Mroczny anioł recenzja

MROCZNY ANIOŁ - EDEN MAGUIRE

Autor: @Cassiel96 ·3 minuty
2012-03-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
,,Teraz mam pewność, teraz naprawdę się boję. To zbyt wiele, żebym mogła sobie z tym poradzić - kosmos rozdarty przez walczące duchy, a ja jestem zbyt mała, zbyt słaba.''

Mroczny anioł to książka z gatunku romansu paranormalnego, na który większość ludzi patrzy z obrzydzeniem. Co więcej, czytelnicy uważają że autor/ka raczej nie wpadnie na nowy, oryginalny pomysł, bo praktycznie wszystko zostało już wykorzystane. Jednak sami wiemy, że czasami pisarz potrafi nas bardzo pozytywnie zaskoczyć i przekonać do swojej twórczości. Więc jak to jest z książką Eden Maguire?

Tani od dziecka śni się koszmar, w którym stoi wśród płomieni i czuje że ją one pochłaniają. Nie może oddychać, czuje że umiera.. Wtedy się budzi i wszystko jest dobrze. Bohaterka ma chłopaka Orlanda i grupkę przyjaciół, z którymi spędza wolne chwile, dzieli się sekretami, przeżyciami. Jednak wszystko co dobre ma kiedyś swój koniec, prawda? Tutaj też tak jest. Do miasta wprowadza się znany wokalista i organizuje imprezę, której motywem są niebianie. Tania ma pewne obawy przed pójściem na nią i jak później się przekonacie, są one uzasadnione. Na imprezie pojawiają się nieziemsko piękni faceci, którzy maja do wypełnienia pewną mroczną sprawę. To co zrobią przyniesie katastrofalne skutki..

Eden Maguire nie stworzyła oryginalnego pomysłu książki, który pozostał by na długo w pamięci. Zaczynając czytać tę książkę można oczekiwać po niej wciągającej historii z dobrze wykreowanymi bohaterami. Otwierając tę pozycję i zabierając się do czytania nie sądziłam jednak, że autorka będzie pisała takim dziwnym językiem i plątała różne zdarzenia. Podam wam nawet przykład, żebyście mnie dobrze zrozumieli. A rozmawia z B i wtedy A przypomina się rozmowa z C i czytacie ni z tego ni z owego rozmowę A z C, po czym znowu wracacie do rozmowy A z B. Na początku myślałam, że odłożę tę książkę i więcej do niej nie wrócę, nie mogłam i nie mogę czegoś takiego znieść podczas czytania!

Mroczny anioł to typowe paranormalne romansidło, tylko trochę gorsze od tych przeciętnych. Przedstawię Wam teraz kilku bohaterów, jedną z dwóch pozytywnych rzeczy w tej pozycji. Tania, główna bohaterka, to dziewczyna dla której rodzina i przyjaciele są na pierwszym miejscu. Nigdy nie podda się komuś kto wywołuje w niej obawy. Holly to przyjaciółka Tani, która mówi to co myśli i jest dość twarda, żeby przeciwstawić się komuś kto jej nie odpowiada. Grace bliska koleżanka Tani jest słaba i szybko zgadza się na rzeczy, których nie powinna robić. Popularny wokalista o imieniu Zoran nie jest normalnym człowiekiem, w nim nic nie jest normalne o czym sami się przekonacie. Ezra, Daniel, Cristal to pomocnicy Zorana, którzy zabiegają o względy Tani i jej przyjaciół. Co w nich przyciąga to na pewno błyskotliwość, uroda, zainteresowania, tajemniczość.

Pisząc dalej o postaciach.. Pisarka przedstawiła ich w dość ciekawym położeniu, każdy ma w sobie coś, co sprawia że od samego początku ich można polubić. Jedyną postacią, której szczerze nienawidzę jest Zoran i Orlando. Ten pierwszy od samego początku wywoływał we mnie odruchy wymiotne, a drugi swoim zachowaniem, wypowiedziami. Miałam nadzieję, że autorka na sam koniec połączy Tanię z Danielem, a doczekałam się czegoś niespodziewanego i przestałam pałać sympatią do złych aniołów. Całą historię wyobrażałam sobie zupełnie inaczej. Końcówka wbiła mnie w fotel i zaczęłam śmiać się z głupoty autorki albo książki.

Nie mogę uwierzyć w to co zaraz napiszę, ale tak (niestety) było. Historia mimo swej naiwności i głupoty wciąga od pierwszych stron. Coś w niej jest takiego, co nie daje odłożyć książki na bok. Wciąga ale jednocześnie odpycha, znacie to uczucie? Jest okropne i męczące.

Podsumowując Mroczny anioł nie jest dobrą książką, więc nie powinnam Wam jej również polecać. Jednak znalazłam w niej kilka (mianowicie aż dwa!) pozytywnych elementów, które są jednymi z ważniejszych rzeczy na które patrzy czytelnik kupując powieść. Oceniam tę książkę dość słabo, ale myślę że jest to sprawiedliwa ocena. To książka dla niewymagających czytelników.
Moja ocena 2,5/6 , 3/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczny anioł
Mroczny anioł
Eden Maguire
4/10
Cykl: Mroczny anioł, tom 1

Odważ się uwierzyć w upadłego anioła. Jego misja? Rozdzielić na zawsze młodych zakochanych… „Miałam wrażenie, że spojrzenie Orlanda przepali mnie na wylot. Powiedz tak, powiedz, że pójdziesz ze mną. Z...

Komentarze
Mroczny anioł
Mroczny anioł
Eden Maguire
4/10
Cykl: Mroczny anioł, tom 1
Odważ się uwierzyć w upadłego anioła. Jego misja? Rozdzielić na zawsze młodych zakochanych… „Miałam wrażenie, że spojrzenie Orlanda przepali mnie na wylot. Powiedz tak, powiedz, że pójdziesz ze mną. Z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ten sam koszmar męczy Cię od dziecka. Wszędzie na około przerażające płomienie, które Cię pochłaniają. Nie uciekniesz od nich. Boisz się ognia, gdy go widzisz - zazwyczaj mdlejesz, gdy o nim słyszysz ...

Tania często miewa koszmary o pożarze. Po części jest to spowodowane tym, że w okolicy, w której mieszka nie trudno o katastrofę. Wystarczy niedogaszone ognisko a wszystkie domy w pobliżu mogą spłonąć...

@April @April

Pozostałe recenzje @Cassiel96

Tajemnica Filomeny
Tajemnica Filomeny

„- Wiem, zachowuję się irracjonalnie. Mam w sobie coś takiego… – Zamyślił się na chwilę. – Mam w sobie coś, czego nie umiem kontrolować. Skłonność do samozagłady. Jakaś p...

Recenzja książki Tajemnica Filomeny
Pierwszy grób po prawej
Pierwszy grób po prawej

„- Cieszę się - powiedziałam mu. - Szkoda, że nie wszyscy są tak otwarci w sprawie swoich uczuć. - No. Nienawidzę jej, odkąd miałem dziesięć lat. Dużo więcej nie da się ...

Recenzja książki Pierwszy grób po prawej

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl