Korona Cienia recenzja

Recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2022-05-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Korona cienia” już swoim opisem bardzo mnie zaintrygowała. Przeczuwałam, że może to być coś zaskakującego i odmiennego od czytanych przeze mnie w ostatnim czasie książek. Jak myślicie, moje przeczucie było słuszne? Zapraszam na krótką recenzję.

Autorka wprowadziła nas w mroczne i bezwzględne życie legendarnego Shadow — człowieka cienia, który po dłuższej nieobecności wraca do swojego rodzinnego miasta. Lata temu właśnie tu Shadow stała się sierotą i straciła wszystko, co kochała. Brutalnie odebrano jej zwyczajne dorastanie i spokojne życie w gronie najbliższych. Jedynym jej przyjacielem stała się broń, a najbliższą rodziną — zemsta, to właśnie ona daje jej siłę i ochotę do życia. Z niewinnego dziecka przeistoczyła się najlepszego zabójcę na świecie. W końcu nadszedł czas, aby jej wendetta nareszcie się dopełniła i wszyscy winni śmierci jej rodziców zginą. Jednak na jej drodze staje ON.

Rick Morton — detektyw, który za wszelką cenę chce dorwać bezwzględnego Shadow. Początkowo wszyscy myślą, że tym tajemniczym mordercą jest mężczyzna i nigdy nie przypuszcza, że za tymi wszystkimi zabójstwami może stać kobieta. On sam jakiś czas temu również stracił najbliższą osobę i otoczył się szerokim murem i nikogo do siebie nie dopuszcza. Aż pewnego dnia pewne zielone oczy zwróciły mu w głowie. Czy detektyw Morton złapie i wyda Shadow? Czy Shadow uda się dotrzymać złożonej sobie obietnicy i uśmierci wszystkich członków Korony zamieszanych w morderstwo jej rodziców? Na te i inne pytanie, odpowiedzi znajdziecie oczywiście, sięgając po lekturę.

Zdecydowanie pierwszy tom z serii Danse macabre nie należy do ckliwych i delikatnych romansideł z niewielką domieszką sensacji. W tym przypadku to kiełkujący romans i niesamowita chemia między głównymi bohaterami są wyśmienitym dodatkiem, który idealnie dopełnia całość. Sami wykreowani bohaterowie są bardzo ciekawi i co najważniejsze nie są idealni. Ona — silna i niezależna dziewczyna, która w gruncie rzeczy niesamowicie cierpi i nie udało jej się przez te wszystkie lata uporać ze stratą bliskich. On — policjant, który chce za wszelką cenę złapać najniebezpieczniejszego złoczyńcę, który również kogoś stracił. Na uwagę zasługuje również fakt, że w całej tej historii ciągle coś się dzieje, akcja, sensacja, intrygi — nie ma tu miejsca nawet na odrobinę nudy. Dodatkowo Pani Camilla ma lekkie pióro, dzięki czemu książkę po prostu się pochłania. Podsumowując, stworzona historia jest nietuzinkowa, mroczna i niesamowicie wciągająca. Szczerze mówiąc, już nie mogę się doczekać kolejnej części. Z przyjemnością zachęcam Was do sięgnięcia właśnie po tę książkę, ja szczerze ją polecam.

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu WasPos.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Korona Cienia
Korona Cienia
"Camille O'Naill"
8.2/10
Cykl: Danse Macabre, tom 1

Shadow po kilku latach nieobecności wraca do rodzinnego miasta. Pogrążona w bólu rozpoczyna polowanie na ludzi, którzy ją skrzywdzili i odebrali jej wszystko, kiedy była jeszcze dzieckiem. Teraz nie ...

Komentarze
Korona Cienia
Korona Cienia
"Camille O'Naill"
8.2/10
Cykl: Danse Macabre, tom 1
Shadow po kilku latach nieobecności wraca do rodzinnego miasta. Pogrążona w bólu rozpoczyna polowanie na ludzi, którzy ją skrzywdzili i odebrali jej wszystko, kiedy była jeszcze dzieckiem. Teraz nie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Shadow będąc dzieckiem, widziała, jak giną jej rodzice. Po latach wraca do rodzinnego miasta, by dopaść osoby odpowiedzialne za ich śmierć. Wraca jako kobieta wyszkolona do zabijania, która nie cofni...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Życie potrafi być podłe, a najlepiej wie o tym Sell. W wieku pięciu lat była świadkiem zabójstwa swoich rodziców. Przez kolejne lata szkoliła się i wyzbywała z wszelkich uczuć. Stała się zimną działa...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Aplikacja na miłość
Aplikacja

#Współpraca reklamowa Nowy rok to doskonały moment na wprowadzenie pozytywnych zmian w naszym życiu. Książka „Aplikacja na miłość” będzie zatem idealnym towarzyszem ...

Recenzja książki Aplikacja na miłość
Kochany Mikołaju
Recenzja

#Współpraca reklamowa Kochani w tym roku nawet ja dałam się porwać świątecznemu flow i na swoim czytelniczym koncie zaliczyłam iście klimatyczną książkę. Przyznaję, ż...

Recenzja książki Kochany Mikołaju

Nowe recenzje

Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
Śladami Amber
"Śladami Amber"
@nsapritonow:

Christine Leunens w swojej powieści "Śladami Amber" zaserwowała mi poruszającą i wielowymiarową opowieść o miłości, prz...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2025 nakanapie.pl