociaż oczywiście „szpital domowy”, wcale mi tej sprawy nie ułatwiał, wręcz przeciwnie i mimo upływu czasu nadal nie wiem co mam napisać. Naprawdę mam problem. Gdy zobaczyłam tylko tę pozycję w zapowiedziach, byłam jej ogromnie ciekawa, a opis jeszcze bardziej spotęgował to uczucie. Oczywiście okładka, też mnie kupiła, więc liczyłam, że to połączenie plus styl autorki, który miałam przyjemność poznać już wcześniej, zagwarantują mi świetnie, a nawet rewelacyjnie spędzony czas. Początek idealnie wpasował się w mój gust — młoda, piękna dziewczyna z charakterem wpada w oko przystojnemu i bogatemu mężczyźnie, który nie może przestać o niej myśleć. Wykreowana postać Aleksandra Wierzbickiego mnie intryguję, wyczuwa się od niego jakąś nutkę tajemnicy i delikatnego mroku, póki co mało o nim wiemy i liczę, że w następnych częściach rozpracujemy go na czynniki pierwsze. Jednak mimo tego wszystkiego mam bardzo mieszane uczucia, chyba do końca nie zaiskrzyło między nami. Czegoś mi zabrakło, tyle tylko, że sama dokładnie nie wiem czego. „Wspólnika” traktuję jako swoiste wprowadzenie i z czystej ciekawości chcę poznać dalsze losy bohaterów i uważam, że druga część ma przed sobą ogromny potencjał i mam nadzieję, że w pełni będzie on wykorzystany. Zaliczam tę książkę jako dobrą i jak najbardziej zachęcam do wyrobienia swojego zdania na jej temat.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozdanie kart. Wspólnik
Rozdanie kart. Wspólnik
"A.S. Sivar"
7.4/10
Cykl: Wspólnik, tom 1

Gdy karty rozdaje serce, wszystko może się wydarzyć Oktawia Majewska z zapałem wspina się po szczeblach korporacyjnej kariery, ale gdy nadarza się okazja dodatkowego zarobku, bez wahania postanawia ...

Komentarze
Rozdanie kart. Wspólnik
Rozdanie kart. Wspólnik
"A.S. Sivar"
7.4/10
Cykl: Wspólnik, tom 1
Gdy karty rozdaje serce, wszystko może się wydarzyć Oktawia Majewska z zapałem wspina się po szczeblach korporacyjnej kariery, ale gdy nadarza się okazja dodatkowego zarobku, bez wahania postanawia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość autorki jest mi znana z innej serii "Konsorcjum", która mnie zachwyciła. Dlatego jak otrzymałam książkę do recenzji i okazało się, że to trzeci tom serii najpierw musiałam poznać poprzedn...

@lalkabloguje @lalkabloguje

„Wspólnik. Rozdanie kart” to nie jest pierwsza książka autorstwa A. S. Sivar, którą miałam okazję przeczytać. Wiedziałam, że czeka mnie intrygująca przygoda, spotkanie z ciekawymi bohaterami i wiele ...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju
Mroczne serce. Darkness
Darkness

#Współpraca reklamowa Ostatnio trochę błądziłam w fantastycznych światach, ale dzisiaj zabiorę Was swoim autobusikiem na przejażdżkę z pewnym niebiezpiecznym klubem m...

Recenzja książki Mroczne serce. Darkness

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl