Ocalenie recenzja

Ocalenie

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2024-05-08
Skomentuj
1 Polubienie
„… Ta podstępna franca przychodziła zawsze po cichu. Zwodząc i udając, że to nie ona. Kamuflując się pod osłoną zmęczenia. Czasem niewyspania, przepracowania, przeciągających się tygodniami. A potem nie chciała odejść przez wiele miesięcy…".
Depresja – tego pojęcia nikomu nie trzeba wyjaśniać. Każdy z nas ma w swoim otoczeniu osobę zmagającą się z tą podstępną chorobą lub sam jej doświadcza.
Dzisiaj chcę opowiedzieć Wam o Amandzie, której historię w znakomity, niezwykle emocjonalny sposób przedstawiła Natalia Raginia w swojej powieści „Ocalenie".
Amanda ma idealne życie. Świetna praca, mężczyzna kochający ją nad życie, przyjaciele. Patrząc z boku dostrzec można szczęśliwą, pełną życia kobietę. Nikt, jednak nie wie, że pod fasadą szczęścia, pod maską z wymalowanym uśmiechem Amanda toczy swój wewnętrzny bój. Walczy sama ze sobą, ze swoimi myślami, lękami i obawami. Coraz bardziej zagłębia się w mroczne zakamarki swojego umysłu kompletnie, zatracając rzeczywistość. Gubiąc się w tym, co tu i teraz, a tym, co jest tylko wytworem jej wyobraźni.
Czy jej nieme wołanie o pomoc zostanie zauważone? Czy Amandzie wystarczy sił by wyjść z mroku i podążyć ścieżką ocalenia?
Czytając tę książkę miałam czasami wrażenie, że autorka zagląda w moją głowę i spisuje wszystko to, co tam widzi. To była dla mnie niesamowicie trudna emocjonalnie podróż. Podróż, która wywołała wiele wspomnień zarówno tych dobrych, jak i tych, o których wolałabym nie pamiętać. Myślę, że nie tylko ja, ale również wielu z Was będzie w stanie w mniejszym lub większym stopniu utożsamić się z historią Amandy.
Ta książka pokazuje jak ogromny wpływ na psychikę człowieka ma dzieciństwo oraz relacje z rodzicami.
Od małej Amandy wymagano zbyt wiele. Krytykowano a rzadko, a w zasadzie nigdy nie chwalono. Szczędzono jej uczuć, przez co czuła się niekochana, niepotrzebna, samotna.
Amandzie odebrano dzieciństwo, zmuszając do tego by szybko dorosła. To na nią spadł obowiązek opieki nad młodszym rodzeństwem, kiedy tak naprawdę sama potrzebowała tej opieki. Te przeżycia głęboko zakorzeniły w niej lęk przed niepowodzeniem i strach przed skrzywdzeniem najbliższych. Kotłowanina myśli i niezrozumiałych dla niej wówczas emocji wywoływały wewnętrzny ból. Ból, który z biegiem lat przybierał na sile, doprowadzając ją niemal do obłędu. Pragnęła tylko jednego. Uwolnić się od niego. Przestać czuć…
Czasem przychodziły lepsze momenty. Chwile, w których przez pogrążoną w ciemności świadomość Amandy przebijało się światło. Wystarczył jednak jeden cios z zewnątrz by jej umysł ponownie pogrążył się w mroku.
Bardzo ważne było, że miała wokół siebie ludzi, którzy trwali przy niej nieustannie, nawet gdy próbowała ich odepchnąć. Miłość, którą jej okazywali poruszyła mnie dogłębnie.
Natalia Raginia prowadzi nas przez umysł człowieka zmagającego się z depresją. Pokazuje, jak głęboko się w nim zakorzenia i jak destrukcyjny ma na niego wpływ. Uświadamia, jak wiele lęków i bólu potrafi w sobie dusić i jak ważne jest by sobie uświadomić, że sami sobie z depresją nie poradzimy. By nie bać się poprosić o pomoc i ją przyjąć.
Dziękuję Natalia, że mogę być dumną patronką „Ocalenia". A Wy kochani pozwólcie Amandzie by opowiedziała wam swoją historię.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ocalenie
Ocalenie
Natalia Raginia
9.7/10

Za fasadą uśmiechu kryje się niewyobrażalny ból. Amanda, choć z pozoru ma wszystko, w głębi duszy odczuwa dojmującą pustkę. Kroczy przez życie z magnolią w dłoni, lecz z cierniem wbitym w serce. Każd...

Komentarze
Ocalenie
Ocalenie
Natalia Raginia
9.7/10
Za fasadą uśmiechu kryje się niewyobrażalny ból. Amanda, choć z pozoru ma wszystko, w głębi duszy odczuwa dojmującą pustkę. Kroczy przez życie z magnolią w dłoni, lecz z cierniem wbitym w serce. Każd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Była nic nieznaczącym pyłem na tej Ziemi (...) Więc jaki sens jest dalej żyć? Zwłaszcza w takim stanie i z tak rozchwianymi emocjami. Ma przecież powód, by odejść i to całkiem solidny." Są tacy lud...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Witajcie drogie Moliki❤️❤️ Przychodzę dziś do was z recenzją książki Natalii Raginia "Ocalenie". Historia traktuje o depresji, z którą zmierzyła się sama autorka. Amanda, bohaterka, cierpi na d...

@kkupczyk6 @kkupczyk6

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Wybranka boga słońca
Wybranka boga słońca

Od chwili, kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki wiedziałam, że muszę ją przeczytać. I jakaż to była fantastyczna i ekscytująca lektura! Emocjonująca podróż, z której ...

Recenzja książki Wybranka boga słońca
Next time, Rory
Next time, Rory

Chcę wam dzisiaj opowiedzieć o książce wyjątkowej. Historii dwojga szaleńczo zakochanych w sobie młodych ludzi, dla których na drodze do szczęścia stał wyłącznie czas… ...

Recenzja książki Next time, Rory

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl