Marcowe fiołki recenzja

Powrót po latach

Autor: @Iwona_Nocon ·1 minuta
około 12 godzin temu
Skomentuj
3 Polubienia
Podczas pierwszego zapoznawania się z twórczością autorki, po zachwycie nad Domem na plaży, Jeżynowa zima, Dom nad jeziorem i Marcowe fiołki wydały mi się odrobinę słabszymi powieściami. Wracając do książek pani Jio o dwóch z nich diametralnie zmieniłam zdanie, oceniając jej wyżej niż za pierwszym razem. Byłam przekonana, że Marcowe fiołki powtórzą ten schemat. Niestety nie. Jedyne co się zmieniło to to, że nie uważam tej książki za najsłabszą, bo to miano przypadło Kameliowemu ogrodowi, którego za pierwszym razem nie udało mi się przeczytać.
Bohaterką powieści jest Emily, którą poznajemy w dość trudnym momencie jej życia. Jej świat rozpadł się na kawałki, kiedy jej mąż postanowił odejść do innej kobiety. Emily postanawia odciąć się od przykrych wspomnień i wyjechać na wyspę, na której jako dziecko spędzała wakacje. Na miejscu w jednej z szuflad trafia na pamiętnik tajemniczej Esther. Czytając go, nie wie jeszcze, że historia nieznajomej doprowadzi ją do odkrycia tajemnicy sprzed lat dotyczącej jej rodziny.
Nieustannie jestem zauroczona pomysłami na fabułę pani Jio. Konfrontacja przeszłości z przyszłością, odkrywanie tajemnic sprzed lat – to zawsze mi się dobrze i przyjemnie czyta. Tym razem jednak odczuwam niedosyt, którego za pierwszym razem nie doświadczyłam. Sześć lat temu nie uważałam tej pozycji za najsłabszą, bo miała swój urok, ale teraz, gdyby nie Kameliowy ogród, niestety musiałabym tak o niej napisać. Gdzieś uleciał tamten blask, magia tamtej chwili, bo historia, która pierwotnie była bliska tego, by mnie zachwycić, teraz momentami lekko mnie irytowała. Mnogość trójkątów miłosnych, miłosnych zawirowań, sekretów, podejrzeń – to mnie aktualnie w takim wydaniu nie przekonuje. Trochę żałuję, że akurat ta książka przy drugim czytaniu wypadła tak blado. To jest historia z potencjałem, która na pewno zachwyci niejedną osobę. Mnie też zachwyca, żeby nie było, że spisuje tę powieść całkowicie na straty, lecz ten zachwyt jest o wiele mniejszy, niż bym chciała. Sama samą siebie zawodzę. A właściwie to moje uczucia mnie zawodzą. Ode mnie 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-14
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marcowe fiołki
2 wydania
Marcowe fiołki
Sarah Jio
7.9/10

Dziesięć lat temu Emily miała wszystko. Dziś jej kariera leży w gruzach, a ukochany mąż zabiera z ich mieszkania ostatni karton i odchodzi do innej kobiety. Załamana Emily wyjeżdża na wyspę, na której...

Komentarze
Marcowe fiołki
2 wydania
Marcowe fiołki
Sarah Jio
7.9/10
Dziesięć lat temu Emily miała wszystko. Dziś jej kariera leży w gruzach, a ukochany mąż zabiera z ich mieszkania ostatni karton i odchodzi do innej kobiety. Załamana Emily wyjeżdża na wyspę, na której...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Marcowe fiołki" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Sarah Jio i jestem pewna że nie ostatnie. Poznajemy Emily, która jest pisarką, a jednocześnie główną bohaterką powieści. Jej życie legło w gr...

@panika0 @panika0

Ostatnio, będąc w bibliotece, postanowiłam sięgnąć po książkę ''Marcowe fiołki'', którą napisała Sarah Jio, której do tej pory nie znałam. Ta pozycja z literatury pięknej wydawała mi się ciekawa, poni...

@Sovatik @Sovatik

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Nocny agent
Recenzja

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Serial Netflixa Nocny agent miałam w planach od jakiegoś czasu. Zwlekałam z jego obejrzeniem, nie wiedząc jeszcze wtedy,...

Recenzja książki Nocny agent
Ty, ja, ona
Recenzja

W 2021 roku przy okazji tytułu Znam twój sekret miałam po raz pierwszy do czynienia z twórczością autorki. Byłam pozytywnie zaskoczona jej pomysłem na fabułę i z marszu ...

Recenzja książki Ty, ja, ona

Nowe recenzje

Droga do Inverness
"Droga do Inverness"
@Bibliotekar...:

Dziś mam dla Was patronacką opinię na temat książki pt.:”Droga do Inverness”. Tytuł jest intrygujący, prawda? Powiem wa...

Recenzja książki Droga do Inverness
A las pamięta
A las pamięta
@wiktoria.wa...:

Czy widzicie jak Rudzio pięknie pozował do zdjęcia? Powiedziałam mu, że ma pokazać, że warto przeczytać tę książkę, wię...

Recenzja książki A las pamięta
Pudełko pełne starych spraw
𝗥𝗼𝗱𝘇𝗶𝗻𝗻𝗮 𝗸𝗹ą𝘁𝘄𝗮 𝗶 𝗶𝗻𝗻𝗲 𝘀𝗲𝗸𝗿𝗲𝘁𝘆
@gala26:

Debiuty literackie to świetna okazja, by poznać coś zupełnie świeżego. Autorzy, którzy dopiero zaczynają, często piszą ...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl