Potwory pod moją skórą recenzja

Potwory pod moją skórą

Autor: @Logana ·2 minuty
2022-02-23
Skomentuj
29 Polubień
W dniu śmierci chorującej na raka Rity jej siostrze, Lanie, piętrzą się problemy. Została skreślona z listy studentów trzeciego roku psychologii, a ona sama wyrzuciła niewiernego chłopaka ze swojego życia. Lana zaczyna zbyt dużo pić, za dużo palić, odchodzi od zmysłów. Odcięta od gotówki ojca musi znaleźć współlokatorkę. Po wielu nieudanych próbach znalezienia jej na horyzoncie pojawia się Ro­bert Ja­sno­rzew­ski.
"-Je­stem kon­glo­me­ra­tem złych cech, całe moje je­ste­stwo sku­pia się na fol­go­wa­niu przy­jem­no­ściom. Ni­hi­li­sta, amo­ra­li­sta, he­do­ni­sta isa­mo­uk. Chciał­bym być grzecz­nym chłop­cem, ale wmoich ży­łach pły­nie czy­ste sza­leń­stwo. Je­stem chory na życie, chory na mi­łość ina śmierć. Nie mam ha­mul­ców, które mo­gły­by pu­ścić, ale kon­tro­lu­ję swój obłęd."
Wszystko co o sobie powiedział jest kłamstwem...

Mam za swoje... zazwyczaj nie zwracam uwagi na okładkę i rzadko czytam opis wydawniczy. W przypadku tej książki to właśnie te dwie rzeczy mnie zaintrygowały wskazując, że jest to powieść z gatunku thriller / kryminał, do czego też została zakwalifikowana. Dodatkowym argumentem były wysokie oceny czytelników.
Przez ponad pół książki zastanawiałam się czym właściwie jest. Miał być thriller - nie czułam niepokoju, kryminał - nic, żadnego trupa. Może gdybym wiedziała, że sięgam po powieść obyczajową mój odbiór byłby bardziej pozytywny. Jest rozczarowanie.

Historia o dwóch chorych psychicznie osobach, topiących smutki w alkoholu, których łączy toksyczna przyjaźń. W połowie książki zaczynają pojawiać się trupy, a bohaterowie próbują wydedukować kto jest mordercą. Jest to niezwykle trudne, bo są zbyt pijani by pamiętać, co robili i czy mieli alibi. Nie do końca było jasne co jest prawdą, a co urojeniami. Pod koniec widzieli już "białe myszki".

Bohaterowie i ich dialogi zbyt poważne, rzeczowe i racjonalne żeby pasowały do wykreowanego wizerunku osób półświadomych od spożytych procentów.

Postać Lany była niejednolita, a niezdecydowaniem irytowała. Sama nie wiedziała czy chce, z kim chce i czego właściwie chce. Lecz gdy już się zdecydowała "ziemia się zatrzęsła". Reakcja została nazbyt ubarwiona, porównana do zjawiska powstawania czarnej dziury.
"Gdy po­ca­ło­wa­ła Ro­ber­ta, ta elek­trycz­ność, to na­pię­cie wnich były już tak silne, że za­czę­li się wsie­bie za­pa­dać. Masa ich po­żą­da­nia była nie­współ­mier­nie wiel­ka do ich oporu. Żadna inna siła nie była wsta­nie zrów­no­wa­żyć ich przy­cią­ga­nia."

Finał książki bez polotu. Gruchnął nagłym oświeceniem postaci. Motywacja mordercy mnie nie przekonała.

Skoro już zwróciłam uwagę na okładkę, to będąc precyzyjna, maska nie ukazuje wizeruneku Baphometa, którą miał wykorzystywać morderca.

To, co zasługuje na pochwałę to język pisany, który zdawał się nieco niedzisiejszy, niewspółczesny. Gdybym miała ocenić tylko ten aspekt dałabym dychę. Jednak prócz tego jednego atutu w powieści nie znalazłam nic co by mnie przeraziło, zasmuciło, zachwyciło. Jedynie epilog mnie rozśmieszył, gdy trzy straszne diabełki się zmaterializowały. To wskazywałoby na literaturę dziecięcą, ale ta nie opowiadałaby o nałogu alkoholowym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-22
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Potwory pod moją skórą
Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska
6.9/10

Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd... Po śmierci siostry Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu....

Komentarze
Potwory pod moją skórą
Potwory pod moją skórą
Maddie Pawłowska
6.9/10
Współlokatorzy – pogrążona w rozpaczy studentka oraz tajemniczy model. Wstrząsające Warszawą zbrodnie i emocje utrudniające trzeźwy osąd... Po śmierci siostry Lana pogrąża się w żałobie oraz nałogu....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Panujesz nad swoimi sekretami, czy to one definiują ciebie?” „Potwory pod moją skórą” autorstwa Maddie Pawłowskiej, Wydawnictwo Szósty Zmysł. Książka zaczyna się od kulminacyjnego momentu w życiu ...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Zwróciliście uwagę na tą niesamowitą okładkę. Przyznaję się, że w głównej mierze to ona zachęciła mnie do sięgnięcia po tę powieść, a dopiero później przeczytałam opis. Jakie są moje wrażenia? Wiecie...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @Logana

Wywierzysko
Wywierzysko

Po przeczytaniu serii z Leną Rudnicką Kinga Wójcik stała się jedną z moich ulubionych polskich autorów kryminałów. Tworzone przez nią historie były intrygujące, tajemnic...

Recenzja książki Wywierzysko
Usuwacz
Usuwacz

Tuż po premierze debiutanckiej powieści autora miałam ochotę ją przeczytać. Odkładałam w czasie, aż teraz, przy okazji ukazania się czwartej książki, w końcu to się udał...

Recenzja książki Usuwacz

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl