Rozkosz recenzja

Odważna, inkluzywna książka przełamująca tabu

Autor: @hannag.czewa ·3 minuty
2025-01-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rozkosz" autorstwa Caro Bukowski, to tomik erotycznych opowiadań. Caro Bukowski, jak sama twierdzi (i ja się z nią w 100% zgadzam)- ciężko znaleźć książki i teksty o seksie i seksualności w mainstreamie, które nie byłyby albo wulgarne albo mocno medyczne. I ciężko też znaleźć tego typu literaturę przeznaczoną dla kobiet. Autorka opisuje w książce seksualność kobiet, skupia się głównie na nich i głównie do nich ją kieruje. Choć oczywiście nie tylko. Udowadnia przy okazji, że język polski idealnie nadaje się do opisywania scen seksu, wbrew temu co często możemy usłyszeć. Sama do momentu przeczytania tej książki myślałam, że w języku polskim brakuje słów, żeby w sposób przyjemny pisać o seksie. Zawsze jest to albo mocno wulgarne i przemocowe, głównie pisane przez mężczyzn albo mocno zmedykalizowane, pozbawione uczuć, zimne i bez żadnego polotu i finezji. Rozkosz pokazuje, że jednak się da.

W książce znajdziemy kilkanaście króciutkich- dosłownie na kilka stron- opowiadań, które w różny sposób dotykają głównie kobiecej seksualności. Różnej kobiecej seksualności. Rozkosz jest napisana bardzo inkluzywnie, z dużą otwartością i zrozumieniem, że seksualność bywa różna. Czy nam się to podoba czy nie i czy to rozumiemy czy nie. Nawet gdy coś nie mieści się w naszej estetyce i postrzeganiu rzeczywistości.

Są opisy bardziej delikatnych scen seksu, wrażliwych i czułych, ale też tych nieco ostrzejszych, BDSMowych. Są opisy różnych fetyszy,Książka jest napisana bardzo obrazowo i czytając te opowieści, jesteśmy w stanie sobie wyobrazić te sceny (Nawet nie mając jakoś bardzo dużej wyobraźni). Nie dziwi mnie, że w Polsce przyjęła się raczej średnio.

To nie jest książka, która wzbogaci nas jakoś mocno intelektualnie. To książka, która ma za zadanie odczarować język seksu, sprawić, żeby rozmowy o nim nie były dla nas tematem tabu i żebyśmy nauczyły się mówić o seksie i swojej seksualności bez wstydu i zażenowania. Z dumą i otwartością.

Przy okazji może być fajnym pretekstem do rozpoczęcia rozmowy o seksualności i naszych potrzebach z bliską osobą lub na wprowadzenie się w dobry nastrój i pobudzenie swojej wyobraźni przed seksem.

Seksu jest dużo- o nim jest książka. Szczerze mówiąc, czytając komentarze w internecie o tej książce nie nastawiałam się na coś wybitnego. Podchodziłam do niej z rezerwą- opinie nie są najlepsze.

Po przeczytaniu jej trochę mnie one dziwią, ale z drugiej strony nie dziwią ani trochę.

Mam wrażenie, że to pokazuje jaki problem z seksem i seksualnością mają osoby w Polsce, jak bardzo nie potrafią o nim mówić, myśleć ani czytać, a próby takie jak Rozkosz kończą się właśnie takimi komentarzami jakie możemy przeczytać w internecie- że żenada, że obrzydliwe i że zupełnie niepotrzebna książka. Ja uważam, że bardzo potrzebna. Ma nam sprawić przyjemność. I to się udaje. Pobudza seksualność, pobudza wyobraźnię i robi to- o czym pisze autorka- sprawia, że mamy ochotę włożyć rękę w majtki i sprawić sobie (lub komuś) przyjemność. Książka porusza też ważną kwestię- jak kochać się w dobie świadomej zgody i po me too- zmysłowo, z fantazją, ogromną uważnością na drugą osobę, na bycie tu i teraz. I mam nadzieję, że to zdanie dotrze do jak największej liczby osób. To pierwsza tego typu lektura, którą przeczytałam, która jest literaturą erotyczną, ale bardzo inkluzywną i otwartą.

Zdecydowanie czas spędzony z nią, to był dobry czas choć zdaję sobie sprawę, że książka na pewno nie jest dla każdego- najpierw musimy się nauczyć traktować seks jako przyjemność, a nie obowiązek czy coś, czego powinnyśmy się wstydzić, ale mam nadzieję, że społeczeństwo kiedyś do niej dorośnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozkosz
Rozkosz
Caro Bukowski
7/10

Napisałam ten tomik opowiadań dlatego, że mnie samej brakuje książek, które sprawiłyby, że chciałabym włożyć rękę pod kołdrę lub spódnicę. W tych krótkich erotycznych migawkach oddałam głos kobiecej ...

Komentarze
Rozkosz
Rozkosz
Caro Bukowski
7/10
Napisałam ten tomik opowiadań dlatego, że mnie samej brakuje książek, które sprawiłyby, że chciałabym włożyć rękę pod kołdrę lub spódnicę. W tych krótkich erotycznych migawkach oddałam głos kobiecej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @hannag.czewa

Koniec diety!
powinna być lekturą w szkołach

"Koniec diety. Jak odczepić się od swojego ciała i naprawic relację z jedzeniem" to książka złoto. Jest inkluzywna, wielowątkowa i bardzo konkretna! To pozycja o kultu...

Recenzja książki Koniec diety!
Tego lata znów się pożegnamy
żałoba i spirytystyczne akcje w jednym

Tego lata znów się pożegnamy", to książka o stracie, żałobie i trochę o tym jak sobie z nią radzić. Główna bohaterka traci przyjaciółkę, z którą były nierozłączne. Po r...

Recenzja książki Tego lata znów się pożegnamy

Nowe recenzje

Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
Ślad krwi
„Nie upoi się moim cierpieniem, nie zatraci się...
@withwords_a...:

Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki...

Recenzja książki Ślad krwi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl