Kwiaty z cukru recenzja

Piękna w swojej prostocie.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2023-02-02
1 komentarz
23 Polubienia
" Kwiaty z cukru "to pozbawiona kalk i schematów "powieść nie całkiem kryminalna ". Napisana przez nieznanego w Polsce pisarza, scenarzystę, dziennikarza, reżysera i kolekcjonera zabytkowych kluczy.

Ciekawa, niebanalna nowelka o poszukiwaniu pisarza wspaniałego dzieła. Autora książki, który być może jest mordercą. Nieuchwytny producent dzieła, o którym nic nie wiadomo, a jego imię i nazwisko pasuje do obydwu płci, a jedyny adres, jaki jest znany wydawnictwu, to adres e-mailowy. Kim jest utalentowany nieznajomy? Policja go poszukuje, dyrekcja redakcji też, sprawa staje się coraz pilniejsza, a ten jakby zapadł się pod ziemię i po podpisaniu umowy nie nawiązuje kontaktu.

Lekka lektura osadzona w świecie redakcyjnym ukazuje kuluary i pracę ludzi zatrudnionych w wydawnictwie. Okazuje się, że wcale nie łatwo jest wydać książkę drukiem.

Gatunek tego dzieła jest nieoczywisty. Obyczajówka, ale i kryminał, podbarwiona humorem, ale nie komedia, z migawkami paranormalnymi, ale nie fantastyka. Jak dla mnie trochę przykrótka. Czułam pewien niedosyt i braki kontynuacji lub rozwinięcia niektórych wątków. Szkoda, że przytoczone fragmenty z oryginalnych " Kwiatów cukru "były tak skromne. Chętnie poznałabym więcej tej historii, zwłaszcza że policja widziała bardzo wyraźny związek z rzeczywistymi faktami i wydarzeniami.

Książka jest zwięzła, ale i dynamiczna z elementami zaskoczenia zwłaszcza na końcu, nieźle skonstruowana i świetnie przetłumaczona.

Okładka powieści niezwykle oszczędna w swojej grafice. Jak widać niektóre książki bronią się pomysłem oraz treścią i nie potrzebują pięknej, wielobarwnej oprawy, zapierającej dech w piersiach. Ta książka nie przykuwa oka wyglądem, ale niezwykłą skromnością.

„Jeśli wierzyć sondażom, których wyniki opublikowano w ostatnich latach, dwa miliony Francuzów marzy o wydaniu książki. Większość snuje jednak fantazje o powieści, której nigdy nie napiszą. Do końca życia będą cyzelować w głowie projekt-mrzonkę, dopieszczać go w czasie urlopu. […] Często będą rozprawiać o książce, która „w nich” kiełkuje. [...] Upłynie kolejne bezproduktywne lato, a potem równie jałowa zima. Widma nienapisanych książek spowijają literaturę niczym warstwa ozonu Ziemię."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-02
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kwiaty z cukru
Kwiaty z cukru
Antoine Laurain
7.9/10
Seria: Collection Nouvelle

Powieść nie całkiem kryminalna, z Paryżem w tle, łącząca elementy różnych gatunków, błyskotliwa i dynamiczna, lekko nasączona humorem. Pierwsza w serii Colllection Nouvelle prezentującej najnowszą pr...

Komentarze
@jorja
@jorja · ponad rok temu
Czytałam ją już w zeszłym roku, ale do dziś pamiętam dokładnie jej treść. Bardzo mi się podobała :)
× 1
@Malwi
@Malwi · ponad rok temu
To prawda. Ta książka ma jakąś magię, myślę, że też pozostanie w mojej pamięci na dłużej.
× 1
Kwiaty z cukru
Kwiaty z cukru
Antoine Laurain
7.9/10
Seria: Collection Nouvelle
Powieść nie całkiem kryminalna, z Paryżem w tle, łącząca elementy różnych gatunków, błyskotliwa i dynamiczna, lekko nasączona humorem. Pierwsza w serii Colllection Nouvelle prezentującej najnowszą pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem trochę zafascynowana Francją. Począwszy od ciekawej i zagmatwanej historii, poprzez filmy na literaturze kończąc. Miałam okazję przebywać w przepięknym, urokliwym Paryż...

@jorja @jorja

"Jeśli wierzyć sondażom, których wyniki opublikowano w ostatnich latach, dwa miliony Francuzów marzy o wydaniu książki. Większość snuje jednak fantazje o powieści, której nigdy nie napiszą." Na zast...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Malwi

Pomroki
Pomroki

Pierwszy tom cyklu z prokuratorem Michałem Stróżem, „Pomroki”, to powieść, która zaskakuje swoją wielowymiarowością i zdolnością budowania napięcia. Mariusz Kanios prowa...

Recenzja książki Pomroki
Skrzep
Skrzep

„Skrzep” Roberta Małeckiego, to piąta odsłona serii z komisarzem Bernardem Grossem. Małecki nie ogranicza się do prezentowania kolejnych tropów i policyjnych procedur – ...

Recenzja książki Skrzep

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl