Mój ostatni miesiąc recenzja

Nie wazne kogo kochamy, dopoki nasze uczucia nikogo nie krzywdza

Autor: @readingwithflowers ·3 minuty
2022-05-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
𝑲𝒐𝒍𝒆𝒋𝒏𝒂 𝒘𝒂𝒛𝒏𝒂 𝒍𝒆𝒌𝒄𝒋𝒂: 𝒏𝒊𝒆 𝒎𝒂 𝒛𝒏𝒂𝒄𝒛𝒆𝒏𝒊𝒂 𝒌𝒐𝒈𝒐 𝒌𝒐𝒄𝒉𝒂𝒎𝒚, 𝒅𝒐𝒑𝒐𝒌𝒊 𝒏𝒂𝒔𝒛𝒆 𝒖𝒄𝒛𝒖𝒄𝒊𝒂 𝒏𝒊𝒌𝒐𝒈𝒐 𝒏𝒊𝒆 𝒌𝒓𝒛𝒚𝒘𝒅𝒛𝒂.

Marcel Moss, to autor który niejednokrotnie zaskakuje, nie boi się wychodzić poza schematy, a jego najnowsza książka choć tak inna od tych, które do tej pory czytałam to prawdziwa perełka. Mówiąc szczerze, po jej przeczytaniu mam ogromny dylemat, bo nie wiem która odsłona autora jest lepsza - czy ta mroczna, czy właśnie ta delikatniejsza? Powiem Wam jedno: nie ograniczajcie się i po prostu przeczytajcie "Mój ostatni miesiąc" - historię niezwykle autentyczną i poruszającą.

Ale po kolei.. , w najnowszej książce poznacie wspaniałego młodego mężczyznę, który pogubił się w życiu. Po śmierci matki, obwinianiu się za to, co się wydarzyło wpadł w złe towarzystwo, a pomocna ręka którą wyciąga do niego ojciec sprawia, że Sebastian trafia do wyjątkowego, ale przesiąkniętego cierpieniem, nadzieją i strachem miejsca. Wolontariat w hospicjum, którego się podejmuje sprawia, że młody mężczyzna widzi więcej, nawiązuje przyjaźnie, odkrywa siebie, ale przede wszystkim zaczyna patrzeć inaczej na życie. Na jego drodze staje Mateusz, który za wszelką cenę pragnie oszukać śmierć, a Sebastian ma mu w tym pomóc. Stawka jest wysoka, a gra wyjątkowo niesprawiedliwa.

Nie przypuszczałam, że ta historia mnie tak wciągnie, że dosłownie przeczytam ją w ciągu kilka godzin, ale to, że będę przy niej wylewać łzy - to dopiero mnie wbiło w fotel. Musiałam robić małe przerwy, w których chodziłam po pokoju, odkazywałam na autora, na to że tak mnie zaskoczył i wywołał tyle emocji, a za chwilę znowu siadałam i zanurzałam się w tej niezwykłej opowieści. Nie spodziewałam się tak lekkiej, delikatnej, prowadzonej ze smakiem fabuły, a jednocześnie dotykającej tak wielu trudnych tematów. Marcel Moss czego nie dotknie to zamienia w przysłowiowe "złoto". Ta książka zagwarantuje Wam taki wachlarz emocji, że będziecie zbierać szczenkę z podłogi i zastanawiać, się: " ale, że jak? " i właśnie to pokazuje, jak wielki talent ma autor i jak jest wszechstronny, bo odbił w kompletnie innym kierunku, który do tego okazał się w jego wykonaniu ogromnym sztosem. Nie tylko pióro i stworzona fabuła są doskonałe, ale tutaj ogromnym atutem są bohaterowie, którym daleko to ideału, zmagają się z wieloma trudnoścaimi, a przy tym są tak ogromnie autentyczni. Każda z postaci jaką tutaj spotkacie, ma swoje znaczące miejsce i wnosi swój kawałek do historii. Każda z nich pokochałam, a przez to niejednokrotnie miałam oczy pełne łez. Cenne życiowe lekcje, humor, poczucie straty, strach, niesprawiedliwość, śmierć, przyjaźń, miłość, odnajdywanie siebie, przemoc, alkoholizm, narkotyki, depresja - to tylko niektóre tematy które na Was czekają. Nie będzie łatwo, ale myślę, że po przeczytaniu będziecie mieć taki rollercoaster w głowie jak ja, bo to moim zdaniem jedną z lepszych książek, która znajdzie się na mojej wyjątkowej liście pozycji, które po prostu trzeba przeczytać i myślę, że nie raz jeszcze do niej wrócę.

"Mój ostatni miesiąc" to historia niezwykła, przepełniona emocjami, w której znajdziecie prawdziwą paletę tak wielu uczuć, które będą przez Was przepływać w trakcie czytania. Będziecie się śmiać, ale i płakać, będziecie mieć nadzieję, ale i pokiereszowane serce. Autentyczna, pełna refleksji, życiowa i napisana z wielkim wyczuciem. Życie to droga pełna wielu zakrętów, w której nie brakuje wzlotów i upadków i w której nie zawsze mamy szczęśliwe zakończenie... , a jak będzie tutaj? Przekonajcie się sami i nie zapomnijcie o chusteczkach, bo myślę że mogą się Wam przydać.

Ps. Jeśli ktoś lubi klimaty "Gwiazd naszych wina", " Nasz ostatni dzień" to koniecznie musi przeczytać i tę ksiazkę.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój ostatni miesiąc
Mój ostatni miesiąc
"Marcel Moss"
8.0/10

WZRUSZAJĄCA POWIEŚĆ YA O WIELKIEJ PRZYJAŹNI I PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI autora bestsellerów o LICEUM FREUDA. Nagła śmierć matki wywraca do góry nogami życie nastoletniego Sebastiana. Pogrążony w depresji...

Komentarze
Mój ostatni miesiąc
Mój ostatni miesiąc
"Marcel Moss"
8.0/10
WZRUSZAJĄCA POWIEŚĆ YA O WIELKIEJ PRZYJAŹNI I PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI autora bestsellerów o LICEUM FREUDA. Nagła śmierć matki wywraca do góry nogami życie nastoletniego Sebastiana. Pogrążony w depresji...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Dziś będzie nieco melancholijnie, ponieważ lektura "Mój ostatni miesiąc" autorstwa Marcela Mossa rozwaliła mnie na kawałki. Dziewiętnastoletni Sebastian po nagłej śmierci matki popa...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

"Moj ostatni miesiąc" czyta się lekko- momentami wywołuje uśmiech, momentami wzrusza. Autor poruszył tu wiele trudnych tematów:depresję, żałobę,przemoc w rodzinie,uzależnienie, pojawia się tez wątek ...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @readingwithflowers

Kraina marzeń
Kraina Marzen jest na wyciagnięcie ręki- tylko czy starczy ci odwagi, aby do niej dotrzeć?

𝒏𝒊𝒆 𝒛𝒂𝒘𝒔𝒛𝒆 𝒔𝒂𝒎𝒊 𝒘𝒚𝒃𝒊𝒆𝒓𝒂𝒎𝒚 𝒔𝒄𝒊𝒆𝒛𝒌𝒊 𝒛𝒚𝒄𝒊𝒐𝒘𝒆; 𝒄𝒛𝒂𝒔𝒂𝒎𝒊 𝒕𝒐 𝒐𝒏𝒆 𝒘𝒚𝒃𝒊𝒆𝒓𝒂𝒋𝒂 𝒏𝒂𝒔 Dmuchawce lekko unoszą się na wietrze lecąc w strony, w które niesie je wiatr niczym marzenia, ...

Recenzja książki Kraina marzeń
Wild at Heart. Wróć do mnie
Dzika Alaska i szarosc codziennego dnia

𝑻𝒐 𝒅𝒛𝒊𝒘𝒏𝒆, 𝒛𝒆 𝒛𝒘𝒊𝒂𝒛𝒆𝒌 𝒋𝒆𝒅𝒏𝒆𝒈𝒐 𝒅𝒏𝒊𝒂 𝒘𝒚𝒅𝒂𝒋𝒆 𝒔𝒊𝒆 𝒏𝒊𝒆𝒓𝒐𝒛𝒆𝒓𝒘𝒂𝒍𝒏𝒚, 𝒃𝒚 𝒌𝒐𝒍𝒆𝒋𝒏𝒆𝒈𝒐 𝒘𝒚𝒈𝒍𝒂𝒅𝒂𝒄 𝒏𝒂 𝒌𝒓𝒖𝒄𝒉𝒚 - 𝒘𝒚𝒔𝒕𝒓𝒂𝒄𝒛𝒚 𝒏𝒊𝒆𝒑𝒐𝒓𝒐𝒛𝒖𝒎𝒊𝒆𝒏𝒊𝒆, 𝒌𝒊𝒍𝒌𝒂 𝒔𝒍𝒐𝒘, 𝒈𝒐𝒓𝒂 𝒕𝒍𝒖𝒎𝒊𝒐𝒏𝒚𝒄𝒉 𝒐𝒃𝒂𝒘, 𝒌𝒕𝒐𝒓𝒆 𝒘 𝒌𝒐𝒏𝒄𝒖...

Recenzja książki Wild at Heart. Wróć do mnie

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl