Dzień dobry, zapraszam Was na recenzję antologii, która dobrze sprawdzi się na długie letnie wieczory. Zbiór dziesięciu opowiadań polskich autorek, nie tylko nas zaskoczy, ale i pozostawi swego rodzaju niedosyt informacji, który może doprowadzić czytelnika do szału. I właśnie z tego powodu, bardzo rzadko sięgam po antologię.
Na "Niebezpieczne związki" skusiłam się ze względu na motyw przewodni opowiadań. O miłości, która dodaje skrzydeł miałam okazję przeczytać wiele razy, ale o tym mniej przychylnym obliczu tego uczucia już rzadziej. Dlatego byłam bardzo ciekawa, cóż takiego zaserwowały nam autorki. Między innymi Alicja Sinicka, K.C. Hiddenstorm, I.M. Darkss, Agata Suchocka, Patrycja Strzałkowska, Anna Wolf, Magdalena Winnicka, Edyta Folwarska, Kinga Litkowiec i Paulina Świst.
1. "To nie ja" jest jednym z moich ulubionych opowiadań z tej antologii. Sama wzmianka o tym, że występująca tu Aśka, jako jedyna zdecydowała się udzielić, korepetycji z angielskiego córce tajemniczego Arka, nie wróżyło nic dobrego. Dlatego zakończenie było na tyle intrygujące, że chciało się więcej.
2. "Pustynia bez końca" nieco ostudziła mój zapał do dalszego zgłębiania książki. Historia Ethana i Lary, była by zdecydowanie bardziej interesująca, gdyby pojawił się chociaż cień informacji, przed kim Ci nasi bohaterowie uciekają na motorze...
3."Polcałunek śmierci" to był dla mnie hit, pierwszy raz spotkałam się z tak uwodzicielską i zarazem niebezpieczną kobietą, jak Niyja. Tej postaci żaden mężczyzna się nie oprze... więc krzyż mu na drogę.
4."Spalam się" troszkę zaskoczyło mnie swoją treścią. Nie spodziewałam się, że historia Filipa okaże się tak spokojna i będzie miała dużo wspólnego z dawną nauczycielką od angielskiego. Do tej pory nie wiem, co o niej myśleć...
5. "Kleptomanka" to bardzo interesująca historia Kasi, która po wyzwoleniu się z toksycznego związku, musi zmierzyć się ze swoim uzależnieniem od kradzieży. Opowiadanie jest krótkie i na temat, więc nie odczuwam potrzeby kontynuacji.
6. "Znajomy nieznajomy" wakacyjny romans Lisy z niebywale przystojnym Luciano, wywraca jej życie do góry nogami. Końcówka opowiadania, tak jak w przypadku pierwszego bardzo mnie zaskoczyła.
7. "Niebezpieczene związki...przyczynowo-skutkowe" to opowiadanie, chyba ma jakiś związek z serią "Grzechy mafii", której nie miałam jeszcze przyjemności przeczytać. Muszę przyznać, że jestem bardzo zachęcona, aby poznać dalsze losy Laily.
8. "Fatalnie zauroczenie" żadna z kobiet nie chce okazać się tą drugą, ale niestety w przypadku Juli, jedna niezobowiazująca noc. Zapoczątkowała coś, z czego nie łatwo jest się wyplatąć. Bardzo spodobał mi się pomysł na to opowiadanie i do samego końca śledziłam poczynania Juli z nie małym przerażeniem. Szkoda, że nie będę miała okazji dowiedzieć się, co miało miejsce później.
9. "Pułapka" to historia o agentce, która działa od dłuższego czasu pod przykrywką, aby wsadzić do więzienia pewnego gangstera, który cały czas wymyka się policji. To było całkiem ciekawe opowiadanie, miło dla odmiany jest poznać agentkę, niż kolejną córkę mafiosa lub dłużnika.
10. "Gra" to opowiadanie, które kończy naszą antologię. Historia Niny i Patryka poszukujących seryjnego mordercy, była nawet ciekawa. Autorce udało się znaleźć miejsce na ciekawy zwrot akcji i sceny ertoyczne, ale to nie było dla mnie nic nadzyczajnego.
"Niebezpieczne związki" to trzecia antologia w moim życiu, o niebo lepsza od poprzednich, dzięki przełamanym schematom, które często powielane są w romansach. Oczywiście nie wszystkie opowiadania zrobiły na mnie dobre wrażenie, ale te które tego dokonały, pozostawiły po sobie miłe wspomnienie i chrapkę na więcej.
Polecam przeczytać i ocenić samemu.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl