Orszak śmierci recenzja

Orszak śmierci

Autor: @nasturcja_czyta ·1 minuta
2023-03-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wczoraj skończyłam trzecią finałową część serii #bieszczadzkiedemony - Orszak śmierci i powiem wam,że nadal żyję tą historią.
Pewnie dobrze wiecie, że czekałam na tę książkę z utęsknieniem i niecierpliwością, gdyż pierwsze dwie części na tyle mnie pochłonęły, że wracałam do nich kilka razy, a nawet wybrałam się w Bieszczady w ubiegłym roku. Być w miejscach, opisywanych w książce, to niesamowite uczucie. A Emilia Szelest wspomina o tyłu ciekawych miejscach, że miesiąc nie wystarczyłby, żeby wszystkie odwiedzić 😅 Co prawda na tygodniowy wypad w nowe miejsca mam już ułożony plan 😁
Nic na to nie poradzę, że Emi zaraziła mnie miłością do swojej małej ojczyzny 🤷
A wracając do książki...
Jak to w finałowych częściach bywa, autorka skupiła się na rozwiązaniu wszystkich zagadek kryminalnych. Przecież poprzednie części zostawiły nas, czytelników, z wieloma pytaniami bez odpowiedzi. Kto stoi za morderstwami i rozprowadzaniem nowego narkotyku? Emi po mistrzowsku poprowadziła ten wątek trzymając czytelnika w niepewności. Akcja była tak szybka i zaskakująca, a wplecione elementy czy to tarota, czy pochówków wampirycznych tworzyły atmosferę magii, grozy i wywoływały niepokój.
W ciekawy sposób był poprowadzony wątek romantyczny. Nie znajdziemy tu spicy scen, ale jest niesamowite napięcie, które dosłownie wisi w powietrzu, są rozterki bohaterów, ból, strach - tyle emocji. Totalny obłęd.
Nie mogę nie wspomnieć o pojawieniu się bohaterów z innej serii autorki, co wywołało u mnie uśmiech, gdyż Werę i Lokiego również uwielbiam.
Bieszczadzkie demony to seria, która wciąga, dosłownie. Emi stworzyła historię na tyle klimatyczną, że pomimo tego całego syfu, z którym musieli zmierzyć się bohaterowie, chce się przebywać z nimi, w magicznej krainie Biesów i Czadów. To jest uzależniające.
Cóż mogę więcej powiedzieć? Kocham tę historię całym sercem i mam nadzieję, że Emilia kiedyś nas zaskoczy i znowu spotkamy Magdę, Damiana, Tolka, Gattę, Rafala i koniecznie Lidię 😅 - może w jakichś świątecznych okolicznościach 🤔
A tymczasem zapraszam was do poznania tych bohaterów, złożonych, pokręconych, a jednocześnie cudownych. Zapraszam was w Bieszczady 💚

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Orszak śmierci
Orszak śmierci
Emilia Szelest
8.2/10
Cykl: Bieszczadzkie demony, tom 3

W Bieszczadach licho nigdy nie śpi, a tajemnice rodzą kolejne tajemnice Sprawa morderstwa dziennikarki, której ciało zostało pogrzebane zgodnie z dawnym obrzędem wampirycznego pochówku, porusza bi...

Komentarze
Orszak śmierci
Orszak śmierci
Emilia Szelest
8.2/10
Cykl: Bieszczadzkie demony, tom 3
W Bieszczadach licho nigdy nie śpi, a tajemnice rodzą kolejne tajemnice Sprawa morderstwa dziennikarki, której ciało zostało pogrzebane zgodnie z dawnym obrzędem wampirycznego pochówku, porusza bi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Emilia Szelest - autorka takich książek jak "Licho nie śpi", "Follow me", "Kusicielka", "Przeznaczeni" czy "Free Birds" zadebiutowała w 2019 roku powieścią "Niebezpieczna gra". Na co dzień pani Szele...

@Marcela @Marcela

[RECENZJA PRZEDPREMIEROWA] ORSZAK ŚMIERCI Autor: Emilia Szelest Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki Premiera: 22.03.2023 Tom 3, seria: Bieszczadzkie demony ORSZAK ŚMIERCI to długo wyczekiwany ...

@Kasia92s @Kasia92s

Pozostałe recenzje @nasturcja_czyta

Uncover me
Prawda o Yarrow

Jakoś tak się utarło, że temat niechcianych zbliżeń bardziej dotyczy kobiet, niż mężczyzn. Nie sądzicie? Z reguły w tego typu sytuacjach to ona jest ofiarą, a on... No w...

Recenzja książki Uncover me
Miałeś już nigdy nie wrócić
Miałeś już nigdy nie wrócić

Pamiętacie swoją pierwszą miłość? Jaka była? A może przetrwała do dziś, stając się tą jedyną? Pierwsza miłość bywa różna. Z pewnością jest piękna, ale może być też traum...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić

Nowe recenzje

Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl