Pożyczony narzeczony recenzja

Dobry zwyczaj nie pożyczaj!

To już moje kolejne spotkanie z twórczością polskiej autorki Joanny Balickiej. Wcześniej sięgałam po takie utwory jak na przykład "Korepetytor" czy "Miss Independent". Przyznam szczerze, że Panią Balicką odkryłam dość niedawno i już od samego początku sposób w jaki przedstawia ona świat przypadł mi do gustu.

Czytając "Pożyczonego Narzeczonego" poznajemy takie osoby jak Laura, która jest młodą rozwijającą się kobietą, która przede wszystkim stawia na swój własny rozwój. Gdy na parę chwil przed wyjazdem do rodziny z Laurą zrywa jej narzeczony, dziewczyna jest załamana i nie wie co zrobić z tym fantem. Jej życie lekko się chwieje, lecz kobieta nie poddaje się. Na pomoc Laurze przybywa jej przyjaciółka, która oferuje pomoc w postaci pożyczenia jej swojego chłopaka na czas wyjazdu do Aspen. Pomysł początkowo nie podoba się kobiecie, lecz z racji tego, że nie ma innego wyjścia akceptuje go.

Czas spędzony z Aaronem w Aspen sprawia, że serce Laury bije tak szybko jak nigdy a świadomość, że mężczyzna nie należy do niej tylko do jej przyjaciółki sprawia, że kobieta czuje się przytłoczona i zagubiona.

Sam Aaron z dnia na dzień coraz bardziej czuje, że nigdy nie czuł się tak dobrze ze swoją dziewczyną tak jak czuje się teraz z Laurą.

W całym tym kłamstwie, próbie zapewnienia rodziny, że wszystko to co dzieje się pod ich nosami jest prawdą Aaron i Laura gubią się i nie potrafią oddzielić już tego co jest stworzone tylko pod publikę a tym co jest ich szczerym uczuciem.

Cała akcja utworu podsycona jest niezłą dawką humoru i całą serią tych miłych i milszych momentów. Powoli rozwijające się uczucie między para kochanków prowadzi do tego momentu, gdzie oni sami już nie wiedzą co mają zrobić ze swoimi uczuciami.

To jest jedna z tych książek, które idealnie pasują na leniwe wieczory przy kubku gorącej herbaty, gdy na zewnątrz jest zimno a nas zewsząd otacza błogie ciepło. Z całą pewnością polecam przeczytać tą książkę, ponieważ jest warta swojej uwagi. Już teraz wiem, że zapoznawanie się z twórczością tej autorki nie zakończy się na tych już przeczytanych książkach, lecz będę sięgać po każdą tą, która wyjdzie w najbliższym czasie spod jej rąk.