Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania recenzja

Pastelowy romans

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2024-10-30
Skomentuj
5 Polubień
"Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania" to przeurocza historia dwojga ludzi przeznaczona dla czytelników, którzy lubią pastelowe romanse. Nie zimne i wyrachowane, nie ostre i kipiące seksem, nie rozwlekane na kilkaset stron, ale takie w jasnych barwach: różowy, seledynowy, błękitny, piaskowożółty. Taki jest styl pisania autorki, która pozwala nam odetchnąć i oderwać się od codziennego zabiegania i obawą przed jesienną depresją, która nadejdzie wraz z listopadowymi deszczami i wszędobylskimi grudniowymi motywami bożonarodzeniowymi. Ten romans zdecydowanie jest miły do czytania. Poza tym mamy w nim sporą dawkę humoru, przy którym uśmiechamy się szeroko, ale też subtelnie. Język powieści nie jest skomplikowany, styl jest bardzo lekki i sympatyczny.

Annie Walker to kwiaciarka i miłośniczka romansów historycznych z piratem w roli głównej, a Will Griffin jest wytatuowanym ochroniarzem z definicji kompletnie do niej nie pasującym. Słoneczko (jak Will ją nazwał) i twardziel to dość kontrastujące połączenie, ale niejednokrotnie wypróbowane przez literaturę i filmy. Dlatego też wiemy, do jakiego końca zmierzamy z głównymi bohaterami, ale pomimo to przyjemnie się tę powieść czyta. Bohaterowie podczas swojej wspólnej przygody odnajdują samych siebie i dorastają do tego, by wreszcie odważyć się być sobą, a nie tym kimś, kim za wszelką cenę chcieli być lub kogo widzieli w nich inni. To dotyczy zwłaszcza Annie. Bohaterów "Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania" nie sposób nie polubić. Są tak szczerzy w swojej relacji, iż chciałoby się, żeby większość życiowych spraw rozwiązywała się tak bezkonfliktowo, a jeśli pojawiają się problemy, można je rozstrzygnąć bez kłótni i niepotrzebnego zdenerwowania. Kolejny raz dowiadujemy się, jak ważna jest rozmowa.

Podczas czytania miałam nieodparte wrażenie, że autorka pomysł na to, iż Will ma pomóc znaleźć Annie męża zaczerpnęła z pewnego romansu historycznego, a mianowicie czwartej części Bridgertonów pt. "Miłosne tajemnice". Tam Colin w podobny sposób pomagał Penelope. Znajdujemy podobieństwa, ale pomimo to są to dwie, zupełnie inne historie. I kto powiedział, że pewne rzeczy zdarzają się tylko raz i nie można się inspirować innymi książkami?

"Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania" to druga część cyklu "When in Rome" Sarah Adams, ale można ją czytać bez znajomości pierwszej. Mnie przynajmniej się to udało. Żeby jednak nie było tak różowo, to nadal nie mogę się przyzwyczaić do dominacji angielskich tytułów na okładce i tutaj wielki minus. Plusik dla wydawnictwa za to, że polska wersja tytułu również znalazła się na okładce - wprawdzie zapisana dość małą czcionką, ale jest.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-30
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania
Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania
Sarah Adams
7.2/10

Bestseller new york timesa Ulubienica małego miasteczka i emocjonalnie niedostępny bad boy próbują znaleźć wspólny język w pełnym chemii romansie. Annie Walker szuka idealnego partnera — kogoś,...

Komentarze
Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania
Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania
Sarah Adams
7.2/10
Bestseller new york timesa Ulubienica małego miasteczka i emocjonalnie niedostępny bad boy próbują znaleźć wspólny język w pełnym chemii romansie. Annie Walker szuka idealnego partnera — kogoś,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: Practice Makes Perfect. Lekcje randkowania Autor: Sarah Adams Cykl: When in Rome - Tom 2 Po książkę sięgnęłam ze względu na okładkę, wysokie oceny i status bestsellera na Legimi. Romans obyc...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Sarah Adams po raz kolejny zabiera swoich czytelników do urokliwego małego miasteczka w Kentucky, by tym razem przedstawić historię Annie — ulubienicy Rzymu, a jednocześnie najmłodszej siostry główne...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy

Powieść Fabiane Guimarães wybrałam przez przypadek. Nie wiem, czy spodobał i się tytuł, czy kolorystyka okładki, ale coś mnie do niej zachęcało. I nie żałuję, że przeczy...

Recenzja książki Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Sklepik ze słodkimi marzeniami
Miła powieść, ale bez ikry

„Sklepik ze słodkimi marzeniami” Hannah Lynn to miła powieść. Pozbawiona skomplikowanej fabuły, dość przewidywalna i słodziutka niczym słodycze sprzedawane przez Holly B...

Recenzja książki Sklepik ze słodkimi marzeniami

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl