Portret mordercy recenzja

„Portret mordercy” Anne Meredith

Autor: @martyna748 ·1 minuta
2024-12-20
Skomentuj
1 Polubienie
Wolicie w tym przedświątecznym czasie czytać przyjemne świąteczne obyczajówki, czy mocne kryminały? Ja w tym okresie wolę książki w świątecznym klimacie, ale lubię urozmaicać sobie czytanie różnymi gatunkami, dlatego dzisiaj mam dla Was recenzję kryminału świątecznego, jakim jest „Portret mordercy” autorki Anne Meredith. Zobaczmy zatem jakie świąteczne morderstwo opisuje ta książka!

Adrian Gray zostaje zabity w Boże Narodzenie przez jedno ze swoich dzieci. Jak co roku, zaprasza on na święta do swojego domu całą swoją rodzinę. Zjawiają się jego dzieci, które nie dosyć, że nie darzą go sympatią, ale i niektórzy z nich życzą mu śmierci. W Wigilię wszyscy zasiadają do rodzinnego stołu, jednak w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia Adrian Gray zostaje znaleziony martwy. Dlaczego został zabity przez jedno z jego sześciorga dzieci? Jak dalej potoczyły się losy tego mordercy?

W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są dość długie, każdy ma swój tytuł. Na początku poznajmy Adriana Graya oraz każde z jego sześciorga dzieci, w tym mordercy. Późniejsze rozdziały opisują zbrodnie oraz jej następstwa. Akcja dzieje się w latach trzydziestych, a podczas czytania panuje starodawny świąteczny klimat, który, ze względu na opisane zabójstwo, bywa też mroczny. Już od początku wiadomo, kto jest mordercą, jednak nie wiedzą tego bohaterowie książki. Morderca ten jest bardzo ciekawą postacią, trudno darzyć go sympatią. Trudno też usprawiedliwić jego zabójstwo, którego się dopuścił, mimo że jego ojciec również był nieprzyjemnym człowiekiem. Według mnie pomysł na fabułę był bardzo ciekawy, jednak czasami duża ilość opisów sprawiała, że opisywane sytuacje nużyły mnie i podczas czytania odpływałam myślami gdzie indziej.

„Portret mordercy” jest ciekawym kryminałem, który bardzo polecam miłośnikom tego gatunku. Mimo nużących momentów bardzo intrygowała mnie ta książka i podczas czytania byłam bardzo ciekawa, jak dalej potoczą się losy mordercy. Jeśli lubicie nietypowe historie kryminale, których akcja dzieje się w bardzo odległych czasach, to ta książka będzie dla Was w sam raz!

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Portret mordercy
Portret mordercy
Anne Meredith
7/10

Lata trzydzieste, dwór przysypany śniegiem i morderstwo w wigilijną noc – czegóż więcej mógłby sobie życzyć miłośnik kryminałów retro? „Adrian Gray urodził się w maju 1862 roku i zginął z rąk jedn...

Komentarze
Portret mordercy
Portret mordercy
Anne Meredith
7/10
Lata trzydzieste, dwór przysypany śniegiem i morderstwo w wigilijną noc – czegóż więcej mógłby sobie życzyć miłośnik kryminałów retro? „Adrian Gray urodził się w maju 1862 roku i zginął z rąk jedn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „coś, co tak łatwo może rozpaść się na kawałki, nigdy nie jest ani bezpieczną budową, ani taką, dla której warto trwonić życie” Święta, zimowa atmosfera, ładne otoczenia, uroczy dwore...

@Mirka @Mirka

Uwielbiam stare klasyczne kryminały. A do takich, których akcja dzieje się podczas Bożego Narodzenia mam szczególną słabość. Więc gdy tylko ujrzałem “Portret Mordercy” Anne Meredith wiedziałem, że mu...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @martyna748

Trzy kobiety doktora W.
„Trzy kobiety doktora W.”

Czy ciekawią Was książki, w których występują przystojni lekarze? Jeśli tak, to mam dzisiaj dla Was recenzję jednej takiej powieści, w której właśnie taki doktor odgrywa...

Recenzja książki Trzy kobiety doktora W.
Odyseja kota imieniem Homer
Odyseja kota imieniem Homer

Jaka jest najpiękniejsza literatura faktu, jaką kiedykolwiek przeczytaliście? Ja do tej pory trafiałam na smutne lub wstrząsające książki z tego gatunku. Przez to właśni...

Recenzja książki Odyseja kota imieniem Homer

Nowe recenzje

Gniazdo sierot
Przejawy człowieczeństwa w obliczu wojny
@whitedove8:

Małgorzata na czas nieobecności siostry przyjeżdża do Hrubieszowa, żeby zaopiekować się wiekową babcią. To dla niej też...

Recenzja książki Gniazdo sierot
Pokochaj mnie wreszcie!
"Pokochaj mnie wreszcie!" - czyli bardzo smutny...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Każdy zasługuje na miłość Kamila i Nina – siostry bliźniaczki – nie ...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
© 2007 - 2025 nakanapie.pl