Ostatnia ,,więźniarka'' Auschwitz recenzja

„Nigdy nie wiadomo, co los człowiekowi szykuje. I czasem wielkie nieszczęście ma później swoje dobre strony ...”

Autor: @malgosialegn ·4 minuty
2022-09-20
Skomentuj
7 Polubień
O obozach zagłady napisano już wiele pozycji. Osobne miejsce poświęcono osobom, które przeżyły pobyt w obozie i później dawały świadectwo okrucieństwa, jakie tam miało miejsce. Każda z nich jest wzruszająca i oddychająca pełną parą. Również niniejsza lektura Ostatnia więźniarka Auschwitz Niny Majewskiej – Brown wstąpiła dumnie w szeregi licznych obozowych opowieści.
Ostatnia więźniarka to znakomita historia opowiedziana przez osobę, której rodzice przeżyli pobyt w obozie. Anna, córka Mirosławy i Józefa, przyszła na świat na terenie byłego obozu, tam żyje i pracuje w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Ona tamte, trudne czasy zna z opowieści rodziców, do dziś stara się przekazywać świadectwo męki i upokorzeń, jakie miało miejsce w Auschwitz. Stara się godnie zastąpić rodziców, przekazując kolejnym pokoleniom prawdę o obozach zagłady i nie dopuścić, aby potomni zapomnieli o tych fabrykach śmierci.
Cofnijmy się w czasie … Mirosława - Mimi Guzik mieszka z rodziną w Paryżu, jest młoda, żyje pełnią życia. W sierpniu 1939 roku wyjeżdża do rodziny w Warszawie i już nie zdąży wrócić do domu. W Polsce zastaje ją wojna i nie ma możliwości opuszczenia kraju. Stara się być pożyteczna i zaczyna działać w podziemiu, roznosi ulotki i plakaty. Nieoczekiwanie zostaje schwytana przez gestapo i więziona w Pawiaku. Przeżywa męki i katusze, katowana nie poddaje się i dzielnie walczy. W nagrodę zostaje zesłana do obozu. Miejsca, z którego niewielu wróciło żywych. I od tej chwili przeżywamy, wraz z bohaterką, trudy codziennego życia obozowego. Ciężka praca, głodzenie, bicie i katowanie, ciągłe zastraszanie i karanie – tego nie da się zrozumieć i ogarnąć z oddali. Tylko ci, którzy to przeżyli, mają prawo się o tym wypowiadać. My nie możemy ich w tym zastąpić. Możemy tylko podejmować działania, aby ta prawda nigdy nie zaginęła, aby głośno mówić o krzywdzie, którą czyniono bezbronnych i niewinnym ludziom. Jak Mimi udało się przeżyć obóz? Jak potoczyły się jej losy? Czy trauma pozwoliła jej na powrót do normalnego życia?
Nigdy nie wiadomo, co los człowiekowi szykuje. I czasem wielkie nieszczęście ma później swoje dobre strony ...”
To jest bardzo trudna lektura. To nie jest łatwa powieść na jeden wieczór. To bolesna, a zarazem intymna spowiedź, wymagająca naszej uwagi i skupienia. Tę historię trzeba spróbować przeżyć z bohaterką, w nią się trzeba włączyć i przyjąć do swojej świadomości. Wywołuje mnóstwo pytań, na które odpowiedzi będziemy poszukiwać przez następne dni. Na większość z nich nigdy nie otrzymamy odpowiedzi. Dlaczego? Nie da się racjonalnie wytłumaczyć okrucieństwa działania obozów śmierci, a już nie mówiąc o tym, że boleśnie przyjmuje się do wiadomości to, że to człowiek człowiekowi zgotował taki los …
Istotne jest, że ta opowieść nie jest wymysłem fantazji autorki, to prawdziwa relacja, oparta na faktach. Wiarygodna i szczera do bólu. To bardzo smutne, ale to wszystko wydarzyło się naprawdę.
To jednak nie przeszkadza Niemcowi kopnąć mnie boleśnie w brzuch. Jasna, roziskrzona kometa przelatuje przed moimi oczami i jestem pewna, że umieram. Że to już koniec i nawet, o dziwo, czuję pewną ulgę. To wszystko się skończy. Może przestanie mnie boleć?”
Lektura jest wstrząsająca i dostarcza wielu emocji. Zresztą tematyka nie jest łatwa. Codzienne ocieranie się o śmierć nie może nie boleć. Dotkliwie wzrusza i przeraża. Dla mnie te wspomnienie to żywe i niezapomniane świadectwo odwagi i męstwa tkwiącego w kruchej młodej kobiecie. Jesteśmy obecnymi świadkami masowego i okrutnego mordu na ludziach widzianego z perspektywy młodej dziewczyny. Zarówno ta, jak i każda inna wojna, często wydobywa z ludzi pokłady miłości i poświęcenia dociera do najgłębszych zakamarków ludzkich dusz. Wspólny wróg łączy ludzi i dodaje im nadziei, że razem są w stanie go pokonać, chociażby ostatkiem sił.
Bardzo chciałabym, aby ta mądra, intymna i refleksyjna opowieść nie została przez nas zapomniana. Cieszę się, że bohaterka zdecydowała się na uzewnętrznienie swoich bolesnych i traumatycznych przeżyć i podzielenie się nimi z nami. Myślę, że miała w tym swój mały cel. Czy został osiągnięty? To już zależy od nas i naszego postępowania … od naszej odwagi i miłości … od naszej wrażliwości …
Takie lektury winny być obowiązkowe w szkołach, aby młodzież nigdy nie zapomniała o tych, którzy zginęli za nas, abyśmy mogli być wolni i żyć we własnym kraju.
Polecam, znakomita, sięgnijcie po nią. To lektura, która zmieni wasze spojrzenie na ten świat. Po jej lekturze będziecie dziękować, że żyjecie w dzisiejszych czasach. Ona umiejętnie wpływa na zmianę systemu wartości. Czy zasadne jest zamartwianie się, jaka będzie jutro pogoda w obliczu pytań, które stawiali sobie mieszkańcy obozu w Auschwitz ... Odpowiedź pozostawiam wam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-20
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnia ,,więźniarka'' Auschwitz
Ostatnia ,,więźniarka'' Auschwitz
Nina Majewska-Brown
8.3/10

Ponad 75 lat po wyzwoleniu obozu w Auschwitz okazuje się, że za jego drutami, w jednym z esesmańskich bloków, mieszka kobieta, która do dziś jest „więźniarką” tego miejsca i jego historii. To niezwykł...

Komentarze
Ostatnia ,,więźniarka'' Auschwitz
Ostatnia ,,więźniarka'' Auschwitz
Nina Majewska-Brown
8.3/10
Ponad 75 lat po wyzwoleniu obozu w Auschwitz okazuje się, że za jego drutami, w jednym z esesmańskich bloków, mieszka kobieta, która do dziś jest „więźniarką” tego miejsca i jego historii. To niezwykł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja może zawierać spojlery, za co przepraszam. Są takie pozycje, które na zawsze zostawiają w nas trwały ślad. Zwłaszcza takie opowiadające nam historie, które naprawdę się wydarzyły. Ta publik...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

"Jeśli Bóg istnieje, będzie musiał błagać mnie o przebaczenie"- słowa wydrapane na ścianie bloku w jednym z obozów koncentracyjnych. "Ostatnia więźniarka Auschwitz" Niny Majewskiej- Brown to porusza...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn od kuchni, czyli co o nim jeszcze nie wiecie ...

Maciej Woroch dla wielu z nas to osoba znana ze szklanego ekranu. Jest korespondentem Faktów TVN w Londynie. Od lat mieszka w mieście, do którego zaprosił nas w swoim re...

Recenzja książki Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Nikt nie może wiedzieć
Prawda nas wyzwoli...

Jak silne są więzi rodzinne można się przekonać na przykładzie sióstr, bohaterek powieści Kate Alice Marshall Nikt nie może wiedzieć. Łącząca je siła jest nierozerwalna ...

Recenzja książki Nikt nie może wiedzieć

Nowe recenzje

Druga zwrotka
„Druga zwrotka” Małgorzata Włodarska
@martyna748:

Lubicie motywy muzyczne w powieściach? Ja bardzo, mimo że nie mam talentu muzycznego. Dlatego też moją uwagę przykuła k...

Recenzja książki Druga zwrotka
Heaven Breaker
Kosmiczna stacja, brutalny świat i igrzyska Sup...
@burgundowez...:

„Heavenbreaker” autorstwa Sary Wolf to dynamiczna powieść sci-fantasy, która osadzona jest w odległej przyszłości, w kt...

Recenzja książki Heaven Breaker
Matylda. Droga ku miłości
Droga ku miłości...
@dzagulka:

„Miłość nie pyta o zgodę. Chwyta nasze serce w objęcia i otula swym ciepłem oraz tkliwością. A gdy rozkwitnie, winna tr...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl