We’re Just Enemies recenzja

Powrót do Arkansas

Autor: @distracted_by_books ·1 minuta
2024-05-21
Skomentuj
1 Polubienie
Dziś o książce, która jest kolejną z uniwersum Arkansas. Przepadłam do tej pory dla wszystkich, więc i tej historii nie mogłam się doczekać w papierze.

Charlie Walker uwielbia jazdę na motocyklu. Mając dwadzieścia lat, bierze udział w nielegalnych wyścigach, a zdobyte z nich pieniądze przekazuje dla chłopaka, który ją szantażuje. Wszystko przez wydarzenie sprzed dwóch lat, a w zasadzie nagranie, które ten posiada.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze powrót Reeda Westa. To właśnie on został oskarżony winą za kradzież kolii, mimo że główny udział miała w tym Charlie. Teraz chłopak będzie chciał się zemścić. Jak poradzi sobie z tym bohaterka? Może wspólny wróg jednak kogoś połączy? A może nie skończy się to tak dobrze, jakbyśmy oczekiwali...

Zacznę od samej kreacji bohaterów. Uwielbiam ich. Od samego początku wyczułam w nich coś, co sprawiło, że uśmiech nie schodził z mojej twarzy.
Cechy, którymi się charakteryzują idealnie odzwierciedlają sytuacje, w których się znajdują. Kiedy mają być źli, są. Gdy mają płakać, robią to. Strach też nie jest im obcy.
W związku z motywem enemies to lovers, to właśnie nienawiść wychodzi jednak na pierwszy plan, aby w bardzo ciekawy, subtelny sposób przejść do tego drugiego uczucia. Bo przecież uwielbiamy, kiedy to serce przejmuje kontrolę nad rozumem.

Powrót do bohaterów z poprzednich książek znajdujących się w uniwersum, przypomniał mi, jacy byli świetni, czym się zajmowali. Mówi się, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Na pewno będziecie mogli się przekonać, jak jest naprawdę.

Poza przepięknie rozwijającym się uczuciem, pięknymi gestami, które nabierają za każdym razem innego znaczenia, Lena poruszyła tu również bardzo istotny temat. Chodzi o bycie uczciwym i ponoszenie odpowiednich konsekwencji. Zapamiętajmy, że niezależnie od tego, co może nam to przynieść, opłaca się być szczerym, trzeba umieć przyznać się do winny, ponieważ wielokrotnie mogą ucierpieć osoby postronne.

Kolejną ważną sprawą, ponieważ bohaterowie są młodzi, jest fakt, że nie należy okłamywać bliskich, kombinować, nęcić, kiedy dzieje się coś złego. Zamiatanie problemu pod dywan może przynieść jeszcze większe konsekwencje, więc warto przyznać się do nich komuś, kto będzie w stanie nam pomóc. W chwilach zwątpienia jest lżej, kiedy mamy kogoś blisko.

Bądźcie gotowi na emocje. Tych tu nie brakuje, dla mnie były ogromnym plusem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
We’re Just Enemies
We’re Just Enemies
Lena M. Bielska
8.4/10

Dwudziestoletnia Charlie Walker bierze udział w wyścigach motocyklowych, a dzięki swoim umiejętnościom zarabia na tym całkiem niezłe pieniądze. Niestety nie należą one do niej. Dziewczyna jest szanta...

Komentarze
We’re Just Enemies
We’re Just Enemies
Lena M. Bielska
8.4/10
Dwudziestoletnia Charlie Walker bierze udział w wyścigach motocyklowych, a dzięki swoim umiejętnościom zarabia na tym całkiem niezłe pieniądze. Niestety nie należą one do niej. Dziewczyna jest szanta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Każdy pra­cu­je na sie­bie i każdy po­wi­nien po­nieść kon­se­kwen­cje wła­snych de­cy­zji – do­pó­ki do­ko­nu­je ich świa­do­mie". ▪️Tytuł: We’re Just Enemies ▪️Autor: Lena M. Bielska @lenambielsk...

@czarno.czerwone.cc @czarno.czerwone.cc

“Nienawiść jest prostsza niż miłość. Dokładnie tak samo, jak łatwiej jest coś zniszczyć, niż odbudować.” Lena zaskoczyła mnie już wstępem do tej książki. Dając jasno do zrozumienia, że tu “nie ro...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Anielskie Sztuczki
Idealna

To już drugi raz, kiedy mamy możliwość wkroczyć do świata Maribel i Santino. Wiem doskonale, że po pierwszym tomie, wielu czytelników (łącznie ze mną) niecierpliwie czek...

Recenzja książki Anielskie Sztuczki
Tonąc w błękicie
Znakomity debiut

Oto kolejny debiut, który miałam przyjemność poznać. Chociaż wiem, że historia była wcześniej publikowana, dowiedziałam się o niej dopiero w chwili wydawania i już od te...

Recenzja książki Tonąc w błękicie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl