Alkohol. Piekło kobiet recenzja

„Nie pijesz – żyjesz” wybór wydaje się być oczywisty...

Autor: @zanetagutowska1984 ·2 minuty
2025-03-04
6 komentarzy
10 Polubień
Alkoholik to w powszechnym przekonaniu pan około pięćdziesiątki, brudny, śmierdzący, stojący pod sklepem i proszącym o 2 zł „Panią Kierownik” lub „Pana Kierownika”. Kobieta pijąca alkohol? Alkoholiczka? Kto to jest? Kobiety nie piją… No, może troszkę… Czyżby?

Alkohol. Piekło kobiet” to zbiór świadectw kobiet i ich drogi do piekła i w nim. Każda z historii inna, choć ze wspólnym mianownikiem: trucizną. Autorka Monika Sławecka nie bierze jeńców i nie romantyzuje choroby, tak często społecznie lekceważonej i spychanej na margines. Kobiety wykształcone, samodzielne, odważne. Każda z bohaterek dokładnie opisuje drogę swojego uzależnienia od alkoholu. Niewinne początki, coraz częstszą potrzebę upijania się prowadzącą aż do uzależnienia, skąd trudno wyjść i zacząć leczenie. Wymowne, wstrząsające, przerażające a przede wszystkim prawdziwe historie, w których można się przejrzeć jak w lustrze, jeśli nie własnym (oby!), to w swoich bliskich… Dla mnie samorzecznictwo ma największą wartość i za to brawa dla każdej z kobiet za odwagę w dzieleniu się publicznie swoją prawdą (co jest bardzo, bardzo trudne). Staje się jasne, że alkoholizm to choroba społeczna i demokratyczna – nie patrzy na wykształcenie, status społeczny, zasobność portfela a po przekroczeniu Rubikonu tracisz wszystko i jest już tylko śmierć albo… nowe, zdrowe życie bez alkoholu… Podobało mi się, że Monika Sławecka pokazała te dwie drogi.

W książce „Alkohol. Piekło kobiet” autorka rozmawiała również z terapeutą Robertem Rutkowskim (dla niektórych dość kontrowersyjnym) i guru leczenia choroby alkoholowej w Polsce – Ewy Woydyłło-Osiatyńskiej. Z tych wywiadów wybrzmiewa merytoryczna wiedza, choć w skrótowej formie, to wspaniale pokazująca złożoność i poziom skomplikowania problematyki uzależnienia i jego leczenia. Oboje podkreślają, że alkoholizm to choroba całej rodziny, nie tylko osoby uzależnionej (dochodzi do tego DDA i współuzależnienie).

Alkohol. Piekło kobiet” zawiera również spis książek, filmów traktujących o chorobie alkoholowej. Autorka wymienia również znane osoby z całego świata i krótki opis ich zmagań z chorobą.
Na końcu książki znajduje się opowiadanie z pierwszoosobową narracją dwóch kobiet: Gabrieli i Karoliny, których różne historie łączy jedno zdarzenie. Poruszyło mnie ono do głębi a ładunek emocjonalny wwiercił się w moją duszę, umysł i moje ciało i które zostanie ze mną już na zawsze…
„Nie pijesz – żyjesz” wybór wydaje się być oczywisty...

Książkę polecam każdemu, pozycja obowiązkowa!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Prószyński i Ska.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-02
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alkohol. Piekło kobiet
2 wydania
Alkohol. Piekło kobiet
Monika Sławecka
8.8/10

Statystyki są zastraszające: codziennie w Polsce sprzedawane są trzy miliony tak zwanych małpek, a Polacy piją więcej niż w okresie PRL-u. Książka „Alkohol. Piekło kobiet” Moniki Sławeckiej ukazuj...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · około miesiąca temu
Moja przyjaciółka jest psychologiem i od lat zajmuje się uzależnieniem od alkoholu. Problem ten wielokrotnie dotyka kobiet i zamienia ich życie w piekło.
Dziękuję, Żaneto za te recenzję.
× 4
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · około miesiąca temu
bardzo proszę Jolu, ja nie boję się mówić o tym, ze i moje życie to było piekło z i obok osoby uzależnionej... nic nie mogłam zrobić... Przeżyłam piekło na Ziemi, nic już mnie nie złamie. Nigdy nie sięgnę po alkohol, choć z tyłu głowy brzmi: "pokora". Trzeźwe życie sobie bardzo cenię :) serdeczności
× 1
@Czytajka93
@Czytajka93 · około miesiąca temu
Doskonale zbudowana rekomendacja tej pozycji czytelniczej, problem staje się coraz bardziej poważny ❤️warto o nim mówić
× 4
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · około miesiąca temu
bardzo dziękuję Saro, serdeczności i miłego dnia :)
× 1
@zuszka60
@zuszka60 · około miesiąca temu
Bardzo dobra recenzja. Problem poważny, nie tylko w Polsce. Dobrze że coraz więcej o tym się mówi.
× 4
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · około miesiąca temu
Zgadzam się. Bardzo wartościowa książka.
× 2
@gala26
@gala26 · około miesiąca temu
Żanetko, wspaniałe są te Twoje spostrzeżenia. Ja niestety wiem, o czy piszesz. Twoj recenzja jest ostrzeżeniem przed piciem. Szkoda, że nie rozumieją tego osoby, które niefrasobliwie sięgają po alkohol a potem on sięga po nich. "Wódko pozwól żyć".
× 3
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · około miesiąca temu
jest mi niezmiernie przykro, że i Ty masz takie przykre doświadczenia. Niestety nikt nie zdaje sobie sprawy jakim wrogiem jest alkohol. Dlatego ja promuję trzeźwe życie i nigdy w tym nie ustanę. I bardzo się cieszę, że takie książki są wydawane.
serdeczności Halinko i przytula Cię serdecznie ;)
× 3
@Strusiowata
@Strusiowata · około miesiąca temu
Chylę czoła, Żaneto!
Przypomina mi się myśl Hemingwaya: "Życie łamie każdego z nas, potem jesteśmy dużo mocniejsi w miejscu złamania".
Serdeczności!
× 3
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · około miesiąca temu
och tak Jolu, piękny cytat :)
× 2
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · około miesiąca temu
Idąc chodnikiem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele mijających nas osób jest uzależnionych. Nie tylko od alkoholu. Piękna zadbana kobieta, bisneswoman, młody informatyk robiący oszałamiającą karierę... Czasem to tylko tło do wewnetrznej walki, która się w nich toczy, a którą próbują leczyć... nalogami, uzależnieniami itd.

Temat trudny i zapewne dla niektórych tabu. Bo przecież "nie będziemy prać brudów publicznie". A poza tym "on nie jest alkoholikiem, on tylko lubi czasem wypić" i w sumie "krzywdzi tylko siebie". Ileż nieprawdy jest w tych słowach i ile możnaby o tym jeszcze pisać, a ile powinno się jeszcze mówić...

Poruszająca recenzja.

Serdeczności 🙂
× 2
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · około miesiąca temu
och tak Aniu, całe tomy książek... i wielogodzinne dyspóty. Trzeba mówić, mówmy, że alkohol to zło. Więcej zabiera niż daje. Edukujmy siebie i innych. Świetnie spostrzeżenia Aniu, celne oko ;) serdeczności i miłego dnia ;)
× 1
Alkohol. Piekło kobiet
2 wydania
Alkohol. Piekło kobiet
Monika Sławecka
8.8/10
Statystyki są zastraszające: codziennie w Polsce sprzedawane są trzy miliony tak zwanych małpek, a Polacy piją więcej niż w okresie PRL-u. Książka „Alkohol. Piekło kobiet” Moniki Sławeckiej ukazuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" [...] Alkoholizm jest najbardziej demokratyczną chorobą — nie patrzy na wykształcenie, stan posiadania, pozycję społeczną — uzależnia każdego! [...]" Wszyscy mówią, że alkohol w nadmiarze szkodzi....

@mommy_and_books @mommy_and_books

Alkoholizm to jedna z największych plag naszych czasów. Trucizna zabijająca uzależnionego powoli, ale konsekwentnie. To choroba podstępna i postępująca, powodująca masę dodatkowych schorzeń, a w kons...

@dzagulka @dzagulka

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Być dziewczyną, to brzmi dumnie:)

Książka "Ł𝐨𝐛𝐮𝐳𝐢𝐚𝐫𝐲. 𝐍𝐚𝐣𝐟𝐚𝐣𝐧𝐢𝐞𝐣𝐬𝐳𝐞 𝐛𝐨𝐡𝐚𝐭𝐞𝐫𝐤𝐢 𝐥𝐢𝐭𝐞𝐫𝐚𝐜𝐤𝐢" autorki Sylwii Hutnik @Link Wydawnictwa Znak Literanova @Link to prawdziwa perełka dla dziewczyn ale i dorosłych k...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Biegnij, Ida!
Do biegu gotowi? Start!

Odwaga, jaką charakteryzuje się Ada Kussowska momentami do pozazdroszczenia i będę czerpać na swojej drodze ku spełnianiu własnych marzeń. Ona pokazuje, że ograniczenia ...

Recenzja książki Biegnij, Ida!

Nowe recenzje

Nigdy nie rodzi się byle kto...
Urodzić się w Europie, żyć w Azji, umrzeć w Ame...
@zuszka60:

Malina Stahre - Godycka, z wykształcenia prawnik, absolwentka UAM, na stałe mieszkająca w Szwecji, podjęła próbę zbadan...

Recenzja książki Nigdy nie rodzi się byle kto...
Pogłos
Echo pożądania i samotności ⛵️🎻
@burgundowez...:

Czy można zakochać się w niewłaściwej osobie i pozostać przy tym uczciwym wobec siebie? Czy przekroczenie granicy moral...

Recenzja książki Pogłos
Jądro ciemności
MIĘDZY ZACHWYTEM A ZNUŻENIEM
@mrocznestrony:

Chciałem zacząć od tego, że przez ostatnie kilka dni myślałem, co by tu napisać o "Jądrze ciemności" i dwóch innych opo...

Recenzja książki Jądro ciemności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl