Stanie się coś złego recenzja

Narastający niepokój

Autor: @anna117 ·2 minuty
2024-08-31
Skomentuj
16 Polubień
Co za intrygujący tytuł! „Stanie się coś złego” to świetna powieść, która zgodnie z niepokojącym tytułem trzyma czytelnika w napięciu i poczuciu nadciągającego nie wiadomo skąd zagrożenia. Nie jest to typowy kryminał, ale wątek zabójstwa się pojawia. Obok niego jest całkiem sporo ciekawych wątków obyczajowych.

Głównym bohaterem i jednocześnie narratorem książki jest trzydziestokilkuletni Paweł. Mężczyzna wraz ze swoim partnerem Sebastianem mieszka w pięknym domu w Konstancinie i wiedzie całkiem dostatnie i spokojne życie pełne miłości, przyjaciół i wycieczek po Stanach Zjednoczonych. A właściwie raczej wiódł takie życie. Bo nagle wszystko zaczyna się zmieniać. Paweł nie ma pracy, nie może dokończyć pisanego na zamówienie przewodnika po Kalifornii. Jego kontakty ze znajomymi nie układają się najlepiej i właśnie zamordowano jego sąsiada, Marcina, a policja zaczyna go przesłuchiwać w tej sprawie. Śmierć Marcina sprawia, że w Pawle narasta poczucie zagrożenia i pojawiają się przeczucia nadchodzącego nieszczęścia. Jego rozchwianiu emocjonalnemu nie pomagają kontakty z matką, która zasiewa w nim lęk przed światem i ludźmi oraz straszy mnóstwem zabobonów.

Fabuła książki jest bardzo ciekawa. Dużo się dzieje, a zakończenie jest nieprzewidywalne i emocjonujące. Bardzo podobało mi się to, jak autor przedstawił związek Pawła i Sebastiana. Paweł jest niestabilny emocjonalnie, miewa napady złości, pije za dużo wina, ma stany lękowe i jest bardzo zazdrosny. Sebastian wydaje się być ideałem. Dba o siebie i dom, pracuje. Jest dla Pawła filarem bezpieczeństwa. To on zawsze prowadzi auto i myśli logicznie. Czytając, bardzo kibicowałam temu związkowi. Chciałam, żeby miłość Pawła i Sebastiana przetrwała.

Najbardziej podobało mi się w powieści to narastające poczucie zagrożenia. Podczas czytania wciąż czekamy, kiedy „stanie się coś złego”. Najciekawiej jest wtedy, gdy bohaterowie wyjeżdżają na Podlasie. W leśnym domku na odludziu dzieją się dziwne rzeczy. Kwiaty znikają i się pojawiają. Nieznany ktoś robi kawę i grzeje zupę. Kto? Po co? Dlaczego? Czy to naprawdę morderca? A może to tylko omamy Pawła? W końcu jest niestabilny emocjonalnie i mało kiedy trzeźwy? Czy ktoś naprawdę Pawła prześladuje, czy to tylko jego wymysły? Ten niepokój budowany w toku rozwoju akcji jest wielkim plusem książki. Emocje wciąż rosną, a czytelnik nie może przestać czytać. Zakończenie jest naprawdę zaskakujące.

Powieść jest bardzo ciekawa. Akcja trzyma w napięciu. Bohaterowie są sympatyczni (no nie wszyscy, ale to okazuje się później). Emocje gwarantowane! Polecam. To jedna z ciekawszych książek, które ostatnio czytałam. Kryminalna zagadka, domek w lesie, psy, dużo wina, związek nieheteronormatywny i wszechobecny niepokój. Bardzo udany debiut. Chętnie przeczytam kolejne książki autora i mam nadzieję, że znów pojawią się tam znani z tej części bohaterowie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-31
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stanie się coś złego
Stanie się coś złego
Jakub Bączykowski
7.6/10

W domu w podwarszawskiej miejscowości zostają znalezione zwłoki sąsiada Pawła. Przez przypadek mężczyzna staje się podejrzany o związek z tą śmiercią. Borykający się z chwilowym bezrobociem trzyd...

Komentarze
Stanie się coś złego
Stanie się coś złego
Jakub Bączykowski
7.6/10
W domu w podwarszawskiej miejscowości zostają znalezione zwłoki sąsiada Pawła. Przez przypadek mężczyzna staje się podejrzany o związek z tą śmiercią. Borykający się z chwilowym bezrobociem trzyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Paweł boryka się z narastającą paranoją i problemem alkoholowym. Niepokój ma swoją kulminację po odkryciu zwłok sąsiada, szczególnie, że Paweł zostaje podejrzany o udział w tym zdarzeniu. Razem z par...

@patrycja.lukaszyk @patrycja.lukaszyk

Jeśli niepewność Ci towarzyszy, tajemniczość doda jej sił, gdy oskarżają Cię o coś, co jesteś niewinny, to nie przejmuj się tym, stanie się coś złego, stanie się coś dobrego, ale to wzmocni Cię, aby ...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @anna117

Na trwogę bije dzwon
Tajny agent

„Na trwogę bije dzwon” to kolejna powieść znanego autora kryminałów Ryszarda Ćwirleja. Znów akcja toczy się w Poznaniu, a główny bohater to komisarz Antoni Fischer. Jedn...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Zadzwoń, jak dojedziesz
Komu potrzebni są starzy ludzie?

Co za emocjonalna historia! Temat bliski każdemu z nas. Rodzice i dzieci. Rodzeństwo. Wzajemne relacje w rodzinach bywają trudne i skomplikowane. I zmienne. Najpierw rod...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl