Niech prowadzi nas poker recenzja

Porwana matka i Poker w rolach głównych

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2022-07-30
1 komentarz
28 Polubień
Czasami tytuł potrafi zmylić. W tym przypadku nawet opis książki na okładce nie wyjaśnił, w czym rzecz. Może wnikliwy obserwator wypatrzyłby na okładce książki psa, ale czy skojarzyłby, że zwierzę to tytułowy Poker? Gdy tytuł książki przeważnie jest pisany wielkimi literami? Zapewne nie tylko mnie zmylił tytuł, bo na pierwszy rzut oka myślałem, że chodzi o bardzo popularną grę karcianą, w którą często grałem za młodości z moim znajomymi. Jeszcze kilka słów o okładce, na której widzimy spętane ręce kobiety, w tle człowiek skaczący na spadochronie, no i tajemnicza chatka gdzieś na skraju lasu. Dodatkowo u góry okładki słowa:

Wspólnymi siłami można rozwiązać każdą zagadkę. Wystarczy się nie poddawać.
Po tych wszystkich obserwacjach uznałem, że książka będzie warta przeczytania. Wszak to kryminał, a ja za takimi przepadam. Autorką powieści jest Bożena Makowska, absolwentka Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Warszawie. Miłośnika przyrody, od wielu lat mieszka w podkonińskiej wsi, gdzie w jej domu jest miejsce dla zwierzaków. Pani Bożena uwielbia naturę i stara się z nią żyć w zgodzie. Znakomita postawa, a jak dodam, że jej jednym z największych zainteresowań jest literatura, to już cieszę się na spotkanie z jej bohaterami.

Wakacyjny czas, jaki trwa, to czas na lektury, które nie będą jakieś ciężkie, bardzo zagmatwane, czy trudne w odbiorze. Kryminał pani Makowskiej jest napisany w sposób jak najbardziej przyswajalny dla odbiorcy. Niezbyt rozbudowane zdania, jednak świetnie skonstruowane, dają przyjemność przy odbiorze.

O czym jest tak książka? Poker to... pies, którym opiekuje się Bogna Bromska. Kobieta jest wdową, ale jej syn Bruno i jego partnerka Olga Rajska, zawsze są blisko niej, by wspierać, pogrążoną w żałobie kobietę. Młody Bromski ma odebrać psa od matki, ponieważ ta uważa, że syn lepiej będzie opiekował się nim. Po rozmowie telefonicznej z Bogną, wizycie w sklepie zoologicznym, jedzie do niej. W domu jednak nie zastaje Bromskiej. Jest tylko pies. Zaniepokojony, wraz z Olgą oraz grupą przyjaciół z klubu spadochroniarskiego, rzuca się w wir poszukiwań.

Czy uda mu się odnaleźć, jak się okaże, porwaną matkę, przez pewnego szaleńca? Jaką rolę odegrają przyjaciele oraz Poker?

Polecam szczególnie na letnie, wakacyjne dni. Lektura powinna spodobać się i fanom kryminału, i powieści obyczajowej.

Książkę otrzymałem z Wydawnictwa Novae Res, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-28
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niech prowadzi nas poker
Niech prowadzi nas poker
Bożena Makowska
5.8/10

Wspólnymi siłami można rozwiązać każdą zagadkę. Wystarczy się nie poddawać. Po śmierci swojego ojca Bruno Bromski potrzebował wiele czasu, by uporać się z tą bolesną stratą. Na szczęście mógł liczyć...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Zasadnicze pytanie: czy pies wychodzi ze wszystkiego cało?
× 4
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · ponad 2 lata temu
Hm, dodam, że to książka ze szczęśliwym zakończeniem :)
× 4
Niech prowadzi nas poker
Niech prowadzi nas poker
Bożena Makowska
5.8/10
Wspólnymi siłami można rozwiązać każdą zagadkę. Wystarczy się nie poddawać. Po śmierci swojego ojca Bruno Bromski potrzebował wiele czasu, by uporać się z tą bolesną stratą. Na szczęście mógł liczyć...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Niech prowadzi nas poker” autorstwa Bożeny Makowskiej, stanowi lekki kryminał, który zdecydowanie polecam osobom zaczynającym swoją przygodę z tym właśnie gatunkiem. Dlaczego? O tym opowiem za chwil...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

 „Każdy ból wcześniej czy później się kończy i to jest początek lepszego” Gdy zobaczyłam tytuł książki „Niech prowadzi nas Poker” sądziłam, że będzie to historia to związany karcianymi rozrywk...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek
Stryczek dla Rączki
Karą była śmierć

10 sierpnia 1960 roku w Gdańsku, w tamtejszym zakładzie karnym został stracony Tadeusz Rączka. Człowiek ten dokonał okrutnej zbrodni. Skazano go za zabójstwo Gabrieli i ...

Recenzja książki Stryczek dla Rączki

Nowe recenzje

Arcana
Arcana
@zakaz_czyta...:

Lubicie motyw pętli w czasie w książkach? Muszę przyznać, że do tej powieści podchodziłam z bardzo otwartą głową. Już ...

Recenzja książki Arcana
Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl