💚 Lilka po przebudzeniu się ze śpiączki zupełnie nic nie pamięta. Na nowo poznaje swoich przyjaciół, rodzinę. Uczy się im ufać, a fakt, że jest pogubiona i błądzi jak dziecko we mgle niektórzy wykorzystują na swoją korzyść.
W końcu wspomnienia zaczynają pomału wracać, ale zamiast cieszyć Lilkę napawają ją coraz większym niepokojem. Odsłaniają przed nią fragmenty życia, których wolałaby nie pamiętać.
Czy dziewczyna jest w stanie wybaczyć człowiekowi, który zranił ją najbardziej? Czy uczucie łączące Lilkę i Jacoba przetrwa ciężką próbę, na którą wystawił je okrutny los?
„- 𝘋𝘭𝘢𝘤𝘻𝘦𝘨𝘰 𝘯𝘪𝘦 𝘮𝘰𝘨ę 𝘤𝘪ę 𝘻𝘯𝘪𝘦𝘯𝘢𝘸𝘪𝘥𝘻𝘪ć? – 𝘴𝘻𝘦𝘱𝘯ęł𝘢. – 𝘊𝘩𝘤ę 𝘤𝘪ę 𝘯𝘪𝘦𝘯𝘢𝘸𝘪𝘥𝘻𝘪ć, 𝘑𝘢𝘤𝘰𝘣!”.
💚 Boże, ależ to był emocjonalny rollercoaster. 🤯
Agnes Sour tą częścią serii rozwaliła system.
Bombarduje emocjami już od pierwszych stron. Połowę książki czytałam ze łzami w oczach, które nawet przy szybkim mruganiu nie chciały zniknąć. I wiecie, co wam powiem? Mogłabym domyślić się wszystko, serio. W mojej głowie pojawiało się mnóstwo scenariuszy dla zakończenia tej historii. No ale tego, co wymyśliła Agnes absolutnie się nie spodziewałam. Gdybym akurat stała to na pewno usiadłabym z wrażenia. Po odłożeniu książki jeszcze długo tkwiłam w miejscu, próbując przeanalizować co się tam właściwie stało.
Nasi bohaterowie na własnej skórze przekonali się jak przewrotny potrafi być los…
💚 Pokochałam bohaterów tej serii całym serduchem, choć czasem miałam ochotę nimi potrząsnąć.
Lila to ciepła i ufna dziewczyna, a niestety tacy ludzie często padają ofiarami manipulacji. Lilka w pewnym momencie swojego życia zaufała niewłaściwej osobie, która zaślepiona chęcią zemsty nie miała najmniejszych skrupułów, by ją skrzywdzić i zrujnować życie jej i Jacoba.
„𝘊𝘻𝘺 𝘻𝘢 𝘬𝘢ż𝘥𝘺𝘮 𝘸𝘺𝘴ł𝘢𝘯𝘺𝘮 𝘥𝘰 𝘯𝘢𝘴 𝘶ś𝘮𝘪𝘦𝘤𝘩𝘦𝘮 𝘱𝘰𝘸𝘪𝘯𝘯𝘪ś𝘮𝘺 𝘥𝘰𝘴𝘻𝘶𝘬𝘪𝘸𝘢ć 𝘴𝘪ę 𝘤𝘩ę𝘤𝘪 𝘸𝘺𝘳𝘻ą𝘥𝘻𝘦𝘯𝘪𝘢 𝘯𝘢𝘮 𝘬𝘳𝘻𝘺𝘸𝘥𝘺? 𝘑𝘢 𝘸𝘪𝘦𝘳𝘻𝘺ł𝘢𝘮 𝘸 𝘥𝘰𝘣𝘳𝘰 𝘪 𝘵𝘢 𝘸𝘪𝘢𝘳𝘢 𝘮𝘯𝘪𝘦 𝘻𝘢𝘸𝘪𝘰𝘥ł𝘢, 𝘢𝘭𝘦 𝘤𝘻𝘺 𝘵𝘰 𝘻𝘯𝘢𝘤𝘻𝘺, ż𝘦 𝘫𝘦𝘴𝘵𝘦𝘮 𝘯𝘢𝘪𝘸𝘯𝘢, 𝘤𝘻𝘺 𝘮𝘰ż𝘦 𝘰𝘴𝘰𝘣𝘢, 𝘬𝘵ó𝘳𝘦𝘫 𝘻𝘢𝘶𝘧𝘢ł𝘢𝘮, 𝘣𝘺ł𝘢 𝘵𝘢𝘬 𝘻𝘦𝘱𝘴𝘶𝘵𝘢, 𝘯𝘪𝘦𝘮𝘢𝘭 𝘥𝘰 𝘴𝘻𝘱𝘪𝘬𝘶 𝘬𝘰ś𝘤𝘪, ż𝘦 𝘣𝘺ł𝘢 𝘨𝘰𝘵𝘰𝘸𝘢 𝘸𝘺𝘬𝘰𝘳𝘻𝘺𝘴𝘵𝘢ć 𝘮𝘯𝘪𝘦 𝘸 𝘯𝘢𝘫𝘨𝘰𝘳𝘴𝘻𝘺𝘮 𝘮𝘰𝘮𝘦𝘯𝘤𝘪𝘦 𝘮𝘰𝘫𝘦𝘨𝘰 ż𝘺𝘤𝘪𝘢?”.
Jacob również wiele w życiu przeszedł i choć wygląda na silnego faceta tak naprawdę łatwo jest go złamać. Pokazał, że w momencie gdy pojawiają się problemy najchętniej schowałby się przed nimi i przeczekał. Czasem potrzebował jakiegoś bodźca, kogoś, kto powiedziałby mu co ma robić, kogoś, kto by nim pokierował.
Polubiłam brata Lilki Dawida i Wiktora, którego autorka kilka razy w tej części wspominała. 💔
W sumie tylko Paweł wzbudzał we mnie złość i chęć mordu, bo nawet Adam, jego przyjaciel, w końcu przejrzał na oczy i przeszedł na tę jasną stronę mocy. 😉
Tak kochani, zdaję sobie sprawę, że jeżeli nie czytaliście dwóch pierwszych części serii, to te imiona niewiele wam mówią. A ja z kolei nie chcę wam za dużo zdradzać.
Myślę jednak, że jak już zdecydujecie się sięgnąć po „Przyjaciela" to przepadniecie.
„𝘔𝘶𝘴𝘪𝘢ł𝘦𝘮 𝘱𝘰𝘥𝘫ąć 𝘵ę 𝘥𝘦𝘤𝘺𝘻𝘫ę 𝘪 𝘯𝘪𝘦𝘸𝘢ż𝘯𝘦, ż𝘦 𝘤𝘻𝘶ł𝘦𝘮 𝘴𝘪ę 𝘻 𝘯𝘪ą 𝘰𝘬𝘳𝘰𝘱𝘯𝘪𝘦, ż𝘦 𝘯𝘪𝘦 𝘮𝘰𝘨ł𝘦𝘮 𝘴𝘱𝘢ć, 𝘫𝘦ść, 𝘢 𝘱𝘳𝘻𝘺𝘴𝘻ł𝘰ść 𝘣𝘦𝘻 𝘯𝘪𝘦𝘫 𝘸𝘺𝘥𝘢𝘸𝘢ł𝘢 𝘴𝘪ę 𝘬𝘰𝘴𝘻𝘮𝘢𝘳𝘦𝘮. 𝘔𝘶𝘴𝘪𝘢ł𝘦𝘮 𝘰𝘥 𝘯𝘪𝘦𝘫 𝘰𝘥𝘦𝘫ść.”.
💚 „Przyjaciel. Jesteś dla mnie wszystkim” to historia o młodych, często pogubionych ludziach walczących z całych sił o swoje szczęście. To opowieść jak okrutny potrafi być los oraz drugi człowiek. Jest to książka o walce o uczucia, ale też walce z własnymi słabościami. Książka o akceptacji. O zemście. Historia Lilki i Jacoba wzrusza, smuci, ale daje też nadzieję na to, iż siła miłości i determinacja są w stanie pokonać każdą przeszkodę.
Gorąco polecam 🔥 ⭐10/10.