Mniszkówna recenzja

Najpierw powieść, potem autorka

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
8 dni temu
Skomentuj
5 Polubień
Helena Mniszkówna większości czytelników kojarzy się z powieścią „Trędowata”. Nawet jeśli ktoś nie czytał, to na pewno obejrzał jedną z ekranizacji lub przynajmniej słyszał o miłości Stefci Rudeckiej i Waldemara Michorowskiego. Katarzyna Droga powieścią biograficzną przybliżyła nam postać pisarki, którą recenzował sam Bolesław Prus. Jest to fabularyzowana biografia, napisana bardzo przystępnie, rytmicznie i emocjonalnie, co pewnie wynika też z charakteru Mniszkównej. Autorka „Gehenny” pisała bowiem o miłości niezwykle uczuciowo, wpływając na wrażliwość odbiorców, powodując u nich egzaltację i wzruszenie. Miłość u Mniszkównej w większości przypadków to miłość nieszczęśliwa, często tragiczna, autorce zarzucano nieraz zbyt kwiecisty styl, a także podejmowanie tematyki, która gorszyła. Gorszyła w czasach jej współczesnych, ale nie podobała się również po śmierci pisarki, kiedy to w 1951 roku trafiła w Polsce na listę książek zakazanych i napisane przez nią tytuły zostały wycofane z bibliotek. Mimo że za życia nie zawsze zbierała dobre recenzje wśród krytyków, to była kochana przez czytelniczki, które powieści Mniszkównej uwielbiały, przeżywały je, współodczuwały i domagały się kontynuacji. Sama Helena w powieści Katarzyny Drogi jawi nam się jako kobieta uczuciowa, angażująca się w działalność społeczną i oświatową, kochająca żona, matka, siostra, teściowa, ale też kobieta głęboko zakorzeniona w tradycji, w której wyrastała. Z żalem obserwowała zmieniającą się wśród kobiet modę wśród – sukienki do połowy łydki, kroje z obniżonym stanem, krótko ścięte włosy. Wyrażała protest przeciwko wyzwoleniu kobiet – ich chęci zdobywania zawodu, pracy zarobkowej uznając, że kobiety przecież pracują: na rzecz domu, męża, dzieci, społeczeństwa. Nie był to bunt na wielką skalę, ale wolała żyć w świecie, który znała, a który towarzyszył bohaterom jej powieści, w świecie tak gwałtownie się zmieniającym w czasach Wielkiej Wojny, potem w dwudziestoleciu międzywojennym i podczas II wojny światowej, której końca nie doczekała. Zmarła 18 marca 1943 roku – tę datę zapamiętam na pewno, tego dnia urodził się mój ojciec.

Z powieści Katarzyny Drogi wyłania się postać pisarki niezwykle emocjonalnej, uczuciowej, przeżywającej własne wzloty i upadki, ale także radości i troski najbliższych – rodziny i znajomych. Kochającej całym sercem, pragnącej sukcesu, ale nie za wszelką cenę. Przede wszystkim chodziło jej o napisane powieści, im dawała pierwszeństwo, dopiero potem była ona – kobieta, która je napisała. To takie nieco odmienne od dzisiejszych czasów, gdy nierzadko pisarz musi wypromować sam siebie zanim czytelnicy przeczytają jego książkę. Pokazać się z kimś, oprzeć na czyjejś popularności, a być może zdobędzie się czytających. Tymczasem Mniszkówna wolała chować się na prowincji, unikała wywiadów, uciekła nawet z premiery filmowej „Trędowatej”. W twórczości literackiej na piedestale stawiała swoje powieści, dopiero potem siebie.

„Mniszkówna. Powieść biograficzna” Katarzyny Drogi na pewno nie wyczerpuje tematu i stanowi zachętę do dalszego poznania Heleny Mniszkównej - Heleny Rawicz Radomyskiej (z domu Mniszek-Tchorznickiej, primo voto Chyżyńskiej).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-01
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mniszkówna
Mniszkówna
Katarzyna Droga
7.3/10

Czasy, kiedy kobiety nosiły kapelusze i rękawiczki, po Warszawie jeździły dorożki, a miłość ludzi z różnych sfer nie była sprawą łatwą. Dworki Podlasia i Mazowsza. Helena obserwuje?świat, zmienia się...

Komentarze
Mniszkówna
Mniszkówna
Katarzyna Droga
7.3/10
Czasy, kiedy kobiety nosiły kapelusze i rękawiczki, po Warszawie jeździły dorożki, a miłość ludzi z różnych sfer nie była sprawą łatwą. Dworki Podlasia i Mazowsza. Helena obserwuje?świat, zmienia się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Współpraca barterowa z @Link ] "Waldemar, klęcząc przy łóżku Stefci, targany szaloną rozpaczą, porywającą go w bezkresy, ściskał drobne ręce dziewczyny, a z piersi jego wydobywał się jęk zdławiony,...

@Monika_2 @Monika_2

Kojarzycie taką książkę jak „Trędowata”? Myślę, że nawet jeśli jej nie czytaliście, to jestem pewna, że nie raz obił Wam się o uszy ten tytuł. Znałam wcześniej film, który powstał na podstawie tej ks...

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Sunkissed. Melodia lata
Już nie dzieci, jeszcze nie dorośli

„Sunkissed” Kasie West od pierwszych stron kojarzyła mi się z kultowym filmem „Dirty Dancing”, którym autorka prawdopodobnie inspirowała się podczas pisania swojej powie...

Recenzja książki Sunkissed. Melodia lata
Przypadkowo Amy
Ich zabawne rozmowy

Jaka to była lekka, relaksująca i zabawna lektura! Zupełnie nie tego się spodziewałam, myśląc, że będzie to kolejna powieść napisana dość schematycznie. „Przypadkowo Amy...

Recenzja książki Przypadkowo Amy

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl