Okrutne pragnienie recenzja

Okrutne pragnienie

Autor: @Natalia_Swietonowska ·1 minuta
2019-05-20
Skomentuj
2 Polubienia
Do lektury tej książki zachęcił mnie tak naprawdę sam jej opis. Uznałam, że może być to coś naprawdę ciekawego, wciągającego oraz odrobinę przerażającego. Zapraszam więc do przeczytania mojej opinii.

Mike, czyli nasz główny bohater, jest osobą, która już na pierwszy rzut oka ma pewne problemy natury psychicznej. Być może wpływ na to miało jego dzieciństwo, a być może stres związany z pracą. Mężczyzna ma obsesję na punkcie swojej dziewczyny, dla której jest gotowy zrobić WSZYSTKO w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ponadto chce szybko uzbierać małą fortunę, aby w wieku czterdziestu pięciu lat przejść na emeryturę. Muszę przyznać, że momentami obawiałam się tego, co może mu przyjść do głowy. Zaczęłam bać się również o samą siebie, ponieważ nie mogłam się połapać, co jest rzeczywistością, a co tylko wymysłem tego bohatera.

Autorka świetnie wykreowała tego bohatera, genialnie ukazała jego psychikę, która była dość przerażająca. W tym przypadku nie chcę pisać o tym, czy Mike zyskał moją sympatię, czy nie, bo nie umiem tego odpowiednio ocenić. Nie chcę, żeby przez jego zdrowie psychiczne został przeze mnie skreślony, czy też nazbyt wychwalany.

Verita lub po prostu V, również miała duży udział w tej powieści. Czytając, widziałam to, jak bardzo jest związana ze swoim chłopakiem, ale również to, jak skutecznie go omotała i jak bardzo uzależniła go od siebie. Moim zdaniem trochę było to nierozważne z jej strony, żeby przez dziewięć lat tak bardzo przywiązywać do siebie kogokolwiek, a potem nagle stwierdzić, że ta osoba jest nachalna i za bardzo chce wszystko wiedzieć. Jednak w wyniku pewnych zdarzeń, ta bohaterka wzbudziła moje współczucie i mimo wszystko sama bałam się o jej bezpieczeństwo.

Fabuła tej powieści jest ciekawa, ale z drugiej strony nie była ona aż tak wciągająca, jak się spodziewałam. Owszem, historia Mike'a i Verity jest intrygująca i momentami straszna, ale czegoś mi tu zabrakło. Chyba takiego efektu WOW, jaki spotkałam w innych tego typu thrillerach. Książka jest napisana w przyjemny sposób, co automatycznie przekłada się na jakość czytania, która była na bardzo wysokim poziomie.

Choć nie jest to książka bez wad, to jednak myślę, że warto po nią sięgnąć. Mamy tutaj ciekawie wykreowanych bohaterów, którzy są zdecydowanie największą zaletą Okrutnego pragnienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-02-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okrutne pragnienie
Okrutne pragnienie
Araminta Hall
6.4/10

Konsekwencje sekretnej gry kochanków mogą być zabójcze! Związek Verity i Mike’a nie należał do konwencjonalnych. Verity ukształtowała Mike’a, mężczyzna pozostawał pod jej przemożnym wpływem. Kochanko...

Komentarze
Okrutne pragnienie
Okrutne pragnienie
Araminta Hall
6.4/10
Konsekwencje sekretnej gry kochanków mogą być zabójcze! Związek Verity i Mike’a nie należał do konwencjonalnych. Verity ukształtowała Mike’a, mężczyzna pozostawał pod jej przemożnym wpływem. Kochanko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mike i Verity byli nierozłączni przez wiele lat. Wydawało się, że nic nie może ich rozdzielić. Jednak dziś planuje ona poślubić innego mężczyznę. Czy to możliwe, że pokochała go bardziej niż Mike’a? ...

@RudaRecenzuje @RudaRecenzuje

Dwójka kochanków Verity i Mike starają się, by w ich życiu erotycznym nie wiało nudą. Upodobali sobie grę o nazwie Pragnę. Jej zasady są dosyć proste. Kiedy do Verity samotnie siedzącej w barze podch...

@Iwona_Nocon @Iwona_Nocon

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl