Loft recenzja

Pajęczyna kłamstw i matactw oplatała mnie dość ciasno podduszając mnie aż do końca tej opowieści.

Autor: @krzychu_and_buk ·1 minuta
2024-10-28
Skomentuj
1 Polubienie
Niespiesznie. Krok po kroku. Strona po stronie Magda Stachula przedstawiała mi historie Dominiki i Ilony. Dwóch kobiet. Niby różnych, a jednak... Obie pełne tajemnic i mrocznej przeszłości.

Czytałem i myślałem.
Myślałem i snułem w głowie obrazy.
Obrazy, które wirowały w mojej głowie w chaotycznym tańcu.

Czytałem zanurzając się w literkach tej opowieści. Ten moment. Ten czas sam na sam z tą historią był dla mnie jak xanax - "złoty środek na lęk i depresję, nieoceniony przyjaciel wielu zagubionych w życiu ludzi".

Emocje. Emocje. Emocje.

Pajęczyna kłamstw i matactw oplatała mnie dość ciasno podduszając mnie aż do końca tej opowieści.

W pewnym momencie poczułem się jakbym jechał w dół bez hamulców. Myśli galopowały. Serce pracowało na pełnych obrotach. Autorka doprowadziła do wrzenia w moim umyśle. Wciągnęła mnie w trybiki machiny poruszającej misternie skonstruowaną maszyną - fabułą. Myślałem, że wiem kim kto jest. Jakież było moje zdziwienie, gdy finalnie wszystko okazało się fałszem.

Dosyć długo podczas lektury książki mój umysł trapiła myśl - jaki związek z opowieścią ma wątek kradzieży muzealnych. Nie mogłem tego połączyć z resztą historii. Wreszcie się udało i moim oczom pojawił się całkowity obraz.

Mniej więcej w połowie książki nastąpił gwałtowny zwrot akcji. Co też tutaj się wydarzyło. Oh my God! Oniemiałem. "Zło zajrzało już do środka, odcisnęło swój ślad i nic tego nie zmieni".

Bohaterowie. Pogubieni. Pogruchotani. Z przeszłością, o której woleliby zapomnieć. Raczej odpychający niż zapraszający do wspólnego spędzania czasu. A jednak autorka tak ich przedstawiła, że... no cóż, prawie wszystkich polubiłem.

Po zakończonej lekturze moje myśli długo jeszcze były w mieszkaniach przy ulicy Świętego Ducha w Gdańsku. Krążyły zagubione pomiędzy dwoma loftami. Szukały ukojenia, wyciszenia emocji...

Jeżeli szukasz książki z której aż wylewa się od gęstych, kłamliwych zagrywek pomiędzy bohaterkami i bohaterami to jest to dobry wybór. Daj się zaprosić do Gdańska, zajrzyj na ulicę Św. Ducha, wejdź do klatki budynku nr 68 i…

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Loft
Loft
Magda Stachula
7.4/10

Wszyscy mamy sekrety… czy możemy ufać tym, których kochamy? jaką cenę przyjdzie nam zapłacić za ukrywanie prawdy? Dominika i Piotr od niedawna mieszkają razem. Choć wydają się idealną parą, każde ...

Komentarze
Loft
Loft
Magda Stachula
7.4/10
Wszyscy mamy sekrety… czy możemy ufać tym, których kochamy? jaką cenę przyjdzie nam zapłacić za ukrywanie prawdy? Dominika i Piotr od niedawna mieszkają razem. Choć wydają się idealną parą, każde ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wszyscy nosimy w sobie blizny przeszłości. Nieusuwalne, niewidoczne tatuaże wyryte na zawsze. Skrywamy je głęboko na dnie duszy. Wstydliwe i szokujące. Sekrety małe i duże. Niektóre nigdy nie ujrzą ś...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Przedstawiam Wam niesamowicie wciągający thriller pt. "Loft" autorstwa Magdy Stachuli. Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Luna Jakie tajemnice kryją sąsiedzi z ulicy Świętego Ducha w Gdańsku? Jak ...

@Czytajka93 @Czytajka93

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Kądziel
Wyruszyłem w tę czytelniczą podróż w nocy, gdy za oknem świat ułożył się do snu, a na niebie, gdzieś za chmurami wędrował sobie księżyc.

Wyruszyłem w tę czytelniczą podróż w nocy, gdy za oknem świat ułożył się do snu, a na niebie, gdzieś za chmurami wędrował sobie księżyc. Czytałem. Nie czułem się najlep...

Recenzja książki Kądziel
Jaskinie umarłych
Pierwsze czego doświadczyłem, gdy zacząłem czytać „Jaskinie umarłych” to był ból i przerażenie. I mrok, który panował wszędzie, wychodził zza literek czytanej opowieści, snuł ku mnie, owijał się wokół mnie, wdzierając się przez usta, nos i uszy do wnętrza mojego ciała.

Pierwsze czego doświadczyłem, gdy zacząłem czytać „Jaskinie umarłych” to był ból i przerażenie. I mrok, który panował wszędzie, wychodził zza literek czytanej opowieści,...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl