Asiunia recenzja

Jak przedstawić bardzo młodemu pokoleniu czas okrucieństw, jakie miały miejsce podczas drugiej wojny światowej? To bardzo trudne. A jeszcze trudniej, gdy czytamy wspomnienia dzieci, które przeżyły najokropniejsze czasy, czasy swojego dzieciństwa. Tych, jakże trudnych tematów, podejmuje się Wydawnictwo Literatura. Dlaczego sięgnąłem akurat po Asiunię? Odpowiedź jest bardzo prosta. Tytułowa Asiunia to Joanna Papuzińska, która mieszkała na Ochocie, dzielnicy Warszawy, którą mam ogromną przyjemność poznawać, pracując w Bibliotece Publicznej.

Muszę przyznać, że książki z Wydawnictwa Literatura mają bardzo piękną szatę graficzną. Twarda oprawa, znakomite ilustracje i okładka przygotowana przez pana Macieja Szymanowicza, autora okładek oraz ilustracji do książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Dopełniają one tekst, który napisała autorka. To ona przeżyła czasy wojny. Oczami dziecka zdaje nam relację z tego, co było najstraszniejsze w jej życiu. Czy zdawała sobie sprawę, że w każdej chwili może zginąć?

To adres zamieszkania Joanny Papuzińskiej, gdy miała zaledwie 5 lat. Niewiele pamięta z pierwszych lat wojny, ponieważ urodziła się 3 stycznia 1939 roku.








Tak naprawdę pamięta chyba najtrudniejszą chwilę w swoim życiu, gdy nocną porą gestapowcy zabrali jej matkę. Warto w tym miejscu dodać, że mama Joanny Papuzińskiej była bibliotekarką w jednej z ochockich bibliotek! Joanna Papuzińska stara się przekazać swoją historię, tak jak pamięta, oczami małej dziewczynki. Każdy kolejny dzień wojny dla małej Joasi to mierzenie się z ciągle czymś "nowym". A to obcy dom, w którym musiała zamieszkać, a to obce łóżko, w którym nie jest tak przytulnie, jak we własnym, a to inne, obce dla niej meble. Czymś nietypowym dla małej dziewczynki było picie mleka nie z własnego kubeczka... Asia próbuje zrozumieć to, co się dzieje wokół niej. Jest to niestety bardzo trudne, wręcz niezrozumiałe. Zazna wielu zmian, głodu i zimna. Przeżyje oczywiście ten traumatyczny czas, ale to już nie będzie to samo...

Asiunia to piękna opowieść, która jest lekturą w szkole podstawowej. To książeczka, która pozwoli rodzicom, opiekunom, nauczycielom w przystępny sposób przedstawić czasy wojny. Czasy, w których nikt nie miał łatwo, nawet małe dzieci. Lektura dla naszych pociech może nie wywołać pożądanych emocji, jakie budzą się u dorosłych na myśl o tych strasznych czasach, ale na pewno pomoże zrozumieć to, co wydarzyło się ponad 80 lat temu.